Droga jednokierunkowa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Droga jednokierunkowa

Postprzez tomek1172 » wtorek 12 sierpnia 2014, 15:38

Mam dylemat co do ważności znaku 'droga jednokierunkowa'. Do jakiego momentu on obowiązuje? Prawo ruchu drogowym ciągle ulega zmianie, więc nie chciałbym bazować na tematach z kilku lat

Opiszę dokładnie sytuację:
jadę ulicą jednokierunkową i dojeżdżam do skrzyżowania, chcę jechać prosto czy nadal będę na drodze jednokierunkowej? Jest to istotne jeśli dojadę do następnego skrzyżowania, gdyż w momencie skrętu w lewo pojazd powinien być przy lewej krawędzi drogi którą się poruszam - oczywiście zakładamy, że nie ma żadnych znaków poziomych. Jak to wówczas wygląda?
tomek1172
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 12 sierpnia 2014, 15:23

Re: Droga jednokierunkowa

Postprzez Anett » wtorek 12 sierpnia 2014, 15:45

Nie tylko na tym skrzyżowaniu.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Droga jednokierunkowa

Postprzez szerszon » wtorek 12 sierpnia 2014, 15:49

Bzdura. Za skrzyżowaniem powinno być ponowione D-3.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Droga jednokierunkowa

Postprzez Anett » wtorek 12 sierpnia 2014, 15:53

Nie zawsze jest ponowiony, i wtedy normalnie jak dwu kierunkowa
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Droga jednokierunkowa

Postprzez LeszkoII » wtorek 12 sierpnia 2014, 15:56

Nie powinno się traktować ciągu przeciwległych wlotów jako jedna droga jednokierunkowa, jeśli któryś z nich oznaczony jest znakiem D-3. Z prostej przyczyny. Jeśli do skrzyżowania z przeciwnych "krańców" dochodzą wloty jednokierunkowe (z prawej jednokierunkowa i z lewej jednokierunkowa) to jak potraktujemy je jako jedną drogę, okaże się że jest to droga dwukierunkowa "inaczej" :D

Z tego powodu wyznaję zasadę, że D-3 obowiązuje do skrzyżowania (pomijam odpowiednie znaki)
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości