potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez verde » czwartek 10 stycznia 2013, 18:25

witam. Ostatnio wracając do domu z kolega wpadł on w poślizg na zakręcie i ni z tad ni z owad znalazł się pieszy po złej stronie drogi gdyż szedł w tym samym kierunku co jadą auta dwa w tym miejscu nie ma żadnego chodnika itp samo pobocze plus.pieszy szedł całą szerokoscia pasa zamiast już na upartego poboczem i w czasie poślizgu auta jeszcze dosłownie dobiegal do auta gdyby stanął nic by nie.było a on jeszcze przyspieszył tak jak by chciał wpas pod.samochód człowiekowi nic się.nie.stało kilka siniakow itp ale czlowiek wezwał policję kolega odmówił mandatu argumentując to że pieszy był na złym pasie że to tak nazwę plus specialnie pchal się pod auto

ps. pisze z telefonu z tad taki dziwny styl pisania
cache/ac9a7c36e4.png
verde
 
Posty: 133
Dołączył(a): czwartek 03 grudnia 2009, 10:09

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez winston » czwartek 10 stycznia 2013, 19:28

Pieszy popełnił wykroczenie ale winny jest kierujący, który jadąc z predkością niezapewniającą mu panowania nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył pieszego.


P.S. W telefonie są chyba znaki interpunkcyjne? :wink:
PJ: ABCD
instruktor kat. B


__________________
ignorowani za trolling:
Drezyna,
Avatar użytkownika
winston
 
Posty: 361
Dołączył(a): piątek 30 listopada 2012, 16:00
Lokalizacja: Pogórze Zachodniobeskidzkie

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez dylek » czwartek 10 stycznia 2013, 19:33

Używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim - 200 zł

Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym - kwota mandatu karnego przypisana za naruszenie stanowiące
przyczynę zagrożenia powiększona o 200, jednak nie więcej niż 500 zł

Tak więc 200+200 ... wychodzi 400zł jak nic...
Tyle winy kierującego...pieszy może oberwac za swoje, ale nie usprawiedliwi to nijak kierującego.

Przekładając na prostszy język - wpadnięcie w poślizg = 200zł, a że na drodze pieszy to kolejne 200zł...
Więc śmieszna ta odmowa....bo i bez pieszego mandat się należał...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez verde » czwartek 10 stycznia 2013, 20:57

z tym że pieszy pchal się pod auto kiedy sunelo bokiem . No chyba jak się widzi z odległości 20-30 metrów auto to się ucieka a nie prosto na nie idzie wnet biegnie
cache/ac9a7c36e4.png
verde
 
Posty: 133
Dołączył(a): czwartek 03 grudnia 2009, 10:09

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez lith » czwartek 10 stycznia 2013, 20:59

Pieszy winny, bo nie zdążył uciec? Dobre :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez Borys_q » czwartek 10 stycznia 2013, 21:43

Ludzie w pewnych sytuacjach zachowują sie dziwnie, jest to normalne. Mam nadzieje, że nie będe musiał sprawdzać jak sie zachowam jak będzie na mnie jechało auto w poślizgu.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez LeszkoII » czwartek 10 stycznia 2013, 22:24

Art 11. 1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie
ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać,
pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak
najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi
.
Art 11. 2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
Kwestie do rozstrzygnięcia:
Czy pieszy rzeczywiście nie mógł poruszać się jak najbliżej krawędzi jezdni?
Czy kierowca wpadł w poślizg z własnej winy(np. nie dostosowując prędkości do warunków pogodowych), w wyniku nagłej zmiany warunków pogodowych(piorun, meteoryt), z przyczyn niezależnych(zwierzę pod kołami, ktoś inny łamie przepisy), w wyniku awarii pojazdu, w wyniku pogorszenia stanu zdrowia kierującego?

Są jakieś inne możliwości?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: potrącenie pieszego w niedozwolonym miejscu

Postprzez lith » czwartek 10 stycznia 2013, 23:52

Jakby nie poślizg to można by dochodzić co pieszy tam robił. A tak to myślę, że pozamiatane.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 36 gości