Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarskie.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarskie.

Postprzez sebasq » poniedziałek 17 grudnia 2012, 16:30

Witam wszystkich;

Mam do Was pytanie, bo to chyba najlepsze miejsce gdzie mogę się o coś takiego zapytać. Sprawa wygląda następująco:
Miałem ostatnio nieprzyjemne spotkanie z innym autem, najechałem mu po prostu na tyłek. Na szczeście wolno i nic konkretnego się nie stało, "poszkodowanemu" tylko przesunął się zderzak. Mi odpadła rejestracja, lekki odprysk lakieru; nic czym bym się przejął. Normalnie można się dogadać, ale niestety ten Pan nie miał na to w ogóle ochoty. Uznał, że musi pójść z tym przesuniętym zderzakiem do ubezpieczyciela, no a ja nic na to poradzić nie mogę. Ale tu nasuwa się inna kwestia. Ten kierowca miał na oko jakieś 70lat i bliżej nieokreślone mi choroby, które powodowały, że kiedy wychodził z samochodu dosłownie się trząsł (od razu kojarzyło się to z parkinsonem). W tym momencie mam podejrzenia, że nie musiała być to moja wina, ponieważ nie wiadomo czy ten Pan w ogóle może posiadać prawo jazdy.

W takiej sytuacji, czy istanieje możliwosć wysłania tego Pana w jakiś sposób na badania lekarskie? Czy mam jakieś szanse na wyjście z tego obronną ręką? Jeśli tak, to jak? Gdzie i z kim rozmawiać? Dzwoniłem do Urzędu Komunikacji, ale nic konkretnego mi nie powiedzieli, ubezpieczyciel też nie ma takich uprawnień.

Mam nadzieję, że mi pomożecie;
Pozdrawiam;
Sebasqqq
sebasq
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 17 grudnia 2012, 15:58

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez lith » poniedziałek 17 grudnia 2012, 17:02

Szczerze wątpię. Na 99% miał normalne, ważne prawo jazdy z badaniami bezterminowymi. Może jakby było coś poważniejszego z policją na miejscu to by się tym ktoś zainteresował. Z resztą jeżeli Ty komuś na zderzak najechałeś to zazwyczaj nikogo nic nie interesuje, tylko jesteś winny, bo nie zachowałeś bezpiecznego odstępu. To jest jedna z najbardziej oczywistych kolizji i nie spotyka się raczej, żeby ktoś to roztrząsał. Trzeba mieć bardzo mocne dowody, żeby zabierać się za udowadnianie, że to niespodziewane, nagłe i zupełnie bezpodstawne hamowanie było przyczyną kolizji.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez dylek » poniedziałek 17 grudnia 2012, 19:42

sebasq napisał(a): W tym momencie mam podejrzenia, że nie musiała być to moja wina, ponieważ nie wiadomo czy ten Pan w ogóle może posiadać prawo jazdy.

Nie obraź się, ale jeśli rozjedziesz swoją bryką dzieciaka jadącego na rowerze to też będziesz mówił, że nie twoja wina, bo on nie miał prawa jazdy ?
Przemyśl to...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 17 grudnia 2012, 19:52

Interesuje mnie, czy ów "dziadek" wykazał się refleksem hamując swój pojazd aby uniknąć zagrożenia bezpieczeństwa ruchu a może i zdrowia. Domniemywam póki co, że TAK. Więc idąc podobną retoryką, może autorowi tematu przydałyby się badania lekarskie czy aby posiada zdolności do szybkiej reakcji na zmieniające się warunki drogowe np. hamowanie przed pojazdem, bo o bezpiecznej prędkości (odległości) zakładam iż słyszał :mrgreen:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 17 grudnia 2012, 20:18

sebasq napisał(a):W takiej sytuacji, czy istanieje możliwosć wysłania tego Pana w jakiś sposób na badania lekarskie? Czy mam jakieś szanse na wyjście z tego obronną ręką? Jeśli tak, to jak? Gdzie i z kim rozmawiać? Dzwoniłem do Urzędu Komunikacji, ale nic konkretnego mi nie powiedzieli, ubezpieczyciel też nie ma takich uprawnień.

