Jak się poruszać po rondach?

[degel123]

Witam. Mam pewien problem. Otóż na rondach jednopasowych można jechać w każdą stronę. A na rondach dwupasowych? Z prawego pasa zawsze można jechać tylko w prawo i na wprost, a z lewego zawsze tylko na wprost, w lewo i zawrócić? Czy z każdego pasa można jechać w każdą stronę? Mówię tu o rondach bez strzałek. Bo jak mam strzałki to zawsze mam przejazd bezkolizyjny (jak już wjade na rondo)? Jak w ogóle rozpoznać rondo turbinowe? Tylko po strzałkach na jezdni?

Druga sprawa. Jeśli mam zwykłe rondo dwupasowe z dwupasowymi wylotami to zjeżdżając z wewnętrznego pasa muszę zając lewy pas (po ustąpieniu pierwszeństwa samochodom jadącym zewnętrznym pasem), czy przed wyjazdem muszę zmienić pas na zewnętrzny i zjechać prawym pasem?

I na koniec ronda z 3 pasami ruchu. Jak się po nich poruszać? Z jakiego pasa gdzie można pojechać?

Liczę na pomoc bo mam spory problem z tymi rondami.

[tomekkoz]

Zasady są jasne, tylko pojawiła się ostatnio grupa osób, która wprowadza dezinformacje i zamieszanie.

Na skrzyżowaniach ze znakiem C-12, obowiązuje §36.1, czyli jedziemy na nich dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku C-12.

Ruch zgodnie ze znakiem C-12, może odbywać się oczywiście wszystkimi pasami ruchu.

Zjazd z ronda, czyli zaprzestanie poruszania się w kierunku wskazanym na C-12 - to zmiana kierunku jazdy.
Zgodnie z art. 22 skręcić w prawo możemy wyłącznie z prawego - zewnętrznego pasa ruchu (chyba, że oznakowanie na rondzie stanowi inaczej).
Po skręcie można zająć zarówno prawy jak i lewy pas ruchu.

[szymon1977]

Jak w ogóle rozpoznać rondo turbinowe?

Nie ma na to sposobu.
.....

Jak się poruszać po rondach?

W Twoim miescie tak, jak jezdza eLki w Twoim miescie. A w sasiednim miescie tak, jak jezdza eLki w sasiednim miescie. Caly problem, ze Srodowisko instruktorow i egzaminatorow nie jest co do tego zgodne wiec nie otrzymasz jednoznacznej odpowiedzi. Wystarczy wspmniec KRA, ktore twierdzi, ze nie da sie na rondzie zastosowac bezposrednio do PoRD i zamiast stosowac sie do PoRD wymysla na podstawie PoRD swoje zasady.

Summa summarum najlepiej nie zjezdzac z pasa innego niz prawy - no chyba ze pasy wyprowadzaja z ronda jak na rondzie turbinowym. Nie wyprzedzac, nie zmieniac pasa ruchu. Nie ufac nikomu. W skrajnym przypadku mozesz spotkac instruktora lub egzaminatora, ktory przeleci przez Twoj pas ruchu bez migacza twierdzac, ze to Ty masz mu ustapic pierwszenstwa na podst. a-7 sprzed skrzyzowania.

Tyle rad praktycznych. Zgodnosci poszczegolnych teorii z PoRD nie skomentuje.

[degel123]

Aha. Czyli zawsze opuszczając rondo z wewnetrznego pasa muszę przed wyjazdem zmienic pas na prawy, chyba że pojazd jadacy prawym pasem, na ktory chce wjechac tez wyjezdza tym samym wylotem, to moge zostac na swoim pasie i wyjechac na lewy pas. A jak mam ronda ze strzalkami to wjezdzam na lewy (wewnetrzny pas) i wyjezdzam tez lewym pasem bez zmiany na prawy? Dobrze rozumiem? Czy tez trzeba zmieniac na prawy?

[szymon1977]

Tyle teorii ilu autorow.

