paragraf 86 artykułu 1 kw

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez cza » wtorek 03 lutego 2015, 23:52

Witam! Miałem ostatnio taką sytuacjie :
Gdy chciałem wyjechać ze stacji paliw na drogę krajową nr 91 tj wykonać manewr włączenia się do ruch i skrętu w prawo, zauważyłem iż przed moim pojazdem znajduje się ciągnik siodłowy z naczepą który stał na wyjeździe. Pojazd ten znajdował się na środku wyjazdu – najechał on na „powierzchnię wyłączoną z ruchu”. Kierujący tym pojazdem nie sygnalizował zamiaru skrętu w prawo lub w lewo. Stosując się do zasady ograniczonego zaufania odczekałem chwilę aby upewnić się czy kierujący tym pojazdem nie podejmie jakiegoś manewru bądź też go w jakiś sposób zasygnalizuje. W związku z tym iż pojazd członowy w dalszym ciągu stał na środku wyjazdu nie sygnalizując manewru, zachowując szczególną ostrożność ominąłem go z jego prawej strony pozostawiając ponad 1 m odstępu od tego pojazdu. Podczas wykonywania tego manewru kierujący ciężarówką w dalszym ciągu nie sygnalizował skrętu. Gdy zrównałem się z przodem ciężarówki zatrzymałem się aby ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na drodze nr 91, wówczas pojazd ciężarowy ruszył i zaczął skręcać w prawo. Kiedy zobaczyłem że ciężarówka „ruszyła” i skręca w prawo instynktownie skręciłem w prawo celem uniknięcia zderzenia. Niestety poczułem i usłyszałem jak „tir” uszkadza mój pojazd. Zacząłem trąbić, wówczas „tir” zatrzymał się i zauważyłem jak zaczął „migać” prawy kierunkowskaz w tym pojeździe.Spytałem się kierującego dlaczego nie sygnalizował wcześniej zamiaru skrętu w prawo? Wówczas kierujący odpowiedział mi iż wyjeżdżając z tej stacji nie musi tego sygnalizować ponieważ wcześniej jest znak „nakaz skrętu w prawo”. Uświadomiłem tego kierującego iż takiego znaku przy tym wyjeździe nie ma oraz że powinien on zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar skrętu. Z uwagi no to, iż żadna ze stron nie poczuwała się do odpowiedzialności za spowodowanie kolizji telefonicznie wezwałem na miejsce patrol policji. Po ok 4 godzinach oczekiwania na miejsce przybył patrol z KPP w Zgierzu – policjant oraz policjantka. Funkcjonariuszom przedstawiłem swoją wersję zdarzenia. Następnie swoją wersję przedstawił kierowca ciężarówki. Oświadczył on, iż podczas wyjeżdżania ze stacji chciał skręcić w prawo co też zasygnalizował ale kiedy zobaczył iż z prawej strony wyjazdu są ubytki w asfalcie oraz były duże kałuże nie chciał uszkodzić auta i skręcił w lewo co mogło się przyczynić to tego że wcześniej włączony prawy kierunkowskaz mógł się wyłączyć. Jak w/w oświadczył w skutek tego manewru wjechał na „powierzchnię wyłączoną z ruchu” a później już doszło do kolizji z samochodem osobowym. Pani policjantka po wysłuchaniu dwóch wersji uczestników zdarzenia oświadczyła, iż to ja jestem sprawcą tego zdarzenia. Zapytałem się dlaczego? Wówczas policjantka odpowiedziała mi iż moim obowiązkiem było poczekać aż ten tir ruszy bez względu na to czy on będzie tam stać godzinę czy dziesięć minut. Nie wiedziałem co mam zrobić – nigdy nie byłem w takiej sytuacji. Zapytałem się policjantki czy w związku z tym iż kierujący ciężarówką który nie zasygnalizował zamiaru skrętu, zostanie w jakiś sposób ukarany, wówczas usłyszałem odpowiedz iż pouczenie będzie wystarczającą karą dla tego Pana. Policjantka oznajmiła, iż mandat który otrzymam będzie niski bo tylko w wysokości 250 zł i 6 pkt karnych a kwalifikacja prawna będzie wypisana na mandacie. Po długich namysłach nie czując się winny tego zdarzenia mandat przyjąłem.W mandacie wpisano art. 85 par.1 KW.Do tej pory nie wiem, jaki naruszyłem przepis prawa ruchu drogowego? Uważam że mandat otrzymałem za czyn nie będący czynem zabronionym. Konkluzja w mandacie została wpisana bardzo ogólnikowo, do dziś nie wiem jaki naruszyłem przepis praw ruchu drogowego za który zostałem ukarany? Czy w tej sytuacji mam jakieś wyjście i czy słusznie zostałem ukarany?
cza
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 03 lutego 2015, 23:36

