Wjazd na skrzyżowanie - brak miejsca

[karol199]

Na tym skrzyżowaniu jadąc z dołu skręcam w prawo, wjazd na drogę poprzeczną jest na tyle głęboki że spokojnie 3 auta wjadą nieblokując samochodów jadących na wprost.



na koncu tego zjazdu w prawo są pasu, przypuszczam, że na egzaminie będzie ktoś przede mną i bedą tez piesi.

Czy jeżeli będzie miejsce dla jednego samochodu lub dla mnie (motor) mogę tam wjechać i czekać aż przed poprzedzające auta ruszą po tym jak piesi przejdą, czy też mam czekać przed sygnalizacja?

Chodzi mi głownie o to, że za mną będzie pruł egzaminator, i czy jak ja rusze on np bedzie miał czerwone i zostanie.

[ixi25]

"Art. 25 4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy."
Musisz ocenić czy podczas wjazdu nie stworzysz zagrożenia ruchu. Za skrzyżowaniem jest miejsce do kontynuacji jazdy, może być delikatny przystój przed przejściem. Dlatego wjeżdżając na skrzyżowanie musisz ocenić czy zdążysz wykonać manewr w sposób bezpieczny i nie utrudniający ruchu. Jeśli "czerwony punciak" nie zdąży to zapewne dostaniesz wiadomość na radio, żeby poczekać. Staniesz w bocznej uliczce przy wieżowcu i poczekasz. Tylko musisz postępując zgodnie z przepisami, zatrzymując się w niej oraz wyjeżdżając z niej.