Rondo - wielki problem

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Jurek » środa 04 maja 2005, 23:36

może masz rację,ale jeszcze nad tym pomyślę i napiszępóźniej
Avatar użytkownika
Jurek
 
Posty: 18
Dołączył(a): czwartek 24 lipca 2003, 23:24
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez njoy » środa 08 czerwca 2005, 08:36

Witam.

Według mnie na przedstawionym w Fakcie skrzyżowaniu obowiązują zwykłe zasady dotyczące rond. Nie mają tu znaczenia strzałki wymalowane przed rondem. Zauważcie, że jadąc lewym pasem na wprost musimy i tak ustąpić pierwszeństwa pojazdowi, który porusza się z prawej na lewo po swoim prawym pasie. W końcu na rondzie klasycznym nie ma sygnalizacji i każdy może wjechać w dowolnej chwili, gdy tylko nie wymusi pierwszeństwa.

Każdego, kto ma problemy z rondami zapraszam do Szczecina. Tu nie można nie znać zasad ruchu na rondach, jest ich zwyczajnie za dużo i są bardzo skomplikowane. Na przykład rondo na Placu Grunwaldzkim: 3 pasy wokół wyspy (średnica ok. 200m), 6 ulic jednokierunkowych wjazdowych i 6 wyjazdowych (wszystkie wielopasowe) i torowisko tramwajowe z sygnalizacją wstrzymującą ruch samochodów.

Ja zbliżając się do ronda wyobrażam sobie, że jest to zwykłe skrzyżowanie z drogą, która znajduje się akurat na łuku :) Można na tą drogę wjechać na dowolny pas, w zależności od tego, jak daleko chcemy nią jechać, jednak zjeżdżając z takiej drogi (zgodnie z kodeksem), powinniśmy się zbliżyć do prawej krawędzi a zmieniając pasy należy ustąpić pierwszeństwa tym, którzy po nich jadą. To chyba proste i zrozumiałe wytłumaczenie.

Zupełnie inna bajka to ronda z sygnalizacją. Tu każde rondo rządzi się swoimi zasadami i niestety nie ma reguł.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez jjaacc » niedziela 24 lipca 2005, 14:32

Ludzie (kierowcy) w dużym stopniu nie rozumieją istoty skrzyżowań o ruchu okrężnym niektórym wydaje się że wjeżdżają na drogę z pierwszeństwem przejazdu bez końca i stąd moim zdaniem biorą się problemy z tymi skrzyżowaniami. A skrzyżowanie z ruchem okrężnym jest tylko formom organizacyjną przecięcia się dróg. Tak więc obowiązują takie same zasady jak na zwykłym skrzyżowaniu, czyli pojazd skręcający w lewo powinien zbliżyć się do osi jezdni lub do lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej. Inaczej mówiąc nie można skręcić w lewo z prawego pasa ruchu jeżeli nie jest on oznaczony strzałką. A jak ktoś sądzi inaczej to nich poda artykuł bardzo proszę. Wątpliwości są tylko przy używaniu kierunkowskazów chociaż w naszym W O R D nie ma większych problemów wszyscy egzaminatorzy wymagają takiego samego sygnalizowania i jest ok.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez rozowyczub » poniedziałek 26 czerwca 2006, 10:06

ja to widzę tak:
znaki poziome pomagają w prawidłowym ustawieniu się na skrzyżowaniu,
jeżeli gość prawym pasem zechce jechać w lewo lub zawrócić (niestety często takich widzę) to jest na prawie gdyż jest z prawej strony,
pewnie dlatego różnego rodzaju zawalidrogi trzymają sie bezpiecznie prawej strony

identyczna sytuacja jest kiedy jedziemy prostą drogą wielopasmową i zmieniamy pas z prawego na lewy, jadący lewym pasem musi puścić jadącego prawym -zasada prawej rączki
rozowyczub
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 26 czerwca 2006, 09:53

Postprzez ella » poniedziałek 26 czerwca 2006, 10:12

rozowyczub napisał(a):
identyczna sytuacja jest kiedy jedziemy prostą drogą wielopasmową i zmieniamy pas z prawego na lewy, jadący lewym pasem musi puścić jadącego prawym -zasada prawej rączki

:wow: A od kiedy obowiązuje taka zasada??
Na drodze wielopasmowej zmieniając pas z prawego na lewy ustępujemy pierwszeństwa pojazdom poruszającynm się po tym lewym pasie a potem dopiero na niego wjeżdzamy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 26 czerwca 2006, 10:58

No ja nie mogę. :D :D :D :D :D Zarejestrował się jakiś nowicjusz niemający pojęcia o przepisach, żeby napisać bzdurę i ludzi wprowadzić w błąd.

Rozowyczub: przy KAŻDEJ zmianie pasa pierwszeństwo ma ten, który już jest na tym pasie, na który zamierzamy wjechać. Zasada prawej ręki w wypadku zmiany pasa występuje tylko wtedy, kiedy na środkowy pas jednocześnie wjeżdżają pojazdy z prawego i z lewego - wtedy pierwszeństwo ma ten z prawego. Poczytaj w Kodeksie prawa i obowiązki przy zmianie pasa. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez rozowyczub » poniedziałek 26 czerwca 2006, 12:00

co prawda temat był o rondzie a przy okazji wyszło coś innego, oczywiście przepis rozumiem tak jak go przytaczacie -zgoda

od jakiegoś czasu zwątpiłem jednak ponieważ znajomy wyprzedzając sznur pojazdów lewym pasem nagle spostrzegł, że z prawego pasa tuż przed nim wyjeżdża samochód z kolumny na jego pas i spowodował kolizję, policjant który przyjechał na miejsce zdarzenia orzekł winę mojego znajomego ponieważ jego obowiązkiem było uważać na prawą stronę - i mam nadzieję, że nie miało znaczenia iż policjant był kolesiem kierowcy zmieniającego pas.
rozowyczub
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 26 czerwca 2006, 09:53

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 26 czerwca 2006, 12:26

rozowyczub napisał(a):policjant który przyjechał na miejsce zdarzenia orzekł winę mojego znajomego ponieważ jego obowiązkiem było uważać na prawą stronę - i mam nadzieję, że nie miało znaczenia iż policjant był kolesiem kierowcy zmieniającego pas.

Obawiam się, że niestety miało. ;) A jeżeli nie, to w takich sytuacjach problem często tkwi w tym, że brak świadków, którzy potwierdzą, że tamten drugi zmieniał pas i zajechał drogę. I wtedy karzą Bogu ducha winnego kierowcę, traktując że wjechał w tył pojazdu poprzedzającego, kiedy to guzik prawda.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez jjaacc » poniedziałek 26 czerwca 2006, 19:39

Kierujący zbliżając się do skrzyżowania każdego, również o ruchu okrężnym jest zobowiązany zająć lewy pas jeżeli ma zamiar jechać w lewo, chyba że pasy są oznaczone. Skręcanie w lewo z prawego pasa jest niebezpieczne i niedopuszczalne. Inną rzeczą jest zmiana pasa ruchu na samym skrzyżowaniu. Po za tym nie wszystkie ronda mają wyznaczone pasy ruchu równolegle do wyspy.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości