Cofanie, zatrzymywanie się, postój.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Cofanie, zatrzymywanie się, postój.

Postprzez arek_89 » niedziela 25 lutego 2007, 02:41

Mam takie pytania... Otóż czy na drodze jednokierunkowej można cofać?Czy znak zakaz zatrzymywania sie i zakaz postoju dotyczą tylko tej krawędzi jezdni przy której sie znajdui czy całej drogi?i kiedy można stawać jadąc prawym pasem przy lewej krawędzi jezdni?i jeszcze mam pytanie co do tego skrzyżowania. http://www.gimnazjum.pl/karta/prawo/pie ... krz_04.gif
chodzi tu o drogę podporządkowaną głownie, otóż jeśli te drogi byłby by troszke bardziej przesunięte, czyli ta droga z pojadem C bardziej w lewo a ta z pojezdem A pardziej w prawo, jaka jest ta graniaca? do kąd mam to traktować jako skrzyżoanie? bo jeśli jest to skrzyżoania no to pojazd B jadąc w lewo ustępuje pierwszeństwa pojazdowi A. No a jeśli drogi byłby by ustuowane inaczej?


Temat wątku "Pare pytań" zmieniony przez moderatora. Patrz regulamin.
7. Temat wątku powinien być odpowiednio sformułowany i powinien jednoznacznie określać jego treść.
arek_89
 
Posty: 11
Dołączył(a): piątek 06 października 2006, 15:41

Postprzez adalberthus » niedziela 25 lutego 2007, 07:06

Po pierwsze primo : na drodze jednokierunkowej nie wolno cofać.bo jechałbyś pod prąd (vide: zasady ogólne dotyczące np. autostrad czy dróg ekspresowych.
Po drugie primo: zakaz zatrzymywania, czy postoju, dotyczy drogi, a więc nie tylko przy krawężniku, ale także chodnika a nawet zatok. Znak zakazu dotyczy tej strony drogi, po której jest ustawiony.
Po trzecie primo: po lewej stronie wolno urządzić postój na drodze jednokierunkowej, a także dwukierunkowej o małym ruchu.
ps.moja wyliczanka pochodzi z kabaretu Dudek
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez scorpio44 » niedziela 25 lutego 2007, 11:30

adalberthus napisał(a):na drodze jednokierunkowej nie wolno cofać.bo jechałbyś pod prąd

Było na ten temat kilka burzliwych dyskusji, w tym jedna w dziale instruktorsko-egzaminatorskim, i zasadniczo doszliśmy do wniosku, że jednak można. ;) Poczytajcie, panowie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Ad_aM » niedziela 25 lutego 2007, 12:24

Przecież można cofać :wink: W ten sposób rozumując jak adalberthus to nawet na jedno jezdniowej dwukierunkowej drodze należałoby zjechać na przeciwny pas, żeby wycofać :)
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ella » niedziela 25 lutego 2007, 13:32

jeszcze mam pytanie co do tego skrzyżowania. http://www.gimnazjum.pl/karta/prawo/pie ... krz_04.gif
chodzi tu o drogę podporządkowaną głownie, otóż jeśli te drogi byłby by troszke bardziej przesunięte, czyli ta droga z pojadem C bardziej w lewo a ta z pojezdem A pardziej w prawo, jaka jest ta graniaca? do kąd mam to traktować jako skrzyżoanie? bo jeśli jest to skrzyżoania no to pojazd B jadąc w lewo ustępuje pierwszeństwa pojazdowi A. No a jeśli drogi byłby by ustuowane inaczej?


O to ci chodzi?
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=6983

to pojazd B jadąc w lewo ustępuje pierwszeństwa pojazdowi A

A od kiedy to samochód jadący drogą główną ustępuje temu na podporządkowanej :roll:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 25 lutego 2007, 15:03

Ad_aM napisał(a):Przecież można cofać :wink: W ten sposób rozumując jak adalberthus to nawet na jedno jezdniowej dwukierunkowej drodze należałoby zjechać na przeciwny pas, żeby wycofać :)

Na wszelki wypadek podrzucam linka: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=7674 , coby nie rozwinęła się kolejna dyskusja i wojna argumentów (ale warto zauważyć, że konkluzja Jjaacca, która najbardziej przekonała, jest w sumie tożsama z tym, co teraz napisał Ad_aM).
A wcześniej była jeszcze przynajmniej jedna dyskusja na forum na ten temat.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości