Współwina?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Współwina?

Postprzez kthxb » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 08:33

Obrazek Niebieski chciał przejechać prosto na czerwonym z pasa do lewo skrętu. Brązowy natomiast w lewo na zielonym. Współwina?
Avatar użytkownika
kthxb
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 12:39

Re: Współwina?

Postprzez pawcio1978 » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 08:41

kthxb napisał(a):Obrazek Niebieski chciał przejechać prosto na czerwonym z pasa do lewo skrętu. Brązowy natomiast w lewo na zielonym. Współwina?


Nie dostosowanie sie do znakow :P
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez kthxb » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 10:07

człowieku pytam się czy to współwina, a nie jakiego rodzaju błędy popełnili
Avatar użytkownika
kthxb
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 12:39

Postprzez nyku » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 13:27

Wg mnie to wina jest obu.
Niebieski chciał przejechać prosto na czerwonym z pasa do lewo skrętu.

Bo niebieski nie może jechać prosto z pasa do skrętu w lewo.
Brązowy natomiast w lewo na zielonym.

A brązowy ma strzałki i może jechać prosto i w prawo.
Szczerze to czegoś takiego nigdy nie widziałem :P że ten prosto z pasa w lewo a ten w lewo z pasa na wprost.
Zdarzają się i tacy co jadą prosto z pasa w lewo ale ten 2 przypadek to raczej nie :P
"Im dłużej jeżdżę, tym mam większą świadomość, jak wiele jeszcze muszę się nauczyć, aby być dobrym i bezpiecznym kierowcą"

KAT B - 29.07.2009
KAT C - 04.08.2011
nyku
 
Posty: 87
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 22:49
Lokalizacja: Sosnowiec/Czeladź

Postprzez Staps » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 14:01

Jak dla mnie współwina.. tylko pewnie ten co przejechał na czerwonym dostał by trochę wyższy mandat.
Avatar użytkownika
Staps
 
Posty: 70
Dołączył(a): niedziela 26 sierpnia 2007, 11:51

Postprzez Margo » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 18:42

A to zielone światło dotyczy tylko jazdy na wprost?
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez pawcio1978 » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 18:57

Margo napisał(a):A to zielone światło dotyczy tylko jazdy na wprost?

Margo: NIE :twisted: ono dotyczy manewry zawracania :twisted:
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez nyku » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 21:40

A nie przypadkiem skrętu w prawo i jazdy na wprost?
"Im dłużej jeżdżę, tym mam większą świadomość, jak wiele jeszcze muszę się nauczyć, aby być dobrym i bezpiecznym kierowcą"

KAT B - 29.07.2009
KAT C - 04.08.2011
nyku
 
Posty: 87
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 22:49
Lokalizacja: Sosnowiec/Czeladź

Postprzez eszmeraldka » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 22:18

nyku napisał(a):Szczerze to czegoś takiego nigdy nie widziałem :P że ten prosto z pasa w lewo a ten w lewo z pasa na wprost.
Zdarzają się i tacy co jadą prosto z pasa w lewo ale ten 2 przypadek to raczej nie :P


Przyznaję się bez bicia, mąż jeździ autobusami i mnie zwiódł :P
Jest takie rondo ze swiatłami wiecznie zakorkowane w bydgoszczy... robi się taki myk, zamiast stac godzine na pasie do lewoskrętu jedzie sie tym na wprost i na rondzie robi się myk... oczywiscie w czasei gdy tamci maja czerwone..
teraz mnie zlinczujcie :D
10 marca - początek kursu
3 czerwca - wizyta w WORD Bydgoszcz - zdane !!!
eszmeraldka
 
Posty: 29
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 08:31

Postprzez dariex » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 22:34

eszmeraldka napisał(a):
Przyznaję się bez bicia, mąż jeździ autobusami i mnie zwiódł :P
Jest takie rondo ze swiatłami wiecznie zakorkowane w bydgoszczy... robi się taki myk, zamiast stac godzine na pasie do lewoskrętu jedzie sie tym na wprost i na rondzie robi się myk... oczywiscie w czasei gdy tamci maja czerwone..
teraz mnie zlinczujcie :D


A co to ma wspólnego z tematem o współwinie?
To,że Twój Mąz robi "myk",niekoniecznie zgodny z przepisami,to jedna para kaloszy,a pytanie autora tematu - druga.
Nt- to ,że obydwa pojazdy popełniają wykroczenia,to jasne i na pewno każdemu przyznano by winę,jednakże kto otrzymałby większy mandat czy większą ilość punktów,to można by podliczać ale rys są do tego zbyt mało szczegółowe,poza tym nie takie było pytanie.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez eszmeraldka » wtorek 11 sierpnia 2009, 08:10

nyku stwierdził, że nie spotkał się z taką sytuacją, więc informuję, że jest to jak najbardziej powszechne.

A że obaj winni to oczywista, bo i jeden i drugi nie miał prawa jechać. Fakt, że ten z lewej przejechał na czerwonym może go "dociążać", ale czy to coś zmienia? Po mandacie i tak dostaną, a ile, to już inna kwestia, niekoniecznie sztywno określona
10 marca - początek kursu
3 czerwca - wizyta w WORD Bydgoszcz - zdane !!!
eszmeraldka
 
Posty: 29
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 08:31


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości