Lewoskręt skrzyżowanie kolizja

[waw]

i upewnienia sie, ze pojazd ktory wyprzedzasz / omijasz nie wykonuje manweru skretu w lewo / zawracania

no raczej to ten co skręca czy zawraca ma sie upewnić czy nie jest wyprzedzany/omijany a nie tak jak piszesz

Bo? Jest art. 4 więc nie ma sensu rozpraszać uwagi patrzeniem w lusterko jeśli obowiązuje zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniu (lub w innym miejscu).

Tu skręcając w lewo na posesje trzeba spojrzeć czy nie jest się wyprzedzanym:
LINK
ale czy skręcając tutaj w lewo nie można zakładać że się nie będzie wyprzedzanym? (B-25 po obu stronach) LINK

[Henq]

Bo?

Bo art 24.1.2 i ma się upewnić czy kierujący za nim nie rozpoczął już wyprzedzania, a skoro głupek wyprzedza na skrzyżowaniu i nie zastosował się do art 4 to czy w takiej sytuacji pojazd wyprzedzany jest zwolniony z art 24.1.2? - podpowiem ci: nie, nadal go obowiązuje

Tu skręcając w lewo na posesje trzeba spojrzeć czy nie jest się wyprzedzanym

tak bo to nie jest skrzyżowanie.

ale czy skręcając tutaj w lewo nie można zakładać że się nie będzie wyprzedzanym? (B-25 po obu stronach)

nadal nie skrzyżowanie, ale czy art 4 zwalnia skręcającego z upewnienia się w szczególności czy kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania?

[papadrive]

... ale czy art 4 zwalnia skręcającego z upewnienia się w szczególności czy kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania?

Ale ten przepis nie nakłada obowiązku upewnienia się, czy jest się wyprzedzanym. Właśnie zgodnie z tym art. kierujący ma prawo przypuszczać, że nikt go nie będzie wyprzedzał w miejscu niedozwolonym.
Tu raczej podlega on pod art. 3. Ale ten dotyczy wszystkich w każdych okolicznościach. Również wyprzedzającego, co daje remis na temat tego przepisu.
Po to jest zakaz wyprzedzania na i bezpośrednio przed skrzyżowaniem, aby dać możliwość bezpiecznego skrętu w drogę poprzeczną lub wyjazd z niej po przeciwnej stronie jezdni. Wyjątek dotyczy skrzyżowań kierowanych i SoRO, bo na nich nie występuje ruch poprzeczny z obu lub tylko z lewej strony.

[waw]

Bo art 24.1.2 i ma się upewnić czy kierujący za nim nie rozpoczął już wyprzedzania, a skoro głupek wyprzedza na skrzyżowaniu i nie zastosował się do art 4 to czy w takiej sytuacji pojazd wyprzedzany jest zwolniony z art 24.1.2? - podpowiem ci: nie, nadal go obowiązuje

Ten artykuł jest mi znany, ale to dotyczy wyprzedzania a nie lewoskręcania.

nadal nie skrzyżowanie, ale czy art 4 zwalnia skręcającego z upewnienia się w szczególności czy kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania?

Wg mnie nadal nie jest to wystarczający argument za uznaniem wyłącznej winy skręcającego. Przepisy złamał wyprzedzający więc patrząc na to zdroworozsądkowo o ewentualnej winie skręcającego z art. 3 można mówić gdy udowodnimy mu że widział co robi ten z tyłu i miał możliwość uniknąć zderzenia, a nie jak to nasza policja rbi że winny b wyprzedzający był na drodze z pierwszeństwem.

[sankila]

Wg mnie nadal nie jest to wystarczający argument za uznaniem wyłącznej winy skręcającego. Przepisy złamał wyprzedzający więc patrząc na to zdroworozsądkowo o ewentualnej winie skręcającego z art. 3 można mówić gdy udowodnimy mu że widział co robi ten z tyłu i miał możliwość uniknąć zderzenia, a nie jak to nasza policja rbi że winny b wyprzedzający był na drodze z pierwszeństwem.

Policja nie ma władzy, żeby orzekać, kto jest winny, a kto nie. Może co najwyżej zaproponować mandat, a Ty przyjmujesz go, jeśli TY uważasz się za winnego. Jeśli nie - to mandatu nie przyjmujesz, a wtedy rozstrzyga sąd (który taką władzę posiada).
Prawda jest taka, że policja woli wystawić mandat, bo krótsza robota a większy zysk, natomiast większość kierowców woli przyjąć niesłuszny mandat niż narażać się na ciąganie po sądach.