Może zamiast opisu słownego powinienem od razu dać analogię graficzną tego typu:szerszon napisał(a):I tak pisz. Ja zrozumiałem, ale...uffff

Przy czym tutaj akurat nie ma A-7, za to jest P-13

Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez LeszkoII » środa 06 maja 2020, 16:32
Może zamiast opisu słownego powinienem od razu dać analogię graficzną tego typu:szerszon napisał(a):I tak pisz. Ja zrozumiałem, ale...uffff
przez szerszon » środa 06 maja 2020, 17:12
przez LeszkoII » środa 06 maja 2020, 18:10
przez gumik » środa 06 maja 2020, 18:15
przez Cyryl » środa 06 maja 2020, 20:53
LeszkoII napisał(a):...nie ma żadnego znaczenia generalno-konkretnego dla kierujących...
przez LeszkoII » czwartek 07 maja 2020, 09:05
żadnego czyli wszelakiego = jest bez znaczeniaCyryl napisał(a):nie ma żadnego znaczenia dla kierujących,
znaczenie generalne polega na potraktowaniu sytuacji (wynikającej z przepisu, znaku drogowego) równorzędnie dla wszystkich jej potencjalnych uczestników, czyli jakaś reguła ruchu drogowego nie jest skierowana do zawężonego grona osób albo konkretnej osoby, np. Leszka. Przeciwieństwem znaczenia generalnego jest znaczenie indywidualne, zwykle przybierające formę polecenia czy decyzji adresowanej do konkretnej osoby.Cyryl napisał(a):nie ma żadnego znaczenia generalnego dla kierujących,
Znaczenie konkretne odpowiada sytuacji konkretnej czyli faktycznej. Na przykład przepisy dotyczące B-36 są sformułowane w sposób abstrakcyjny, zakaz wyrażony w ten sposób również jest abstrakcyjny. Natomiast ustawienie znaku B-36 w jakimś upatrzonym, przez organizatora ruchu, miejscu rodzi sytuację konkretną dla uczestnika ruchu, na którego ten konkretny znak oddziałuje prawnie. Oczywiście nie tylko dla jednego uczestnika, ale dla wszystkich, który znajdą się w konkretnym miejscu i czasie na drodze.Cyryl napisał(a):nie ma żadnego znaczenia konkretnego dla kierujących,
Znaczenie wynika z połączenia powyżej opisanych cech. Jednoczesna generalność i konkretność jakiegoś aktu prawa odpowiada właśnie organizowaniu ruchu drogowego poprzez wpierw jego planowanie a następnie projektowanie i zarządzanie i wdrażanie na jakimś obszarze drogowym. Obecność znaku drogowego powoduje dla jego adresatów sytuację prawną zarówno typu generalnego (gdyż dotyczy wszystkich, wszak znaków nie umieszcza się dla wybranego Jana Kowalskiego) jak też konkretnego (gdyż dotyczy wyboru, skonkretyzowania i urzeczywistnienia jednego szczególnego rozwiązania spośród zbioru wielu abstrakcyjnych właściwości, które określa rozporządzenie ws. warunków technicznych dla znaków).Cyryl napisał(a):nie ma żadnego znaczenia generalno-konkretnego dla kierujących.
Bardzo mi przykro, że nie zawsze jest to zrozumiałe, ale stawiam na precyzję, bo bez niej dezinformujemy się nawzajem a dyskusja schodzi na boczne tory prowadzące donikąd (zob. dyskusje o rondachCyryl napisał(a):takich określeń używasz dużo, co powoduje (przynajmniej dla mnie), że twoje posty są mniej zrozumiałe.
przez Cyryl » czwartek 07 maja 2020, 10:55
LeszkoII napisał(a):...znaczenie generalne polega na...
przez LeszkoII » piątek 08 maja 2020, 05:55
Sensu by nie zmieniło, ale pozostawiłoby większe luzy w rozumieniu. Odpowiedziałem na Twoje pytania.Cyryl napisał(a):LeszkoII napisał(a):...znaczenie generalne polega na...
A gdybyś napisał: "znaczenie polega na", to zmieniłoby by to sens zdania?
przez Cyryl » piątek 08 maja 2020, 20:20
LeszkoII napisał(a):...Sensu by nie zmieniło...
LeszkoII napisał(a):...ale pozostawiłoby większe luzy w rozumieniu...
przez gumik » piątek 08 maja 2020, 22:29
przez Cyryl » sobota 09 maja 2020, 06:05
LeszkoII napisał(a):...Wcześniej użyłem zwrotu "generalno-konkretne", bo tak właśnie orzecznictwo sugeruje rozumieć skutki prawne wynikłe z zatwierdzonego planu organizacji ruchu drogowego...
przez mp0011 » sobota 09 maja 2020, 22:34
przez LeszkoII » niedziela 10 maja 2020, 07:10
Już na to odpowiadałem, nie chciałbym się powtarzać zwłaszcza w perspektywie uświadomienia sobie straty czasu, więc zachęcam do przeczytania raz jeszcze mojej odpowiedzi.Cyryl napisał(a):czy zdanie: "znaczenie polega na", można inaczej rozumieć niż "znaczenie generalno-konkretnie polega na"?
np. SŁUŻBA zdrowia (termin na szczęści już nie używany), ZEZNANIE podatkowe, PAŃSTWOWY Zakład Ubezpieczeń, .... tego jest multum ... radioaktywne politycznie "promieniowanie tła" dotyka naszego obecnego ustroju. Z drugiej strony wiadomo, że pieszo nie da się jednym ruchem przemieścić o 100 m niżej, pomijając samobójstwo.Cyryl napisał(a):proszę sobie wyobrazić, że na własnej skórze odczułem pewne pedagogiczne eksperymenty PRL.
Też mam podobne dylematy, serio. Czytając niektóre monografie, napotykając na bardzo rozbudowane składniowo zdania, w których dodatkowo pojawiają się bardzo długie nazwy ustaw, instytucji i typowo prawniczych zwrotów – nie sposób przeczytać ze zrozumieniem takiego zdania raz i tylko raz.Cyryl napisał(a):ale język orzecznictwa to język orzecznictwa, po co używać go słowo w słowo na forum, bo dojdzie do tego, że do przeczytania i zrozumienia przeciętny użytkownik będzie musiał zatrudnić radcę prawnego.
Wszyscy tutaj piszemy o prawie, drogowym najczęściej. Nie mam togi i nie należę do nadzwyczajnej kastyCyryl napisał(a):Leszkoll mam nadzieję, że siadając do komputera z zamiarem pisania postu o prawie na tym forum nie zakładasz togi prawniczej.
Tak, ale trudno jednoznacznie nazwać tę tabliczkę: T-6c ALBO T-6d, bo spełnia ona łącznie obie cechy tych tabliczek.Tak by było formalnie poprawnie?
przez Cyryl » niedziela 10 maja 2020, 11:46
LeszkoII napisał(a):+++++++++++
@mp0011Tak, ale trudno jednoznacznie nazwać tę tabliczkę: T-6c ALBO T-6d, bo spełnia ona łącznie obie cechy tych tabliczek.Tak by było formalnie poprawnie?
przez szymonix » niedziela 10 maja 2020, 12:59