witam was. pisze do was bo wielokrotnie spotykam sie z lamaniem przepisow z tego skrzyzowania, jak widac na zalaczonym obrazku kazdy powinien jechac wg znakow, czyli ci po prawej moga jechac na wprost i skrecaja w prawo, a ci na lewym pasie tylko skrecaja w lewo
https://www.google.pl/maps/@50.812019,19.119206,3a,75y,279.85h,80.13t/data=!3m6!1e1!3m4!1sxk1MYBqxlTrkBSpgwjdPYQ!2e0!7i13312!8i6656
nie powinno to nikogo dziwic, ale niestety dochodzi do lamania przepisow bo ci z pasa lewego jada wielokrotnie prosto. sama jako pieszy bylam swiadkiem jak kierowcy popelniali blad, sama uniknelam zdarzenia i zatrzymalam sie bo ktos mi zajechal droge
https://www.google.pl/maps/@50.812033,19.118608,3a,75y,289.11h,69.75t/data=!3m6!1e1!3m4!1sTWlvrEr8s27Yl23gR039vg!2e0!7i13312!8i6656
widac ze z lewego pasa jest idealnie prosto, tym czasem kierowcy z prawego pasa musza odbic zeby wjechac w uliczke
czyli jesli ja pojade prosto i nie zatrzymam sie zeby przepuscic idiote (ktory zajezdza mi droge) i sie obetrzemy pojazdami moge miec za pewnik ze policja tylko i wylacznie ukarze tamtego kierowce? moge sie zatrzymac i go przepuscic a co jesli celowo wjade na swoj pas widza co tamten kombinuje i jednoczenie sie obetrzemy bokami?
czy policja moze sie mnie zapytac " a czy mogla sie pani zatrzymac"? czy odrazu wyskoczy do tamtego ze popelnil blad.
moze to wydaje sie glupie ale ilez mozna przepuszczac kogos kto lamie przepis? a kierowca dostanie przy okazji punkty i mandat