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez Makabra » środa 04 lutego 2015, 00:44

Winny kierowca tira za niestosowanie sie do art.22.2.1 i spowodowanie kolizji. Jak przyjmujesz jakies bzdurne mandaty w sytuacji w ktorej powinienes wiedziec jakie przepisy maja zastosowanie, to masz za swoje.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez LeszkoII » środa 04 lutego 2015, 10:50

Twoim poważnym błędem było zaniechanie 'trąbienia' jeszcze przed skręceniem w prawo a nawet przed zbliżaniem się do tego pojazdu.
Pojazd bez kierunkowskazu w miejscu, w którym można przynajmniej domniemywać, że będzie wykonywany jakiś skręt, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kierujący nim prowokuje niebezpieczne (bezpośrednio) sytuacje, takie jaka m. in. Cię dopadła. Proszę bardzo! Oto dowód na to, że powinieneś ostrzec o niebezpieczeństwie (na mocy Art. 3. w związku z Art. 29. PoRD).

To tak, jakby ktoś jeździł bez żarówek w lampach od kierunkowskazów.

Na przyszłość, zawsze sprawdzaj, czy w pobliżu są kamery (na stacjach powinny być umieszczane).

Jeśli nie było nakazu skrętu w prawo lub zakazu skrętu w lewo, to miałeś prawo po ustawieniu pojazdu założyć że będzie skręcał w lewo - pod warunkiem, że ustawienie to nie wynika z Art. 22.3.. ("z zeznania" kierującego p. członowym wynika, że o takim a nie innym ustawieniu zadecydowała zła nawierzchnia; trzeba było to sprawdzić).

Przyjąłeś mandat, czym wbiłeś gwóźdź, którego już nie wyciągniesz.
cza napisał(a):Uważam że mandat otrzymałem za czyn nie będący czynem zabronionym.
Czyn przeciwko Art. 22.1. PoRD jest czynem zabronionym jako wykroczenie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez Makabra » środa 04 lutego 2015, 11:48

Leszko ale wymyślasz. Po pierwsze co zmienia art.22.3? Tylko tyle że dalej kierowca ciężarówki ma uważać. Zresztą jaka zła nawierzchnia skoro osobówka po niej przejechała to tir nie mógł? Po drugie jaki obowiązek trąbienia? Ciężarówka stoi sobie i nic się nie dzieje, a Ty mu każesz trąbić podjeżdżając. To żadna niebezpieczna sytuacja podjechać zgodnie z przepisami jak ciężarówka stała. Sygnał dźwiękowy dopiero wtedy gdy ciężarówka ruszy i widać że jej tor jazdy będzie kolizyjny. Po trzecie nie ma obowiązku ostrzegania o niebezpieczeństwie, mógł zatrąbić ale nie musiał. I tak by to nic nie zmieniło, dalej kierowca tira winny kolizji. Może tylko tyle że nie doszłoby do kolizji jakby zatrąbił, ale tego już się nie dowiemy. Jakby każdy był taki mądry że wiedziałby że będzie kolizja, to by zamiast trąbić nie podjeżdżał.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez cza » środa 04 lutego 2015, 12:52

Przyjmujac mandat mam 7dni na złożenie odwolania do sadu i czy mam jakies szanse wygrania tej sprawy. Bo sad moze uznac ze skoro przyjalem mandat to przyznalem sie do winy.
cza
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 03 lutego 2015, 23:36

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez LeszkoII » środa 04 lutego 2015, 16:23

