Nurtuje mnie poruszany już na tym forum problem kolizji dwóch przepisów prawa o ruchu drogowym. Dokładnie chodzi o art. 17 i art. 23 ust 1 pkt 3.
Same przepisy wskazują, że w obu przypadkach kierowcy mają obowiązek zachowania szczególnej ostrożności oraz ustąpienia pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu (z pewnym uszczegółowieniem dla pojazdu cofającego).
Zastanawia mnie zatem sytuacja, gdy jeden pojazd stoi zaparkowany na poboczu i włącza się do ruchu bezpośrednio przed cofający drogą pojazd. Zakładamy sytuację drogową bezpieczną, tj. droga nieruchliwa, jednopasmowa, stosunkowo łatwa do kontroli bezpieczeństwa, z przyzwoitą widocznością.
Pojawia mi się pytanie, czy pojazd włączający się do ruchu jest pojazdem lub uczestnikiem ruchu o którym mowa w kodeksie drogowym, czy dopiero będzie jak już się włączy (i ewentualnie po jakim czasie od włączenia).
Jeśli założyć, że nie jest, to pojazd cofający nie będzie miał obowiązku ustąpić mu pierwszeństwa i będzie mógł kontynuować manewr cofania. W przypadku kolizji, to włączający się do ruchu będzie winny.
W sytuacji drugiej, z uwagi na takie same obowiązki, obaj będą winni w tym samym stopniu.
Szukałem orzecznictwa w tej sprawie, ale niestety – widać zbyt prozaiczna sprawa by jakieś publikacje na ten temat się pojawiły.
Ciekawy jestem waszej opinii w tej sprawie, bo wydawało mi się zawsze że to stosunkowo popularne zdarzenie – może ktoś jest w stanie przytoczyć jakieś orzecznictwo?