[degel123]

To może na podstawie zdjęć mi to wyjaśnicie. To rondo jest turbinowe i mogę jechać tylko w kierunku wskazanym na strzałce?
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... cgodQoMBgw

Na tym rondzie moge sobie jezdzic w kolko i dopiero jak chce je opusucic to musze zmienic przed wyjazdem pas ze srodkowego i wewnetrznego na zewnetrzny, czy z byle jakiego pasa moge zjechac na odpowiedni pas na wylocie? (srodkowy pas na rondzie-srodkowy pas na wylocie)

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... cgodQoMBgw

I czy na tym rondzie postepuje podobnie jak napisalem wyzej na rondzie trzypasowym?

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... cgodQoMBgw


I ostatnie pytanie. Czy na takim rondzie dwupasowym jeśli wjeżdzam z prawego pasa moge jechac tylko i wyłacznie na wprost i w prawo, czy moge jezdzic wokol wyspy? Bo tak to kazdy by zawsze prawy pas zajmowal. I czy jak chce jechac w prawo, ale wjezdzam na rondo z lewego pasa, to czy od razu po wjezdzie moge poczekac i zmienic pas na prawy i zjechac w prawo?

https://www.google.pl/search?q=jazda+po ... RX2PSPM%3A

[LeszkoII]

degel123,
jeżeli jesteś nowym użytkownikiem forum (a pytam o to nieprzypadkowo, bo miewaliśmy już masowe zakładanie kont przez tą sama osobę), to mam dla Ciebie dobrą i uczciwą radę:
posty użytkowników tomekkoz oraz szymon1977, zwłaszcza w kwestii rond, traktuj jedynie jako ich osobisty punkt widzenia. Zapraszam do wątku viewtopic.php?f=3&t=35676

[szymon1977]

Nie boj, nie boj Lesiu. Dalem koledze tylko kilka praktycznych rad, ktore pozwola w burdelu serwowanym nam przez srodowisko przejechac calo i zdrowo przez rondo kazdego rodzaju i to niezaleznie od wyznawanej lokalnie teorii unikajac przy tym prezentowania wlasnego zdania na temat. Nawet nie przestrzeglem przed czytaniem Twoich wywodow. A jak inaczej jak nie burdelem wlasnie nazwac sytuacje gdy na podst. tego samego PoRD jeden instruktor uczy czegos zupelnie innego niz drugi?

[viga]

Bardzo trafne podsumowanie. Na moim kursie było tak, że na wykładach z teorii podano jeden sposób na prawidłowe pokonywanie rond, a instruktor, z którym miałam jazdy, uczył zupełnie inaczej, więc nawet w jednym i tym samym OSK potrafią być rozbieżne opinie. Wtedy usiłowałam nawet poszukać odpowiedzi w tutejszym wątku o rondach, który wtedy miał trochę ponad 200 stron, a teraz jak widzę niedługo osiągnie 400 i pewnie sie na tym nie skończy, ale dałam sobie spokój po przeczytaniu kilku stron. Dla zwykłego usera, te niekończące się dysputy zaciemniają tylko obraz, no bo skoro specjaliści nie mogą w tej kwestii dojść do jednej wykładni, to pozostaje tylko, tak jak pisze Szymon, dostosować się do lokalnych zwyczajów.

[szymon1977]

...skoro specjaliści nie mogą w tej kwestii dojść do jednej wykładni...

Jacy specjalisci - taka interpretacja. Nieslawne KRA, ktore wprost twierdzi, ze nie potrafi zastosowac sie na rondzie bezposrednio do PoRD. Co to za specjalisci co przystepuja do interpretowania PoRD nie wiedzac co to skrecanie czy kierunek jazdy i probuja odgadnac znaczenie tych pojec na podst. tresci PoRD? A pozniej czytamy o takich cudach jak zakrzywiajacy czasoprzestrzen pojazd, ktory ma inny kierunek jazdy niz kierunek ruchu.

Jedyne co pozostaje to napisac poradnik jak przejechac przez rondo i przezyc w burdelu zaserwowanym nam przez specjalistow. Niniejszym postaralem sie to uczynic w pierwszej mojej wypowiedzi w tym watku. Jak wyszlo?