przez LeszkoII » piątek 16 maja 2014, 12:16
Nie ma co czarować. Można pokonać skrzyżowanie ustępując najpierw tym na pierwszej jezdni a później na drugiej po zatrzymaniu się w odpowiednim miejscu. Trzeba uważać szczególnie na tych, którzy na drugiej jezdni chcą skręcić w lewo/zawrócić ale nie użyli kierunkowskazu (np. polują na odszkodowania OC).
Np. gdy na skrzyżowaniu, w ciągu drogi z pierwszeństwem lewy pas służy wyłącznie do skręcania w lewo, to jadący innym pasem (np. prawym) nie mogą go zmieniać żeby skręcić w lewo. Wtedy pojazd z podporządkowanej ma prawo wjechać na skrzyżowanie.
Nie doszukiwałbym w tym zatrzymaniu aluzji do przepisu mówiącego o zakazie wjeżdżania na skrzyżowanie jeśli nie ma miejsca do kontynuacji jazdy. Przepis ten trzeba rozumieć jako mający wpływ na upłynnianie ruchu a nie na regulowanie pierwszeństwa. Podzielam zdanie Drezyny.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki