teren zabudowany i policja

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

teren zabudowany i policja

Postprzez anchol » wtorek 05 lutego 2013, 00:06

1)Witam mialem dzisiaj nastepujaca sytacje... jade sobie droga z pierwszenstwem (dwupasmówka) i godzina byla bodajze 22;40 okolo. Sygnalizacja swietlna wylaczona (swieci sie na sygnalizacji swietlnej pomaranczony) no i wszystko pieknie ladnie, az w pewnym momencie wyjezdza mi policja z drogi podporzadkowanej i wymusza ze musialem zrobic pisk po hamulach... radiowozow bylo dwa z czego jeden sie po drugim zatrzymal i czekal na moja reakcje, co go przepuscilem zatrzymujac sie przed skrzyzowaniem.... (radiowozy nie jechaly na sygnale). I tutaj sie klania moje pytania czy to niby ja cos zrobilem nie taK ? czy policja po prostu wymusila, bo zgupialem przez moment

2)Zawczasu chcialem jeszcze spytac ile m przed przejsciem dla pasow mozna uznac manewr wyprzedzania za wyprzedzanie, gdyż 'lodowa" jechala prawym pasem z okolo 20 km/h na terenie zabudowanym i niedaleko przejscia dla pieszych auta zaczely manewr wyprzedzania, a policja o dziwo nic nie zrobia tylko jechala dalej, a srogo karane jest wyprzedzanie na przejsciu dla pieszych czy przed przejsciem dla pieszych... sam rowniez duzo przed przejsciem dla pieszych wykonalem manewr wyprzedzania o czym wrocilem na prawy pas ... z gory dzieki za odpowiedz
anchol
 
Posty: 45
Dołączył(a): sobota 17 listopada 2012, 22:12

Re: teren zabudowany i policja

Postprzez LeszkoII » wtorek 05 lutego 2013, 08:12

1.) Z opisu wynika, że policjant zachował się jak pirat drogowy.

2.) Bezpośrednio przed przejściem zabrania się wyprzedzać. A ile to metrów? Moim zdaniem jeśli na mieście zakończysz wyprzedzanie 10 m przed przejściem, to nie powinno być problemu utrudnienia widoczności Tobie i pieszym.
Jest bowiem zapis, ze nie można zatrzymywać się na przejściu i w odległości 10 m od przejścia. Wprawdzie wyprzedzanie to nie zatrzymywanie ani postój, ale idea 10 m po coś musiała być.

Dodatkowo dochodzi prędkość, która niezależnie od tego, czy wyprzedzasz czy nie musi być zmniejszona przed znakiem D-6 na tyle, aby nie narazić pieszych na utratę bezpieczeństwa, mienia, zdrowia, życia.

Najbezpieczniej będzie uznać manewr wyprzedzenia za skończony w większej odległości niż bezpośrednio przed przejściem, jeśli po jego ukończeniu zdążysz zmienić pas na prawy, nie wymuszając pierwszeństwa(czyli właśnie te 10-15-20 m)
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: teren zabudowany i policja

Postprzez lith » wtorek 05 lutego 2013, 08:49

A dla mnie to po prosu tyle, że jak już wychylisz nos za wyprzedzanego i będziesz miał pełną widoczność przejścia to jeszcze zdążysz się przed nim zatrzymać jak się okaże, że ktoś po nim idzie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: teren zabudowany i policja

Postprzez anchol » wtorek 05 lutego 2013, 10:53

a to okej bo jeszcze spokojnie z 30-40 m bylo od przejscia ze mniejszona predkoscia przejechalem przez przejscie i wrocilem na swoj prawy pas ;d wiec problemu nie bylo ;d
anchol
 
Posty: 45
Dołączył(a): sobota 17 listopada 2012, 22:12


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości