rondo-pytanie

[szoferemeryt]

Ktoś chce bym sobie wyobraził że to, coś jest skrzyżowanie.
.
Ja tu widzę cztery skrzyżowania utworzone przez rozdzielenie dwóch dróg i połączone ze sobą okólną jezdnią jednokierunkową, która zarazem jest drogą(stała się drogą).

[szerszon]

sankila

Eeee, to mam zrozumieć, że znak C12 wskazuje kierującym skrzyżowanie albo plac?

Raczej napisałbym "lub" i prawdziwe będzie

Czy też wskazuje skrzyżowanie, które czasem może być placem (z czego wynikałoby, że czasem jadę dookoła skrzyżowania a czasem dokoła placu?).

Gdyby ustawodawca chciał poinformować, że C12 oznacza skrzyżowanie, które czasem tworzy plac, a czasem go nie tworzy, to napisałby to jednoznacznie: skrzyżowanie (czasem w formie placu)

a jak myslisz, dlaczego dodano plac w nawiasie ?
Przecież jest tak napisane w tym historycznym przepisie.
Czyli jak widać chciał.

I Ty mi zarzucasz spaczoną interpretację?

Tak Nawet w powyższym widać twoja nadinterpretację.
========================================

. Gdybym napisała "osoba płci żeńskiej" - tez zapewnie stwiedziłbyś ze jest to błąd?

Tak. W przepisie jest napisane konkretnie.
Jak pisałem wcześniej podałem ten przykład z powodu zalewu swobodnych określeń o bogatym znaczeniu.
Skręcanie=zakręcanie
Kierunek jazdy=kierunek ruchu=kierunek..itp

Na tym polega Twój problem z przepisami - traktujesz zapisy literalnie,

Bardzo dobrze je rozumiem. Jesli mamy w par 36 napisane skrzyzowanie to wybacz..nie zamienię tego na drogę jednokierunkową tylko z powodu, ze w jakimś załączniku jakis delikwent tak sobie napisał.

[sankila]

Ja tu widzę cztery skrzyżowania

To ty własnym oczom wierzysz bardziej niż szerszonowi?

Skrzyżowanie nie musi tworzyc placu [..]a jak myslisz, dlaczego dodano plac w nawiasie?

Żeby podkreślić, że dla tego przepisu nie ma znaczenia, czy widzisz plac ze skrzyżowaniem, czy skrzyżowanie bez placu; liczy się że stoi C12. W tłumaczeniu z polskiego na nasze: "jak zwał tak zwał; stoi C12 - w kółeczko jeździć trzeba!"
To na okoliczność, gdyby znalazł się jakiś szerszon, który doczepiłby się, że ten kawałek terenu z klombem, wokół którego jeżdżą auta - nie jest skrzyżowaniem (albo że nie jest placem).

jak pisałem wcześniej podałem ten przykład z powodu zalewu swobodnych określeń o bogatym znaczeniu.
Skręcanie=zakręcanie
Kierunek jazdy=kierunek ruchu=kierunek..itp

To nie komisja legislacyjna tylko forum dyskusyjne! Znaczenie pojęć może się częściowo pokrywać, a z kontekstu wypowiedzi można się zorientować, o czym mówi rozmówca, albo się dopytać - wystarczy odrobina dobrej woli.
Czy to taki problem wyjaśnić specyfikę pojęć kierunek/zmiana kierunku jazdy w aspekcie przepisów ruchu drogowego, zamiast zamiast tupać nogami, że jadący slalomem po pasie nie zmienia kierunku jazdy? Świat nie kończy się na PORD.
Ale jeśli ktoś zaprzecza istnieniu dróg na skrzyżowaniu, "bo par. 36 nie mówi o drogach tylko o skrzyżowaniu..."

[szerszon]

To nie komisja legislacyjna tylko forum dyskusyjne!

Ten fakt chyba nie zwalnia z obowiązku pisania o przepisach raczej językiem uzywanym w aktach prawnych, a nie bardzo potocznym.
Wychodzi później, że niby wszyscy piszemy po polsku, a nie rozumiemy się.

Znaczenie pojęć może się częściowo pokrywać, a z kontekstu wypowiedzi można się zorientować, o czym mówi rozmówca, albo się dopytać - wystarczy odrobina dobrej woli.

Mi tu z kontekstu wyraźnie wychodzi ,ze naprawdę nie muszę sie dopytywać.

Świat nie kończy się na PORD.

Na tym forum dyskutujemy o PoRD i pisanie ,ze jazda slalomem to zmiany kierunku jazdy zakrawa na kpinę.
Później trafiają się analogie w innych tematach i jest jazda bez trzymanki.
Jak mozna przejść do porządku dziennego nad faktem ,że każdy ruch kierownicą jest zmiana kierunku jazdy , bo ..kierunek jazdy=kierunek ruchu=kierunek ?
Przy takim podejściu jazdę na wprost na rondzie klasycznym trzeba by sygnalizować trzy razy..to niepoważne

Ale jeśli ktoś zaprzecza istnieniu dróg na skrzyżowaniu, "bo par. 36 nie mówi o drogach tylko o skrzyżowaniu..."

Gorzej. Podobno jest jedna droga..jednokierunkowa.


Do dalszej dyskusji zapraszam do tematu : http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676