W najnowszyn specjalnym numerze "Drogowskazu" znajdują się dwie zagadki.
Oto jedna z nich. Druga w osobnym topicu, żeby nie zrobił się mętlik :wink:
ZAGADKA:
Otóż, w jednej z aglomeracji jechała kolumna rządowa jako kolumna pojazdów uprzywilejowanych, natomiast drogą poprzeczną zblżała się do skrzyżowania karetka pogotowia ratunkowego, również jako pojazd uprzywilejowany (pacjent z zawałem serca). Dla utrudnienia dodajmy, że kierowca karetki miał po prawej stronie kolumnę rządową. Na skrzyżowaniu stał policjant kierujący ruchem. Jak należałoby tą sytuację zinterpretować i jaką decyzję powinien podjąć policjant?