Makabra napisał(a):Leszko ale wymyślasz. Po pierwsze co zmienia art.22.3?
Trudno wymagać od tirowca, żeby ustawiał się do skrętu w prawo jak osobówka. To chyba normalne, że Art. 22.3. ma tutaj zastosowanie.
A co zmienia? To, że w przypadku nieużycia kierunkowskazów nie do końca wiadomo czy będzie skręcał w prawo od lewej krawędzi czy w lewo od lewej(względnie trochę bliżej środka). Czyli Art. 22.3. "tym bardziej" wymaga nieskazitelności sygnalizowania na podstawie Art. 22.5.. "Większa szczególna ostrożność" niż szczególna ostrożność :)
Makabra napisał(a):Po drugie jaki obowiązek trąbienia?
Art. 3.. wobec braku kierunkowskazu w miejscu, gdzie należy skręcić. Sugerujesz, że on tam sobie zaparkował?
Makabra napisał(a):To żadna niebezpieczna sytuacja podjechać zgodnie z przepisami jak ciężarówka stała.
Żadna niebezpieczna? Doszło do kolizji przecież :shock: Może po zatrąbieniu tirowec zorientowałby się, że nie ma włączonego migacza.
Makabra napisał(a):Sygnał dźwiękowy dopiero wtedy gdy ciężarówka ruszy i widać że jej tor jazdy będzie kolizyjny.
Wtedy będzie za późno - będziesz odbijał a nie myślał o ostrzeganiu (notabene nie tak łatwo zatrąbić jednocześnie kręcąc szybko kierownicą).
Makabra napisał(a):Po trzecie nie ma obowiązku ostrzegania o niebezpieczeństwie, mógł zatrąbić ale nie musiał.
Chyba sobie żarty robisz :) ... no to może klakson to tylko opcjonalne, nieobowiązkowe wyposażenie samochodu?
Makabra napisał(a):I tak by to nic nie zmieniło, dalej kierowca tira winny kolizji.
No nie wiem... wiem natomiast, że istnieje orzeczenie SN w identyko sprawie (R. Stefański je przywoływał, ale już nie pamiętam gdzie i nie chce mi się szukać).
cza napisał(a):Przyjmujac mandat mam 7dni na złożenie odwolania do sadu i czy mam jakies szanse wygrania tej sprawy. Bo sad moze uznac ze skoro przyjalem mandat to przyznalem sie do winy.
Wniosek złożyć oczywiście możesz, ale myślę że na 98% sąd go odrzuci. Przeanalizuj sobie konstrukcję przepisu, na który się powołujesz, poczytaj na forach prawniczych lub w piśmiennictwie prawniczym.
Szanse widzę marne. Przyznałeś się do popełnienia wykroczenia polegającego na spowodowaniu zagrożenia b.r.d. przez niezachowanie należytej ostrożności. (dlatego dostałeś 250zł i 6pkt. a nie 50zł i 0 pkt. w przypadku braku kolizji).

Kierowca tira powinien dostać co najmniej 200zł i 2pkt. karne a jeżeli spowodowałby tym wykroczeniem kolizję(policja uznała inaczej), to 400zł i 6pkt..
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez Makabra » środa 04 lutego 2015, 16:53

LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):Leszko ale wymyślasz. Po pierwsze co zmienia art.22.3?
Trudno wymagać od tirowca, żeby ustawiał się do skrętu w prawo jak osobówka. To chyba normalne, że Art. 22.3. ma tutaj zastosowanie.
A co zmienia? To, że w przypadku nieużycia kierunkowskazów nie do końca wiadomo czy będzie skręcał w prawo od lewej krawędzi czy w lewo od lewej(względnie trochę bliżej środka). Czyli Art. 22.3. "tym bardziej" wymaga nieskazitelności sygnalizowania na podstawie Art. 22.5.. "Większa szczególna ostrożność" niż szczególna ostrożność :)

Nikt nie wymaga od tirowca ustawianie się jak osobówka, ale jak ustawia sie w taki gówniany sposób to na nim spoczywa cala odpowiedzialność.

LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):Po drugie jaki obowiązek trąbienia?
Art. 3.. wobec braku kierunkowskazu w miejscu, gdzie należy skręcić. Sugerujesz, że on tam sobie zaparkował?
A nie wiadomo czy nie zaparkował, ludzie różne głupoty robią. W końcu to wyjazd ze stacji a nie skrzyżowanie. Jak nie było kierunkowskazu to znaczy że nie skręca, jak nie było prawego to oznaczać może że jedzie w lewo bez kierunkowskazu. Czyli można do prawej i skręcać w prawo, takie się interpretuje brak prawego kierunkwoskazu.


LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):To żadna niebezpieczna sytuacja podjechać zgodnie z przepisami jak ciężarówka stała.
Żadna niebezpieczna? Doszło do kolizji przecież :shock: Może po zatrąbieniu tirowec zorientowałby się, że nie ma włączonego migacza.

A skąd można było przypuszczać że dojdzie do kolizji? jakby wiedział że dojdzie do kolizji to by nie podjechał do tira. Tak to można jechać całe miasto z sygnałem dźwiękowym, jak dojdzie do kolizji z nienacka to już sygnał dźwiękowy jak znalazł włączony.


LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):Sygnał dźwiękowy dopiero wtedy gdy ciężarówka ruszy i widać że jej tor jazdy będzie kolizyjny.
Wtedy będzie za późno - będziesz odbijał a nie myślał o ostrzeganiu (notabene nie tak łatwo zatrąbić jednocześnie kręcąc szybko kierownicą).
No to albo się odbija albo się używa sygnału.


LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):Po trzecie nie ma obowiązku ostrzegania o niebezpieczeństwie, mógł zatrąbić ale nie musiał.
Chyba sobie żarty robisz :) ... no to może klakson to tylko opcjonalne, nieobowiązkowe wyposażenie samochodu?

Chyba nie doczytałeś przepisu! Ja nic nie pisałem o wyposażeniu samochodu.
Art. 29.1. Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie.

LeszkoII napisał(a):
Makabra napisał(a):I tak by to nic nie zmieniło, dalej kierowca tira winny kolizji.
No nie wiem... wiem natomiast, że istnieje orzeczenie SN w identyko sprawie (R. Stefański je przywoływał, ale już nie pamiętam gdzie i nie chce mi się szukać).
No ciekawe czy to taka identyko sprawa, pokaż.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez LeszkoII » środa 04 lutego 2015, 21:06

Makabra napisał(a):Nikt nie wymaga od tirowca ustawianie się jak osobówka, ale jak ustawia sie w taki gówniany sposób to na nim spoczywa cala odpowiedzialność.
Z tego, co napisał Autor wątku, wynika że TIR w gówniany sposób zachował się mając w gównianej części ciała Art. 22.5.. Ja tylko przetwarzam informacje tutaj zawarte.
Makabra napisał(a):A nie wiadomo czy nie zaparkował, ludzie różne głupoty robią.
Sorry, ale ten argument do mnie zupełnie nie dociera. Prędzej brałbym pod uwagę awarię, z tym że Autor nie nie widział awaryjnych...
Makabra napisał(a):W końcu to wyjazd ze stacji a nie skrzyżowanie.
...i dlatego kierowca ciągnika nie dostał mandatu za nieprawidłowy postój :)
Makabra napisał(a):Jak nie było kierunkowskazu to znaczy że nie skręca, jak nie było prawego to oznaczać może że jedzie w lewo bez kierunkowskazu.
...albo że skręca w prawo na podstawie Art. 22.3.. Kierunkowskazy są bardzo ważne, to wiemy. Problem polega na tym, że wobec braku świadków lub dowodów sądy ustalają na korzyść kierowcy, który faktycznie nie użył kierunkowskazu. Niestety kamery, kamery i jeszcze raz kamery w samochodzie(albo jeździć z pasażerami)!
Makabra napisał(a):Czyli można do prawej i skręcać w prawo, takie się interpretuje brak prawego kierunkwoskazu.
W przypadku TIRA niekoniecznie.
Makabra napisał(a):A skąd można było przypuszczać że dojdzie do kolizji?
Przewidywać sytuacje, które prowokują wypadki; eliminowac te sytuacje sygnałem dźwiękowym.
Makabra napisał(a):jakby wiedział że dojdzie do kolizji to by nie podjechał do tira.
Ten błąd Autora wypunkciłem.
Makabra napisał(a):Tak to można jechać całe miasto z sygnałem dźwiękowym, jak dojdzie do kolizji z nienacka to już sygnał dźwiękowy jak znalazł włączony.
Nie chciałbym do tego miasta wjechać :lol:
Makabra napisał(a):Art. 29.1. Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie.
Art. 3. - nie będę cytował :D
Makabra napisał(a):No ciekawe czy to taka identyko sprawa, pokaż.
nie pamiętam tylko, czy skręcający TIR miał włączony czy niewłączony kierunkowskaz. Teraz nie znajdę. W tekście na pewno chodziło o wyjeżdżanie ze stacji paliw.

P.S. Był taki odcinek w Stop Drogówce, że autobus wyjeżdżał z dworca w Krakowie (chciał skręcać w prawo) a kobieta ustawiła się pomiędzy nim a prawą krawędzią jezdni. Czyli niemal identyczny obrazek jak tu dyskutowany. Winnego uznano kierowcę autobusu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: paragraf 86 artykułu 1 kw

Postprzez Borys_q » środa 04 lutego 2015, 22:18

Po długich namysłach nie czując się winny tego zdarzenia mandat przyjąłem.


Trzeba było iść do sądu, wina kierowcy tira 100%, następnym razem uważaj.

PS: Miałem dokładnie tak samo kiedyś z własnej głupoty, ale kierowca tira podpisał oświadczenie, dostałem odszkodowanie.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości