yorki napisał(a):Henq napisał(a):no właśnie o to chodzi, że dla @yorki droga przed SoRO rozdziela się na dwie osobne drogi.
jedna która prowadzi do SoRO i druga która prowadzi w prawo tak jak na filmiku porusza się auto autora filmu.
Mówiłem ci żebyś nie wycierał sobie gęby moim nickiem.
to bierz odpowiedzialność za swoje durne stwierdzenia
yorki napisał(a):...więc muszą to być dwa skrzyzowania.
czy to nie twoje idiotyzmy? aby były tu dwa skrzyżowania, droga przed SoRO "MUSI" rozdzielać się na osobne drogi - wiem że masz braki więc uświadamiam, skrzyżowanie to (w uproszczeniu) przecięcie, połączenie, rozwidlenie w jednym poziomie DRÓG
yorki napisał(a):To sa przecież
twoje słowa.
Henq napisał(a):a to połączenie z czego się wzięło? nie z rozwidlenia? czytałem te twoje wypociny i trzeba ci wszystko tłumaczyć bo ty podstaw nie ogarniasz. Droga dochodząc do SoRO rozwidla się w prawo co tworzy nadal jedno skrzyżowanie razem z SoRO ...ich połączenie lub rozwidlenie...
oczywiście, że moje i gdzie tu masz napisane że to osobna droga?
yorki napisał(a):Ale kombinuj dalej, nie mogę się doczekać, jak z ulicy Cyryla i Metodego zrobisz gruntowkę.

ale zdajesz sobie sprawę z tego, że droga gruntowa z drogą twardą nie tworzy skrzyżowania?

więc dlaczego mam robić "gruntówkę"

skoro pisałem ci o skrzyżowaniu?

- ja pierniczę jakie braki, więc ponawiam prośbę przyznaj się kto cię szkolił?

--------
Badura napisał(a):We wcześniejszej organizacji ruchu, ten rękaw był traktowany jako jedno skrzyżowanie.
i dobrze był traktowany, tylko że był zmorą bo nikt nie pamiętał o drugiej części definicja A-7: Znak A-7 znajdujący się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony.
Organizator ruchu po przez ustawienie w starej organizacji znaku A-7 na wylocie tej łącznicy wyeliminował zastanawianie się kierowców nad tym któremu ustąpić bo jechał główną, a przed którym wjadę bo skręcał w lewo. Art 25 nie miała zastosowania przy starej organizacji ruchu, obowiązywał znak A-7 ustawiony w obrębie skrzyżowania.
Badura napisał(a):I skręcający w lewo musieli ustąpić pierwszeństwa pojazdowi skręcającemu w prawo - korzystającemu z rękawa. Wielu kursantów tutaj zakończyło swój egzamin na prawo jazdy.
a widzisz druga strona medalu, skręcający w lewo nie ma znaku D-1 po skręcie w lewo, typowe skrzyżowanie na ulewanie, co byś nie zrobił twoja wina
Badura napisał(a):Teraz to jest nie do końca jasne.
a wcześniej nie było? przecież sam piszesz, że nie jedni tam ulewali. Przecież skręcający w lewo nie ma obowiązku ustępować tym co mają A-7 przed jego jezdnią - ewidentne odwołanie od wyniku negatywnego.
Przy nowej organizacji ruchu jest ewidentnie coś skopane, droga dochodzi do skrzyżowania i ma status podporządkowanej, a jej rozwidlenie już nie. O ile to nie jest osobna droga co w takiej sytuacji powinno być oznakowane jako osobne skrzyżowanie, należy to traktować jako jedno skrzyżowanie i status tego rozwidlenia ma drogi matki czyli jest podporządkowana.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.