Silent napisał(a):Z relacji na TVN wynikało że ludzie zadzwonili po pogotowie... byli zgromadzeni wokół poszkodowanej. Po 20 minutach usłyszeli pojazd uprzywilejowany, zrobili więc miejsce by mógł się zatrzymać obok poszkodowanej. Ale karetka zamiast się zatrzymać przejechała po poszkodowanej i zwiększając zaskoczenie innych - pojechała dalej...
XDDD
jimorrison napisał(a): W tym wypadku wg. mnie kierowca karetki zawinil.
Jakby inaczej.
Lecz ci ludzie mogliby też tak szybko nie opuszczać poszkodowanej.
miros napisał(a):(..)moze byl pijany i chcial odczekac, zeby poziom alkoholu spadl :? :? :?
Niestety też się czasem zdaża.