Reguła prawej strony

[anonim93]

Witam,
może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi w tej regule? Nigdy tego nie rozumiałem. Rozumiem- wjeżdżając na skrzyżowanie (będę w tym poście pisał tylko o skrzyżowaniach równorzędnych) ten kto jest po mojej prawej stronie ma pierwszeństwo przede mną. No ale co dalej? Co z samochodem naprzeciwko mnie, który chce skręcać tam gdzie ja? Reguły używa się tylko przed wjazdem na skrzyżowanie czy właśnie w takiej sytuacji mam ją powtórzyć?



Dlaczego to jest źle?

[lith]

W przepisach nie ma czegoś takiego jak 'reguła prawej strony'.

Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a
jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w
prawo.

Ale często to tłumaczy się tak, że skręcając w lewo w pewnym momencie ten jadący z przeciwka tez będzie po naszej prawej... ale to już kwestia jak to komus najprościej wytłumaczyć. Przepis jest taki jaki podałem.

[michooo]

Tak jak kolega mówi, puszczasz tych z prawej, z przeciwka i skręcających w prawo z przeciwka.

Co z samochodem naprzeciwko mnie, który chce skręcać tam gdzie ja?

Można to sobie tak tłumaczyć:
Odwróć sobie sytuację. Pewnie wiesz, że jak chcesz skręcać w prawo - wtedy masz pierwszeństwo i nikomu nie ustępujesz (poza uprzywilejowanymi). Dlatego też auto zielone ma pierwszeństwo skręcając w prawo.

[Aver]

Jesli jakieś auto jedzie z przeciwka prosto a Ty skręcasz w lewo to ustepujesz mu ponieważ przy skręcaniu w lewo Ty bedziesz miał go po prawej stronie więc ma to sens

[piotrekbdg]

Jesli jakieś auto jedzie z przeciwka prosto a Ty skręcasz w lewo to ustepujesz mu ponieważ przy skręcaniu w lewo Ty bedziesz miał go po prawej stronie więc ma to sens

Guzik nie sens. Obaj jesteście względem siebie w sytuacji rónorzędnej, jeden pojazd jedzie prosto a drugi mu przecina tor ruchu (skręcajać w lewo) wieć logicznie ustępuje mu pierwszeństwa. I nie ma tu znaczenia kto kogo w momencie skrętu ma z prawej czy lewej.

[michooo]

Jesli jakieś auto jedzie z przeciwka prosto a Ty skręcasz w lewo to ustepujesz mu ponieważ przy skręcaniu w lewo Ty bedziesz miał go po prawej stronie więc ma to sens

Można sobie tak pokrętnie to tłumaczyć, ale nie wynika to z żadnych reguł czy przepisów. Po prostu niektórym tak łatwiej zrozumieć.
A jeśli chodzi chodzi o uzasadnienie na podstawie przepisów, to jest tak jak pisze @piotrekbdg.

[kopan]

Jesli jakieś auto jedzie z przeciwka prosto a Ty skręcasz w lewo to ustepujesz mu ponieważ przy skręcaniu w lewo Ty bedziesz miał go po prawej stronie więc ma to sens

Niestety takie tłumaczenie jest całkowicie błędne.
To że ustępujemy na skrzyżowaniu pojazdowi z naszej prawej jest zapisem z konwencji wiedeńskiej i obowiązuje wszędzie tylko nie u nas.

U nas jest całkiem inaczej.
Oryginalnie i niezgodnie z Konwencją Wiedeńską.
A i niektóre rozstrzygnięcia w oparciu o nasze przepisy są odwrotne niż rozstrzygnięcie w oparciu o Konwencję Wiedeńską.
Tak że całkiem co innego.