Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez SJS » niedziela 19 czerwca 2016, 10:17

papadrive napisał(a):Obaj pojechali źle. Do obu wylotów należałoby ustawić się na prawym pasie.

A niby czerwony na którym sie ustawił? Czerwony pojechał jak najbardziej dobrze.
SJS
 
Posty: 239
Dołączył(a): czwartek 12 listopada 2015, 11:12

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » niedziela 19 czerwca 2016, 10:45

SJS napisał(a):Kontynuującym jazdę dookoła wyspy.
:lol: Taaa i może jeszcze § 36? Widziałeś w ogóle to skrzyżowanie? Zawsze się wtrącasz do wątków, gdzie widać wyspę(wyspy).
SJS napisał(a):Poza tym na rozwidleniu tylko jeden pas ruchu idzie w prawo, a dwa pasy dalej dookoła wyspy. Wiec to jasne kto z którego powinien jechać i gdzie.
Oczywiście napisałeś kolejną bzdurkę, co poświadcza obecność S-3 do jazdy na wprost. Tylko trzeba jeszcze zrozumieć, gdzie jest owe "na wprost" a Ty masz poważny problem.

Obrazek
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez papadrive » niedziela 19 czerwca 2016, 16:36

SJS napisał(a):
papadrive napisał(a):Obaj pojechali źle. Do obu wylotów należałoby ustawić się na prawym pasie.

A niby czerwony na którym sie ustawił? Czerwony pojechał jak najbardziej dobrze.

Oczywiście masz racje. :thumb2: Mówiąc, że obaj pojechali źle, wynikło stąd, że od początku (z pierwszego rzutu na skrzyżowanie) coś mi nie pasowało. Z początku chciałem napisać, że zielony z prawego, a czerwony ze środkowego powinni przejeżdżać, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się układowi ulic i oznakowaniu poziomemu w tym miejscu, wychodzi na to, że tam, gdzie zamierzali pojechać, da się tylko z prawego. Zakodowane w pamięci pierwsze wrażenie pozostało i omyłkowo napisałem, że obaj źle pojechali. Co niniejszym, prostuję. :roll:
Sygnalizator S-3, jak i nad jezdnią dotyczą tylko najbliższej jezdni. Za nią są dwie możliwości jazdy. W prawo i na wprost, przy czym, to na wprost jest rozdzielone powierzchnią wył. z ruchu (P-21) i na prawo od niej, tylko z prawego pasa. Z lewej jej strony (P-21), jest również na wprost, aż do kolejnego skrzyżowania. Bo to nie jest jedno, a zespół skrzyżowań i każdy przejazd przez kolejne należy traktować oddzielnie.

PS. W poprzedniej wypowiedzi tkwi błąd. Chodziło mi oczywiście o linię P-3, a nie jak napisałem P-4. :oops:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » niedziela 19 czerwca 2016, 17:34

papadrive napisał(a):Sygnalizator S-3, jak i nad jezdnią dotyczą tylko najbliższej jezdni.
Skąd Ci to wynika?
papadrive napisał(a): Bo to nie jest jedno, a zespół skrzyżowań i każdy przejazd przez kolejne należy traktować oddzielnie.
Tak by wynikało z oznakowania na wlotach, ale im głębiej wjeżdżamy, tym taka teza okazuje się coraz bardziej niespójna, choć generalnie akceptowalna.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szymon1977 » niedziela 19 czerwca 2016, 21:40

Jest to jedno skrzyzowanie, a jezeli cos okazuje sie na nim niespojne to teoria, ze zmiana kierunku jazdy = skrecanie = przejazd przez skrzyzowanie inaczej niz na wprost.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 20 czerwca 2016, 06:29

Taaa, trzy wloty z pierwszeństwem, D-1 w obrębie skrzyżowania :spoko: To akurat budowla, na podstawie której nie ma sensu dowodzić (nie)słuszności jakiejś teorii. Wyjątki nie przeczą regule, tylko dlatego że są wyjątkami.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości