Widoczność znaków w centrum miasta

[man1]

Witam, kilka dni temu u mnie w centrum miasta przybyło kilka znaków drogowych w rozmiarze małym i mam co do nich wątpliwości gdyż według mnie te znaki są nie widoczne z kilu powodów:

1. zbyt wysoki umieszczenie znaku małego (B-43 Strefa ograniczonej prędkości do 30km/h) znak na wysokości jak dla kierowcy ciężarówki.
2. znak "A-20 odcinek jezdni o ruchu dwukierunkowym " i "B-36 Zakaz zatrzymywania się" jest przysłonięty przez znak "D-6 Miejsce przejścia dla pieszych"
3. i znów znak "B-43 Strefa ograniczonej prędkości do 30km/h" tym razem przysłonięty latarnią.

Czy w takim przypadku mamy prawo do odmówienia mandatu i wygrania sprawy w sądzie jeśli nie zastosujem się do tych znaków? I do kogo można zgłaszać takie wnioski o złym oznakowaniu znaków dróg które wystąpiło w tej sytuacji.

[Minor]

Przypuszczalnie do właściciela tej drogi musisz się zgłosić. W Urzędzie Miasta powinni powiedzieć czyja to droga, a może nawet i przyjąć taką informacje i przekazać dalej.

Odmówić możesz zawsze, czy wygrasz... jeżeli zostaną naruszone jakieś przepisy mówiące o widoczności znaków tak. Jeżeli udowodnisz że nie miałeś szansy ich zobaczyć, też.

[man1]

czyli sytuacja i tak wygląda badziewnie dla kierującego.