Skrzyżowanie, prawie wjechano mi w bok, wolę się upewnić.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowanie, prawie wjechano mi w bok, wolę się upewnić

Postprzez lith » niedziela 04 grudnia 2011, 20:30

lechB napisał(a):Witam
Kierowca z praktyką nie filozofuje na takim skrzyżowaniu, ma Stop to ustępuje pojazdom patrząc w prawo bo wjeżdża na drogę jednokierunkową. A gdy może wjechać na drogę z pierwszeństwem to ma się zatrzymać i ustąpić pojazdowi zielonemu

Nie, zielony nie może ruszyć póki nie puści wszystkich niebieskich. Jak niebieskie pojadą, a między czasie nikt z pierwszeństwem nie nadjedzie to zielony może dopiero ruszyć. Tłumaczenie głupie jak to, że ktoś się do zwykłego lewoskrętu władował na środek skrzyżowania i stwierdził, że nie może puszczać tych z naprzeciwka, bo co jak przyjedzie ktoś z droga z pierwszeństwem i ten czekający do lewoskrętu go zblokuje.... zielony może ruszyć dopiero jak będzie miał pewność, że nikomu nie wymusi- ani niebieskiemu, ani temu mającemu pierwszeństwo.

Panie lith a gdyby P. poruszał się drogą z pierwszeństwem i musiał zatrzymać się za pojazdem niebieskim który ustępuje pojazdom z prawej strony zielonemu i 10 innym i czekać 10 min. co by Pan wtedy myślał o tym kierującym pojazdem niebieskim.

łoot? Jadąc droga z pierwszeństwem mam mieć pusto i czysto. I niebieskie i zielone mają zakichany obowiązek nie pakować się na skrzyżowanie. A jak już wjeżdżają to mają je opuścić tak, żeby na mnie nie wymusić.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowanie, prawie wjechano mi w bok, wolę się upewnić

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 05 grudnia 2011, 14:48

Mnie się wydaje, że lechB w ostatnim poście zamienił niechcący kolory.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Skrzyżowanie, prawie wjechano mi w bok, wolę się upewnić

Postprzez lith » poniedziałek 05 grudnia 2011, 19:58

Wziąłem na to poprawkę, bo to i tak bez różnicy. Ani niebieskie, ani zielone nie mają prawa się plątać tym jadącym z pierwszeństwem i nie mogą wjechać na skrzyżowanie jeżeli nie mają pewności, że nie wymuszą pierwszeństwa. Władowanie się na środek, a potem tłumaczenie 'puśćcie mnie, bo tamuję ruch' raczej średni ma związek z przepisową jazdą.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości