Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - warunkowa strzałka- gdzie się zatrzymujemy?

przez **kasjopeja** » czwartek 28 maja 2009, 23:04

ciekawe dariex, bo linia zatrzymania nie obowiązuje skoro jest sygnalizacja świetlna. Jeśli byłaby sygnalizacja S1 zamiast S2 i światło zielone dla tego pojazdu, to sie przecież nie zatrzymuję.

W tej syt. mam sygnalizator S2, zatrzymawszy się przed nim, jak jest nakazane, podjeżdżam dalej do skrzyżowania i jeśli widzę - jadąc -, że nic nie jedzie - to nie muszę się zatrzymywać na tej linii zatrzymania dodatkowo... tak myślę

przez **tristan** » czwartek 28 maja 2009, 23:43

kasjopeja napisał(a):Skoro mowa o s2, to ja chętnie rozwieję swoje wątpliwości które powstały po dyskusji z pewną osobą. Tak jak na załączonym przeze mnie zdjęciu zatrzymanie następuje przed s2, ale czy potem musi jeszcze nastąpić przed linią zatrzymania STOP ?

Nie. Sygnalizatory powodują ,,zniknięcie'' znaków takich jak STOP i USTĄP.

przez **dariex** » piątek 29 maja 2009, 00:06

No ciekawostka dropsa :)
Linia zatrzymania wskazana jest dla zatrzymania warunkowego,to chyba logiczne,że linię tę narysowano w celach pomocniczych ;) i nie bardzo prażę,skąd Twoje imponujące wnioski odnośnie braku potrzeby zatrzymania przed linią przy zielonym świetle.Brawo ;)

przez **BOReK** » piątek 29 maja 2009, 08:45

A ja nie prażę co ty piszesz z kolei. Masz zielone światło i zatrzymujesz się pod sygnalizatorem? Czy też tamten ma zielone, a ty strzałkę i się zatrzymujesz? :D

przez **kasjopeja** » piątek 29 maja 2009, 16:05

dariex "praży", że trzeba się zatrzymać przed linią zatrzymania "stop" po minięciu już sygnalizatora S2 - por. mój wcześniejszy rys.
Tristan dobrze napisał, że NIE należy.

przez **tristan** » piątek 29 maja 2009, 17:58

kasjopeja napisał(a):Tristan dobrze napisał, że NIE należy.

Zależy jak rozumieć ,,należy''. Nie ma obowiązku. Oczywiście, jeśli warunki tego wymagają, może zajść taka konieczność. Ale to już nie z powodu znaku STOP.

przez **dariex** » piątek 29 maja 2009, 19:31

Może uściślijmy - podczas egzaminu - lepiej się zatrzymać(przed linią zatrzymania- po raz drugi,po raz pierwszy- przed sygnalizatorem kierunkowym.
Na co dzień - obowiązku nie ma ale zatrzymanie może wyniknąć z warunków.
Mam nadzieję,ze teraz nie musicie czytać w moich myślach ;)

przez **Pinhead** » piątek 29 maja 2009, 21:53

dariex napisał(a):Może uściślijmy - podczas egzaminu - lepiej się zatrzymać(przed linią zatrzymania- po raz drugi,po raz pierwszy- przed sygnalizatorem kierunkowym.

Nie radź czegoś co jest sprzeczne z przepisami i może przyczynić sie do wyniku negatywnego na egzaminie (tamowanie ruchu, słaba dynamika jazdy). Zatrzymujemy się przed sygnalizatorem i nie ma konieczności zatrzymywać się przed linią wyznaczającą miejsce zatrzymania ponieważ linia ta nie obowiązuje przy działającej sygnalizacji świetlnej. Zatrzymanie przed sygnalizatorem i ustąpienie pierwszeństwa wszystkim, nic więcej.

przez **dariex** » piątek 29 maja 2009, 22:37

Ok,wobec tego mnie się juz chyba logiczne myślenie wyłączyło.Proszę mnie zdeletować za pisanie bzdur sprzecznych z przepisami.

przez **kalanthee** » piątek 28 sierpnia 2009, 00:37

Zasady ogólne z kodeksu drogowego mówią wyraźnie, że "sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu" . Poza tym określa to hierarchia gdzie na samej górze sa sygnały wysyłane przez osoby uprawnione do kierowania ruchem, niżej sygnały świetlne, jeszcze niżej znaki drogowe, a na końcu zasada prawej ręki.

przez **Edward20** » piątek 28 sierpnia 2009, 01:26

dariex napisał(a):Ok,wobec tego mnie się juz chyba logiczne myślenie wyłączyło.Proszę mnie zdeletować za pisanie bzdur sprzecznych z przepisami.

czyli wedlug Twojej teori jade droga mam zielone swiatlo 2m za swiatlami stoi STOP i linia jest i co mam sie zatrzymac tak? Własnie za to oblal sasiad...

przez **Nadzienie** » piątek 28 sierpnia 2009, 09:18

Art. 5.
3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać. Znak poziomy który jest tam namalowany będzie obowiązywał wtedy gdy zostanie z jakiegoś powodu wyłączona sygnalizacja.

przez **piotrz** » poniedziałek 31 sierpnia 2009, 19:29

Jeśli jest tam linia STOP (i zapewne znak STOP, którego nie narysowałeś), to raczej widoczność jest zła i nie możesz stwierdzić, że nic nie jedzie. Dlatego proponuję zatrzymać się (oczywiście skręcając na zielonej strzałce). I zawsze, a nie tylko wtedy, gdy jest wyłączona sygnalizacja. Gdyby nie było znaku STOP, to co innego - jest dobra widoczność i wystarczy dokładnie się rozejrzeć, a czasami nawet nie trzeba zwolnić.

przez **Arekk** » poniedziałek 31 sierpnia 2009, 20:40

Najlepiej zatrzymać się przed linia zatrzymania ( auto nie może się wogule toczyć tylko na stanąć i po chwili zatrzymania można dopiero ruszyć )

NAJCZESCIEJ OBLANE EGZAMINY SĄ WŁASNIE NA ZNAKACH STOP ( BRAK ZATRZYMANIA )

warunkowa strzałka- gdzie się zatrzymujemy?

Re: skoro mowa o s2

Kto przegląda forum