Mam nadzieję, że mi pomożecie;
Pozdrawiam;
Sebasqqq



Człowieku wpadasz komuś w bagażnik i jeszcze szukasz winy u poszkodowanego ------ chyba jednak robisz sobie jajca
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez Drezyna » poniedziałek 17 grudnia 2012, 20:23

Jaki "dziadek"? Mick Jagger ma 70, a nie jeden z nas może mu pozazdrościć formy. O wiele większym zagrożeniem są drogowi mitomani, niezależnie od wieku...
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez rusel » poniedziałek 17 grudnia 2012, 20:30

najechałem mu po prostu na tyłek


W tym momencie mam podejrzenia, że nie musiała być to moja wina


A ja mam podejrzenia ze kolega powinien zrobic sobie badania niekoniecznie zwiazane ze zdrowiem tylko z racjonalnym mysleniem
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez axel234 » poniedziałek 17 grudnia 2012, 21:30

Próbować zrzucić winę na tego starszego człowieka? Żenujące.

W życiu trzeba umieć przyznać się do błędu, jak widać nie każdy to potrafi.
axel234
 
Posty: 138
Dołączył(a): środa 17 października 2012, 23:32

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez piotrz » poniedziałek 17 grudnia 2012, 22:15

sebasq napisał(a): ... kiedy wychodził z samochodu dosłownie się trząsł

Może z powodu zdenerwowania
Pomijając skrytykowany tu wątek zrzucenia winy, pozostaje pytanie:
(od razu kojarzyło się to z parkinsonem). [...] W takiej sytuacji, czy istanieje możliwosć wysłania tego Pana w jakiś sposób na badania lekarskie?

lith napisał(a):Szczerze wątpię. [...] Może jakby było coś poważniejszego z policją na miejscu to by się tym ktoś zainteresował.

Czy to oznacza, że kierowca, który nie jest już odpowiednio zdrowy jest nietykalny, dopóki kogoś nie zabije lub poważnie zrani?
piotrz
 
Posty: 113
Dołączył(a): czwartek 06 sierpnia 2009, 12:39

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez BOLEKlodz » poniedziałek 17 grudnia 2012, 22:23

piotrz, na to wygląda. Powinien być przepis mówiący, ze kierowcy powyżej X lat powinni co np. 5 lat przechodzić badania. Ale to bedzie wynikało z nowych przepisów, gdy wejdą prawka terminowe. Tylko tyczyć się to będzie nowych kierowców, bo prawo nie działa wstecz. Aczkolwiek przydałby się zapisek dotyczący tego, żeby "bezterminowi" musieli sie stawiać na badania kontrolne. Niestety bardzo trudne do zrealizowania, bo ciężko ustalić kto był, a kto nie.
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez LeszkoII » wtorek 18 grudnia 2012, 09:41

Jestem jak najbardziej za badaniami wiedzy o PoRD, w skróconej wersji. Powiedzmy - pula testów dotyczyłaby tylko takich pytań, które mogłyby zapobiec tragediom na drogach. Mam na myśli przepisy z relacji pieszy, rowerzysta kontra kierowca i inne wynikające ze statystyk policji, ewentualnie najnowszych zapisów wprowadzonych do PoRD a dotyczących kierowców B. Zdawanie całego egzaminu zarówno teorii jak i praktyki, moim zdaniem ma znikomy sens, poza jednym, że wpompuje się pieniądze z budżetu w miejsce wskazane palcem... ale to już polityka.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Prośba o pomoc; Kolizja i skierowanie na badania lekarsk

Postprzez Razor1990 » wtorek 18 grudnia 2012, 10:05

LeszkoII napisał(a):Jestem jak najbardziej za badaniami wiedzy o PoRD, w skróconej wersji. Powiedzmy - pula testów dotyczyłaby tylko takich pytań, które mogłyby zapobiec tragediom na drogach. Mam na myśli przepisy z relacji pieszy, rowerzysta kontra kierowca i inne wynikające ze statystyk policji, ewentualnie najnowszych zapisów wprowadzonych do PoRD a dotyczących kierowców B.


LOL,

Jeśli już to TYLKO badania lekarskie ;) Gdybyś chciał egzaminować KAŻDEGO kierowcę z teorii, to znając te testy, jakieś 70-80% by spokojnie odpadało przy takim sprawdzeniu... Te pytania są kretyńsko układane, najczęściej również pozbawione są jakiejkolwiek logiki. Oglądałem gdzieś tą nową wersję egzaminu teoretycznego (z filmikami) - miałem nie małe problemy z odpowiadaniem na pytania, ponieważ perspektywa w jakiej to było nagrywane i nielogicznie formułowane pytania sprawiały, że można się było gdzieniegdzie pogubić...
Razor1990
 


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości