Pierwszeństwo na skrzyżowaniu Wrocław

[piratdrogowy]

Siemano, mam taki dylemat pytałem nawet ostatnio
policjantów z drogówki kto na tym skrzyżowaniu ma
pierwszeństwo i nie potrafili mi na to pytanie zdecydowanie odpowiedzieć ;D
Więc chętnie posłucham i waszych zdań co do tego skrzyżowania.
Chodzi mi zwyczajnie o takie skrzyżowaniu które wygląda tak, stoję na lewym pasie do jazdy na wprost

Później zjeżdżając z niego

Robią i mi cztery pasy dwa do skrętu w lewo i dwa do jazdy na wprost.
I teraz pytanie najważniejsze który pas ruchu ma zająć pojazd jadący prawym skrajnym pasem, a który pas ruchu mam zająć ja zjeżdżając ze skrzyżowania ? Zakładając, że oba samochody chcą jechać prosto. Czy samochód jadący prawym pasem, może zająć pas prawy jak i lewy do jazdy na prost wymuszając przy tym pierwszeństwo na samochodzie który zjeżdżał ze skrzyżowania lewym pasem ?

[jasper1]

Każdy z was może w tym miejscu zmienić pas ruchu stosując się do art.22.4.

[piratdrogowy]

a nie jest tak, że jadąc prawym pasem powinien zjechać do prawej krawędzi jezdni, a nie wpierniczać mi się na lewy pas do jazdy prosto skoro ja jechałem lewym ?

[szymon1977]

Racja! A teraz napisz:
- w ktorym miejscu,
- z ktorego pasa na ktory,
- kto komu.
Bo pasy ruchu z pewnoscia sa ale niewyznaczone i tego nie wiemy.

[dylek]

Miejsce na tyle dziwaczne, że zdecydowałem się je nieudolnie przerysować w paincie :


Jak zrozumiałem autor pyta o takie spotkanie :


Sam nie wiem co o tym sądzić...czyja wina przy kolizji ?

[jasper1]

Jest to skrzyżowanie Pl. Społeczny - ulica Traugutta, autor jedzie ulicą Traugutta.
Nie ma żadnego powodu by jadący prawym pasem musiał wybrać prawy pas, choć pewnie tak rozsądniej. Jaką jednak ma gwarancje, że ten z lewego też prawego nie wybierze i nie będzie bum na prawym? Żadną.

[viktorio]

Co to za moda, żeby z lewego pasa jechać prosto?
Na tym skrzyżowaniu wszyscy stosują się do zasady prawej ręki(sam tędy często jeżdżę)
Większość samochodów z lewego pasa skręca w lewo.
Abstrachując od przepisów co to za moda, żeby przepisowo przywalić w gościa jadącego nieprzepisowo?
Ja jak widzę, że ktoś jedzie nie przepisowo i ma szansę we mnie wjechać staram się uniknąć kolizji nawet jak jadę przepisowo, ale może jakiś inny jestem. Wszak połowa kierowców jadąc na zderzenie ,,hamuje klaksonem".

A to miejsce dokładnie rzecz ujmując wygląda tak.
https://www.google.pl/maps/@51.107121,1 ... 312!8i6656

[szymon1977]

Sam nie wiem co o tym sądzić...

Pasy ruchu dla zamierzajacych skrecic sa wyznaczone, dla tych co skrecili sa tez sa wyznaczone, dla skrecajacych choc niewyznaczone ale sa z cala pewnoscia. Tylko gdzie?

Jedyne co mi przychodzi do glowy to art.16.4. Hmmm... gdyby pojazdy zolty i czerwony przejezdzaly w linii prostej przy niewyznaczonych pasach ruchu raczej nikt nie mialby watpliwosci, ze to zolty z pasa na pas przejezdza i do jakich przepisow w zwiazku z tym powinien sie zastosowac. Gdybys na swoim schemacie nieco zakrzywil droge z pierwszenstwem a wyprostowal droge podpozadkowana sytuacja powinna sie nieco rozjasnic.

A swoja droga w takiej sytuacji powinna byc linia prowadzaca z pomiedzy dwoch pasow pomiedzy pas pierwszy i drugi od prawej (ewentualnie drugi i trzeci w zaleznosci od strzalek przed felernym miejscem).

[piratdrogowy]

Jak widzę i u was ta sytuacja przysparza o ból głowy, ja również nie
jestem za tym aby walić dzwona, bo szkoda mi samochodu.
Ale jak mam jeździć to chcę wiedzieć czy jadę zgodnie z przepisami.
Dlatego chętnie poznam i wasze zdanie co do zjazdu z tego skrzyżowania
Pytałem i wielu kierowców ze znacznym doświadczeniem za kółkiem i również są zdania
że jadąc prawym pasem powinien zjechać do prawej krawędzi jezdni, a ja jadąc lewym mam do wyboru albo wjazd na pas do skrętu, albo tak jak ja to często robię do jazdy na wprost