jade ci ja sobie dzisiaj z kursantka ( 6 godzina ) w strefie 30 km/h. Uczymy krecenia kierownica i udzielania pierszenstwa z prawej.
dojezdzamy do skrzyzowania, kursantka ma skrecac w lewo. Oboje patrzymy w prawo. Katem oka widze z lewej strony szybko ( tak z 45 - 50 km/h autko. Kursantka obraca glowew lewo i hamuje awaryjnie i bum !
Kolo wysiada z auta, pytam czemu tak szybko jedzie a on do mnie czemu dodalèm gazu ?
zadzwonilem po policje, chlopaki przyjechali b. Szybko. Stwierdzenie winy, kolo do samego konca awanturuje sie, ze dodalem gazu

Rzeczoznawca przyjechal pol godziny pozniej, mysle, ze 3.5 letnie POLO zakonczylo wlasnie swoj zywot w tym kraju. Pewnie jakis Mirek sprzedajac bedzie twiedzil, ze Niemiec plakal jak sprzedawal a jego zona tylko w Niedziele po bulki jezdzila.....
