Wyjazd z drogi wewnętrznej.

[xsqr]

Witajcie
Mam pewną wątpliwość - mamy takie sobie skrzyżowanie, gdzie znak "Droga wewnętrzna" jest oddalony od skrzyżowania o jakieś 10 - 15 metrów:


Czy w takiej sytuacji należy traktować je jako równorzędne i autom z prawej strony ustępować (tym wyjeżdżającym z kończącej się "drogi wewnętrznej") bowiem znak jest "przed skrzyżowaniem" czy jednak mamy pierwszeństwo?

https://www.google.de/maps/@52.207494,2 ... 6656?hl=pl

[sankila]

Czy w takiej sytuacji należy traktować je jako równorzędne i autom z prawej strony ustępować (tym wyjeżdżającym z kończącej się "drogi wewnętrznej") bowiem znak jest "przed skrzyżowaniem" czy jednak mamy pierwszeństwo?

Znak w głębi drogi nie ma znaczenia do ustalania pierwszeństwa przejazdu w tym miejscu - to nie jest droga publiczna, więc nie ma skrzyżowania.

Znak "Droga wewnętrzna" wyznacza obszar, w którym obowiązują przepisy o drodze wewnętrznej. Nie oznacza on z automatu, że droga "przed" znakiem jest drogą publiczną (byłoby to raczej dziwne).
Czy zastanawiałbyś się nad skrzyżowaniem, gdybyś nie zobaczył znaku?

[LeszkoII]

Czy w takiej sytuacji należy traktować je jako równorzędne

Na pewno nie jest to skrzyżowanie, bo droga poprzeczna prowadząca do alei Polski Walczącej jest drogą niepubliczną(wewnętrzną) twardą.
Włączasz się do ruchu przy wjeżdżaniu w tą aleję z drogi wewnętrznej.

[szymon1977]

Nie ma tu skrzyzowania bo:
- twor nie jest oznakowany jako skrzyzowanie,
- twor nie spelnia kodeksowej definicji skrzyzowania (pomiedzy strefa a droga poprzeczna nie ma odcinka publicznej drogi twardej),

Wiec wyjezdzajac ze strefy na droge poprzeczna wlaczasz sie do ruchu. A Lesio jak zwykla - dzwonia, ale nie wiadomo, w ktorym kosciele.

[LeszkoII]

Nie ma tu skrzyzowania bo:
- twor nie jest oznakowany jako skrzyzowanie,

O obecności skrzyżowania decyduje Art. 2. pkt. 10. a nie żadne znaki.

Wiec wyjezdzajac ze strefy na droge poprzeczna wlaczasz sie do ruchu.

Gdzie tu widzisz strefę?

==================
P.S. Nie prowokuj!

[szymon1977]

O obecności skrzyżowania decyduje Art. 2. pkt. 10. a nie żadne znaki.

Uwazasz, ze jak masz np. a-6 to jezeli wg Kodeksu nie ma skrzyzowania to go nie ma, pomimo ze z oznakowania wynika ze jest?

==========
PS. Nie wprowadzaj w blad!!!

[szerszon]

Nie ma tu skrzyzowania bo:
- twor nie jest oznakowany jako skrzyzowanie,

Nie ma skrzyżowania równorzędnego , bo nie jest oznakowane..( teoretycznie, a nie w tym przypadku)
Gdzie pisują takie rewelacje ?
Mam kolejne pytanko do kolekcji

- twor nie spelnia kodeksowej definicji skrzyzowania (pomiedzy strefa a droga poprzeczna nie ma odcinka publicznej drogi twardej),

Nie dojrzałem napisu na asfalcie...

Wiec wyjezdzajac ze strefy na droge poprzeczna wlaczasz sie do ruchu.

Strefy mroku ?

[szymon1977]

Gdzie pisują takie rewelacje ?

Poza postami Twojego autorstwa na tym forum to chyba nigdzie. W PoRD pisuja zupelnie inne rewelacje, a mianowicie nawet jezeli twor nie spelnia kodeksowej definicji skrzyzowania to jest skrzyzowaniem jezeli jest oznakowany jako skrzyzowanie.

Wiec ocene sytuacji nalezy rozpoczac od oznakowania a nie poprzestawac na Kodeksie. Ocena na podstawie Kodeksu moze okazac sie sprzeczna z oznakowaniem a wiec bledna.

[szerszon]

Poza postami

Umiesz ty czytać ze zrozumieniem ? Pisać to nie.

- twor nie jest oznakowany jako skrzyzowanie,

Musi byc oznakowanie, aby np skrzyżowanie równorzędne uznać za skrzyżowanie ? A tak wynika z twej "rady"
Albo zacznij sie wysławiać, albo do piaskownicy...

[dylek]

Temat jak widzę wyczerpany...