Sposób na złodzieji samochodów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Sposób na złodzieji samochodów

Postprzez Piotr_Sz » środa 08 września 2004, 18:19

Dużo się ostatkio mówi o tym że auta są kradzione na stłuczki i tym podoble. Dobrym sposobem jest mieć immobilazer lub GPS oczywićlie ukrty np. w popielniczce bądz w innym miescu niewidocznym. Wyobraźmy sobie styuacje kierowca wysiada spawadzić co się stało a złodziej wsiada i odjedża ale jego radość nie trwa długo jeśli w ciągu 30sek nie wprowadzi kodu samochód stanie. Znam wiel historii gdzie te dwa zabezpieszcznia uratowały wiele aut przed kradzieżą.
Prawojazdy:
zdane: 9.06.2003
data wyrobienia: 23.06.2003
data odebrania: 1.07.2003
Piotr_Sz
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 07 września 2004, 22:19

Postprzez bialy » środa 08 września 2004, 18:32

Jak beda chcieli ukrasc to i tak ukradna 8), a jezeli chcesz miec dobre zabezpieczenie to zamontuj komputer w innym miejscu. I taka rada: wysiadajac z bryki wyciagaj kluczyki - chyba najlepsza metoda.
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez Piotr_Sz » środa 08 września 2004, 19:31

To co napisałeś jest prawdą ale każde zabezpieczenie jest jakimś utrudnieniem dla złodzieji.
Prawojazdy:
zdane: 9.06.2003
data wyrobienia: 23.06.2003
data odebrania: 1.07.2003
Piotr_Sz
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 07 września 2004, 22:19

Postprzez ella » środa 08 września 2004, 21:34

jeśli w ciągu 30sek nie wprowadzi kodu samochód stanie.

U mnie 20sek.
Złodzieje teraz potrafią rozpracować każde zabezpieczenie. Ale im jest ich więcej to tylko korzyść dla nas bo można złodzieja spłoszyć.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Robik » czwartek 09 września 2004, 17:53

Niestety immobilesery nie są już tak skuteczne. Złodzieje mają na to metodę: wywalają z samochodu komputer od immobileseru i wstawiają nowy, swój. Jeśli chodzi o GPS, to też do niedawna uważałem to za świetne urządzenie, niemal nie do obejścia. Teraz okazuje się, że są już zakłócacze sygnałów GPS.
Wydaje mi się, że nowoczesne elektroniczne zabezpieczenia są dobre na prostych złodziei(dresiki, które chcą się tylko przejechać samochodem), ale nieskuteczne w przypadku profesjonalnych złodziei. Problem polega na tym, że współczesne zabezpieczenia są zbyt schematyczne. Dlatego ja bym wybrał zabezpieczenie mechaniczne typu blokada skrzyni biegów czy laga na pedały.

A najskuteczniejsze zabezpiecznie(choć kosztowne) to ubezpiecznie.
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez sylurek » czwartek 09 września 2004, 19:06

Ja tam z zabezpieczen mam tylko odciecie doplywu paliwa, alarm trzeba bylo rozbroic, bo elektryka wariowala...Ale ten "guziczek" jest w bardzo sprytnym miejscu, az ja go czasami musze szukac... :) A w ogole, to licze, ze nikt sie nie polasi... :wink:
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez bialy » czwartek 09 września 2004, 19:55

Zabezpiecznia seryjne to nie zabezpieczenia, przestaja dzialac jednoczesnie z wymiana komputera. immobileser skuteczny tylko wtedy gdy jest dodatkiem podlaczonym w elektryke w innym miejscy niz komputer.

Teraz okazuje się, że są już zakłócacze sygnałów GPS

Wynalazek rosyjskich naukowcow.

Wydaje mi się, że nowoczesne elektroniczne zabezpieczenia są dobre na prostych złodziei(dresiki, które chcą się tylko przejechać samochodem), ale nieskuteczne w przypadku profesjonalnych złodziei.

Ci co kradna to sa proste dresiki, ktorym ktos pokazal jak to nalezy robic, proste zabezpieczenie elektroniczne moze byc dla nich duzym problemem.

Dlatego ja bym wybrał zabezpieczenie mechaniczne typu blokada skrzyni biegów czy laga na pedały.


Najprostesz do złamannia, dla takiego "byka", dresika. Zawsze moze sobie pomoc łomem lub rurka metalowa.
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez sylurek » czwartek 09 września 2004, 22:48

Dzis w 'Trojce" sluchalam audycji, jak ukrasc samochod 'na holowanie'.

Podstawiony 'dresiarz'-dziennikarz obdzwanial pomoce drogowe i wciskal bajeczke, ze mu wszystko ukradli, z dokumentami i kluczykami do jego czarnej beemki wlacznie...
Okazalo sie, ze nie ma problemu z odholowaniem takiego samochodu, to tylko kwestia dogadania sie co do ceny (od 600 do 1000).
Jedynie kilku zaslonilo sie ewentualnymi konsekwencjami prawnymi(posadzenie o wspoludzial w kradziezy) i odmowilo.
Wiekszosc doskonale wiedziala o co chodzi i nie zadawala zbednych pytan. Proste? Polak potrafi, a jakze.
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości