Czy jadąc samochodem, zdejmuję kurtkę?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Gdy pora jest taka, że po dworze się chodzi w kurtkach, a ja jadę samochodem, to:

przez cały czas mam na sobie kurtkę w samochodzie
16
28%
zdejmuję ją dopiero, gdy samochód się nagrzeje
10
17%
zanim wsiądę do auta, zdejmuję kurtkę, kładąc ją do bagażnika lub na tylne siedzenie czy półkę
32
55%
 
Liczba głosów : 58

Postprzez scorpio44 » środa 14 grudnia 2005, 11:04

Samochód miałem otóż właśnie w sezonie zimowym (co prawda od lutego, ale trochę mrozów i śniegu jeszcze bywało) i to w dodatku malucha, który prawie w ogóle się nie nagrzewa. ;) I qrtkę ściągałem ZAWSZE.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » środa 25 stycznia 2006, 00:48

Czy zwolennicy zdejmowania kurtek w samochodzie w taki mróz też to robią? :wink:
Czy ktoś jeździ w rękawiczkach?
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tikas » środa 25 stycznia 2006, 01:12

oo ja muszę moją wcześniejszą wypowiedź sprostować
ponieważ po miesięcznej jeździe zobaczyłem jak jest naprawdę
tzn zdejmuję kurtkę jak mam gdzieś dalej jechać np w tą niedziele (o też mroźno było, brr do kraka i zdjąłem), no ale jak jeżdzę po mojej mieścinie to nie zdejmuję , nie opłaca się....

a co do rękawiczek.........
raaz w nich pojechałem, miałem takie polarowe... muszę przyznać,że cieplej było no ale... ślisko trochęę.. naprawdę
zatem już nie jeżdzę w rękawiczkach...

chyba,że sobie kupię skórzane... bo podobno takie się nie ślizgają?????? :roll:
Ostatnio zmieniony środa 25 stycznia 2006, 15:34 przez tikas, łącznie zmieniany 1 raz
Bochnia
Avatar użytkownika
tikas
 
Posty: 156
Dołączył(a): środa 16 listopada 2005, 15:37
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Agawa » środa 25 stycznia 2006, 09:20

Jak jadę Matizem to w rękawiczkach. A jak Polonezem to bez rękawiczek bo gałka zmiany biegów jest śliska :roll:
Kurtki nadal nie zdejmuję :lol2:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cappricio » środa 25 stycznia 2006, 10:07

zimą tez sie nie rozbieram, brr
rekawiczki... :hmm: zalezy czy cieplo w aucie ;P
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ella » środa 25 stycznia 2006, 11:07

tikas napisał(a):chyba,że sobie kupię skórzane... bo podobno takie się nie zligają??????

Takie są OK. Polarowe to rzeczywiście kiepski pomysł do samochodu :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ymonm » środa 25 stycznia 2006, 17:41

Na egzaminie zdejmowalem kurtke - wszyscy zdejmowali

ale normalnie jezdzac, to nie zdejmuje - za zimno teraz jest, a kurtka az tak nie krepuje ruchow. Oczywiscie jak sie wybiore w jakas dluzsza trase, to na pewno zdejme :) wszystko od upodoban...
#1 plac - miasto -
#2 Plac + miasto -
#3 3.01.'06. Plac + Miasto + ZDANE!
17 stycznia - prawko odebrane
---
Z każdym kilometrem nabywam doświadczenia...
Avatar użytkownika
ymonm
 
Posty: 224
Dołączył(a): sobota 27 sierpnia 2005, 15:44
Lokalizacja: Ostrzeszów

Postprzez Cyc » czwartek 26 stycznia 2006, 11:13

Ofkors od poczatq zabawy z samochodem jezdze bez kurtki :) Lubie miec pełna swobode :]
Danke Szynke :)
"...PonoćWieszJużOMnieWszystko-NieZnaszMnieWcale..."
Avatar użytkownika
Cyc
 
Posty: 53
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2006, 22:06
Lokalizacja: Siemki

Postprzez Krzyk_oceanu » czwartek 26 stycznia 2006, 16:05

Ja na poczatku jezdzilam w kurtce,bo niechcialam jej zdejmować,gdyż zamarzałam :P

Teraz się przemogłam i zdejmuję ją,kładę na tyle i w droge..
na początku troche "goło" i zimnawo,ale potem o wiele wygodniej =)
(za)bardzo chciałabym zdać...
Avatar użytkownika
Krzyk_oceanu
 
Posty: 83
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2006, 16:29
Lokalizacja: Okolice Wawy

Postprzez karool1988 » piątek 27 stycznia 2006, 11:44

Jak odleglosc ktora mam pokonac jest mniejsza niz 30km to jade w kurteczce, jak większa to zdejmuje. Przypomniala mi sie smieszna sytuacja jak bylem na egzaminie na prawko to baba zdjela kurtke wsadzila na tylne siedzenie, a zaraz po tym jak wsiadla do samochodu juz ja wyjmowala bo egzamin oblala za niezapiete pasy :lol:
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez Rotfl » piątek 03 lutego 2006, 14:39

W kurtce jade tylko na b. krotkich dystansach do 10km. Powyzej musze zdjac kurtke bo to strasznie krepuje ruchy i dziwie sie ze inni kurtek nie sciagaja wcale.
Z racji tez na swoja prace pokonuje dziennie okolo 300km nie wyobrazam sobie jazdy w grubej zimowej kurtce.
Rotfl
 
Posty: 12
Dołączył(a): sobota 08 października 2005, 12:17

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości