pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w lewo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w lewo

Postprzez socho » wtorek 27 września 2011, 21:47

Mam pytanie do eksperta.
Dojeżdzam do skrzyżowania z drogą dwukierunkową z dwoma pasami ruchu w każdą stronę.Moje auto znajduje się na jezdni dwukierunkowej gdzie są dwa pasy ruchu z ruchem w kierunku skrzyżowania, jeden w przeciwnym. Stoję na przyśrodkowym pasie i sygnalizuję skręt w lewo. Naprzeciwko stoi auto(jezdnia dwukierunkowa, po jednym pasie w każdą stronę), które sygnalizuje skręt w tym samym kierunku co ja. Mamy zielone i ruszamy. Kierowca z naprzeciwka stosując regułę prawej dłoni ma pierwszeństwo. Teraz tu moje pytanie. Czy on ma prawo wyboru dowolnego pasa ruchu a ja czekam na skrzyżowaniu na jego wybór i dopiero jadę czy może jednak powinien on wybrać prawy skrajny pas po swojej stronie i umożliwić mi bezproblemowy wjazd na przyśrodkowy pas. Szukam na to przepisu. Proszę o podpowiedz.
socho
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 27 września 2011, 21:22

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez michooo » środa 28 września 2011, 12:02

Nie przepis, tylko uprzejmość. Tamten kierowca ma prawo zajęcia dowolnego pasa po skręcie. Oczywiście, jeśli nie będzie to dla niego uciążliwe, w ramach uprzejmości powinien zająć skrajny pas, aby umożliwić Tobie wjazd na pas lewy, przez co zwiększa się płynność ruchu. Ale to on decyduje i trzeba poczekać na jego decyzję.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez szymon1977 » środa 28 września 2011, 13:08

To samo tylko z innej strony :

1. Jadacy z przeciwka ma pierwszenstwo.

2. Skrecajac w prawo z prawego pasa moze po skreceniu od razu zajac dowolny pas ruchu (pomijam oczywiscie bardziej skomplikowane sytuacje, gdzie przed skrzyzowaniem do skretu w prawo sa przeznaczone np. dwa pasy ruchu. Ale Ty i tak o tym nie wiesz, wiec dla Ciebie nic to nie zmienia).

3. Jezeli widzisz, ze zamierza wjechac po skreceniu na prawy pas mozesz wjechac na lewy, teoretycznie rowno z nim. Teoretycznie wasze tory jazdy nie sa kolizyjne, wiec nie ma sytuacji, w ktorej wystapilaby potrzeba ustapienie pierwszenstwa.

4. Ryzykujesz jednak, ze jezeli tamten kierowca zrobi na skrzyzowaniu jakis wygibas i dojdze do kolizji Ty bedziesz winny kolizji poniewaz nie ustapiles pierwszenstwa. Nawet jezeli znajdziesz jakies artykuly, ktore z winy by Cie zwolnily watpie, abys byl w stanie udowodnic to przed Sadem.

5. Wiec jezeli juz sie decydujesz na skret, to skrecaj na zakladke, jak w zamku blyskawicznym.
Ostatnio zmieniony środa 28 września 2011, 16:18 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez lith » środa 28 września 2011, 14:50

ja w praktyce jadę trochę 'później' czyli ruszam, teoretycznie daje tamtemu wybrać pas, ale w praktyce daje mu wyraźnie do zrozumienia, że ja jadę na ten lewy. jak by co to sie zdążę zatrzymać i go puścić, nie wjeżdżam na tor kolizyjny, tylko jadę minimalnie z tyłu. Jak widze, że jedzie na prawy to juz normalnie- dzida :). Jazda równo może się w nieliczych przypadkach, ale jednak może skończyć puknięciem i wina Twoja, a stanie i czekanie to też marny pomysł, bo często to jedyna opcja żeby skręcić.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez socho » środa 28 września 2011, 23:53

Ilu kierowców tylu ekspertów niestety z odmiennym przekonaniem o słuszności swojego zdania. Miałem dzisiaj okazję poznać rzecznika prasowego policji w moim mieście więc zna skrzyżowanie. Na pewno się wzburzycie ale powiedział że tamten kierowca w opisanej przeze mnie sytuacji powinien zająć dla siebie prawy skrajny pas. Miałby prawo wyboru gdyby mnie na tym skrzyżowaniu nie było.
Czytałem na tej stronie, ale na innym forum - dla egzaminatorów i szkoleniowców podobny wątek gdzie był poruszony temat zmiany pasa ruchu na skrzyżowaniu i zdania były również niestety podzielone. Szukając odpowiedzi na moje pytanie na forach doszedłem do wniosku że nie znajdę tu niestety 100 procentowo pewnej popartej odpowiednimi przepisami odpowiedzi. Szkoda. Dotrę do szkoleniowców to się dowiem co robią na tym skrzyżowaniu i jak postępują tam egzaminatorzy. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Na wszelki wypadek gdybym miał Was tam spotkać z naprzeciwka będę przepuszczał wszystkich pewnych siebie. Na takim skrzyżowaniu notabene obok komendy policji gdzie są cztery pasy ruchu jest ciągły ruch. Nie da się być niezauważonym. Zawsze jakiś świadek się znajdzie.
socho
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 27 września 2011, 21:22

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez lith » czwartek 29 września 2011, 00:47

No ja nie wiem co tu jest niejasne i nie wiem jakim przepisem argumentował to ten niby rzecznik prasowy policji. teoretycznie ten skrecający w prawo ma pierwszeństwo i nieważne czy po skręcie jest 1, 2, czy 5 pasów w daną stronę. i tu chyba nie ma wątpliwości. Do tego nie ma żadnego przepisu, który by mu nakazywał przejmowanie się skręcającym w lewo i zajęcie tego, a nie innego pasa. Wiec jeżeli idzie o przepisy to jest to bardzo prosta sytuacja i 2 pasy na poprzecznej zupełnie nic tu nie zmieniają. Tyle, że w praktyce zazwyczaj skręcający w prawo jadą na prawy a w tym samym czasie skręcający w lewo jadą na lewy. Ale To tylko i wyłącznie uprzejmość ze strony skręcających w prawo... no czasami nieco wymuszona.

I nie wiem gdzie tu widzisz rozbieżności, bo póki co wszyscy napisali to samo...
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez szymon1977 » czwartek 29 września 2011, 02:16

socho napisał(a):Dotrę do szkoleniowców to się dowiem co robią na tym skrzyżowaniu i jak postępują tam egzaminatorzy.

Czasem egzaminatorzy sie myla, a instruktorzy powielaja ich blad, aby ich uczniowe zdali egzamin. Zadales pytanie bo chcesz zdac egzamin, czy chcesz jezdzic zgodnie z przepisami juz po zdaniu egzaminu?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: pytanie do eksperta, skrzyżowanie wielop. ze skrętem w l

Postprzez maryann » czwartek 29 września 2011, 10:25

art.25.1. Coś niejasne?
To taka sytuacja jak piszesz, od ok 3:00 min.: http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/1453495
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości