Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/felg.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/felg.

Postprzez LeszkoII » wtorek 23 grudnia 2014, 10:38

Jak w temacie czyli...zbliża się karetka i trzeba się usunąć z jej drogi. Po prawej wysoki krawężnik.
Czy jeśli nie wjadę na chodnik to złamię przepis?
Czy jeśli wjadę na chodnik i uszkodzę jakiś element pojazdu, to kto mi za to zapłaci?

----
temat w związku z postem z wątku przyklejonego, w którym się nie dyskutuje viewtopic.php?p=368667#p368667
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez Makabra » wtorek 23 grudnia 2014, 10:44

A jak to bedzie pol metrowy separator, to tez bedziesz sie na niego pchal ? Ja nie wjezdzam na krawezniki ktore sa za wysokie dla mojego zawieszenia i nie uwazam tego za wykroczenie w opisanej sytacji. Zamiast stac w miejscu, bo na kraweznik sie nie da, mozna do przodu pojechac az bedzie miejsce.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez lith » wtorek 23 grudnia 2014, 13:37

Dokładnie, nie musisz wjechać na ten konkretny krawężnik. Możesz zrobić cokolwiek innego, aby tylko umożliwić karetce przejazd. Jak nie masz gdzie zjechać to jedziesz dalej aż będziesz miał.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez LeszkoII » wtorek 23 grudnia 2014, 15:23

Jakby krawężnik miał max. 5 cm wysokości ponad poziom jezdni oraz był odpowiednio wyprofilowany na krawędziach,to by problem by znikł.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez lith » wtorek 23 grudnia 2014, 16:33

To wymień ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez jasiek23 » sobota 27 grudnia 2014, 13:14

LeszkoII napisał(a):Jakby krawężnik miał max. 5 cm wysokości ponad poziom jezdni oraz był odpowiednio wyprofilowany na krawędziach,to by problem by znikł.


No właśnie a przy wszystkich nowych krawężnikach wjechanie na nie moim samochodem jest niemożliwe. Mam Golfa 4 nisko zawieszonego na przodzie (nie żadne usportowione tylko poprostu ma nisko przód) i odkąd nim jeżdżę kompletnie odwykłem od parkowania z "użyciem" chodników gdzie trzeba wskoczyć na krawężnik. Nawet wjeżdżając w miejsce parkingowe muszę uważać żeby nie za daleko bo przytrze przodem.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez LeszkoII » sobota 27 grudnia 2014, 19:17

Widziałem krawężniki wysokości 20cm :D ... no ale tak było przez pół roku, bo tyle czas trzeba było czekać na "dolewanie" dwóch ostatnich warstw bitumicznych. Obecnie mają 10.

Jak mi w fordzie przód przejdzie, to nie jest oczywiste że dalej mogę uhhahany jechać w błogim beztroskim spokoju.

Rozumiem, że komuś się pali dom, policja ściga przestępcę, karetka jedzie by ratować życie - wszystko rozumiem, ale dlaczego mam sobie uszkadzać pojazd a za te szkody nikt mi nie zapłaci? To nie fair.

P.S. Życie ludzkie jest bezcenne - żeby nie było wątpliwości :)
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez oskbelfer » wtorek 06 stycznia 2015, 00:29

Jak będziesz swoim samochodem na moście, to rozumiem że "przewalisz barierki" wpadniesz do rzeki, byle zrobić miejsce karetce ?

Litości ludzie - słabią mnie takie dywagacje jak w temacie...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez LeszkoII » wtorek 06 stycznia 2015, 00:42

Taki paradoks. Gdybym wiedział, że karetka jedzie do najbliższej mi osoby to bym zjechał... nawet rozwalając cokolwiek w pojeździe.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez oskbelfer » wtorek 06 stycznia 2015, 02:21

a ja dodałbym gazu, by przyspieszyć .... inni powinni również zwiększyć predkość i w ten sposób bez "rozwalania własnego lba" oraz paradoksów ułatwić przejazd "karetki"


Sztuka udzielania pomocy to między innymi przejad "karetki"

Każdy zespół ratowniczy wie, że pierwszy elementarnym warunkiem dotarcia do potrzebującego pomocy, jest bezpieczny przejazd.... bezpieczny przejazd nie oznacza jazdy 200 km/h,

Druga elementarna zasada - dla kierowców to nie jazda "na ślepo" po krawężnikach z urywaniem zawieszenia.

Teraz Leszko zadaj sobie pytanie - jaka pociecha z tego że "przewalisz przez barierki"

Komu pomożesz ?

Narobisz tylko szkody bo:

1. zniszczysz barierkę
2. kolejny zespół ratunkowy będzie jechał do Ciebie
3. straż pożarna żeby wylowić wrak auta itd...

Myślenie nie boli - trzeba je tylko włączyć - nawet na forum - od taki paradoks -- byle nabić post...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez Makabra » wtorek 06 stycznia 2015, 07:39

LeszkoII napisał(a):Taki paradoks. Gdybym wiedział, że karetka jedzie do najbliższej mi osoby to bym zjechał... nawet rozwalając cokolwiek w pojeździe.

No zajedwabisty paradoks :lol: Rozwalając barierki i wpadając do rzeki na oczach karetki, możesz zmusić te karetkę do zatrzymania się i udzielenia Tobie pomocy. Czyli uśmiercasz swojego bliskiego próbując go ratować i dodatkowo popełniasz wykroczenia :spoko:
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez rusel » wtorek 06 stycznia 2015, 11:40

Stojąc autobusem przed skrzyżowaniem nigdzie bym się nie wybrał, ani do przodu, ani do tyłu, ani w bok ani do góry...Niech sanitariusz pomyśli zanim się za mną znajdzie, niech wybierze najszybszą drogę przejazdu, nic nie zwalnia go od myślenia.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Pojazd uprzywilejowany a uszkodzenie zawieszenia/opon/fe

Postprzez lith » wtorek 06 stycznia 2015, 13:58

Jeśli na jednym pasie jest autobus,a na drugim tir i 5 osobówek to raczej pierwsza droga będzie szybsza.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości