Makabra napisał(a):Synekura napisał(a):Jak widać sa tory tramwajowe przez skrzyżowanie i mozesz jak nie zdazysz "uciec" ze skrzyzowania przy wjezdzie na zielonym zablokowac przejazd tramwajowy.
Sorry ale takie problemy mają tylko kursanci, albo osoby które nie umieją jeździć. Nie zakładamy nawet sytuacji, że Anett nie zdąży uciec ze skrzyżowania.Synekura napisał(a):W najgorszym problemie to uznają Ciebie sprawcą wypadku, z racji wjechania na skrzyżowanie, gdzie nie było miejsca do kontynuowania dalszej jazdy.
Czyli Anett nie może wjechać na zielonym na skrzyżowanie jak nie ma miejsca bo będzie sprawcą wypadku, ale tramwaj może wjechać na zielonym jak nie ma miejsca, uderzyć w auto Anett która już jest na skrzyżowaniu i motorniczy jest bez winy?
Może lepiej nie udzielaj już więcej rad innym ludziom w tych sprawach
Zle przeczytales. Po co ma wjezdzasz i uderzac, jak widzi, ze auta, ktore wjechały na zielonym, blokuja tory tramwajowe? Chyba, że bedzie podchmielony motorniczy to i wjedzie na czerwonym, jak np. W Lodzi. W tym przypadku co napisales to kierowca i motorniczy sa winni. Niedostosowali sie do art. 25 ust 4 pkt 1 kodeksu drogowego
