Nietypowa sytuacja z Policją

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Nietypowa sytuacja z Policją

Postprzez GoldenEyes » niedziela 30 listopada 2008, 12:28

Witam wszystkich :)
Mam pytanie dotyczace troche nietypowej sytuacji... ja i kilku znajomych jechalismy w piatek kolo godz. 21 do pewnej miescowosci. Gdy jechalismy na wylocie z terenu zabudowanego stala policja w nieoswietlonym miejscu. Stali oni po naszej lewej stronie. Jechalismy przepisowo, no moze cos ponad 60km/h bo wyjezdzalismy juz z miasta. Z przeciwka nadjezdzaly samochody... nagle w ciemnosci jakies 30m przed nami z lewej strony widac machajacego czerwonym lizakiem policjanta... mowimy sobie, ze to nie do nas tylko do tego jadacego z przeciwka. Policjant nie wszedl na srodek naszego pasa tylko stal na tym poboczu wiec nie zatrzymalismy sie bo sadzilismy ze to nie jest sygnal do nas i pojechalismy dalej... nikt za nami nie jechal, tzn policja za nami nie ruszyla. Dodam ze bylo ciemno.

Nigdy nie mialem takiej sytuacji bo nigdy jeszcze policja mnie nie zatrzymala. Czy moglo im chodzic o nas? Co byscie zrobili w takim przypadku? Teraz gryzie mnie to i zastanawiam sie co zrobic zeby byc spokojnym.

Pozdrawiam
GoldenEyes
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 30 listopada 2008, 12:05

Postprzez rocko19 » niedziela 30 listopada 2008, 12:36

Skoro nie ściągneliście na siebie pościgu to widocznie lizak był wystawiony do innego kierowcy więc wszystko ok.Sytuacji takiej nie miałem bo odkąd jezdze to ni razu nie miałem kontroli drogowej.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez barylkaq » niedziela 30 listopada 2008, 12:58

w miejscu nieoświetlonym nie musisz sie zatrzymywać, tylko podjechac na pierwszy posterunek policji :)
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Floyd » niedziela 30 listopada 2008, 15:34

Widziałeś policjanta czy sam tylko lizak? Odpowiedzią na to czy to było machnięcie na Ciebie czy nie, byłoby to, w którą stronę obrócony był dzierżyciel przyrządu. ;] Jeśli to miała być tylko rutynowa kontrola, a nie zatrzymanie z powodu złamania przepisów, to po prostu mogło im sie nie chcieć wszczynać pościgu. :wink:
Kurs rozpoczęty 13 maja 2008, zakończony 30 października 2008 po 30 godzinach wykładów teoretycznych i 33 godzinach jazd.
Egzamin zdany za pierwszym razem 30 października 2008. \m/
Pełnoprawny kierowca od 12 listopada 2008.
Floyd
 
Posty: 35
Dołączył(a): niedziela 26 października 2008, 13:03

Postprzez GoldenEyes » niedziela 30 listopada 2008, 15:49

bylo ciemno i widzialem tylko lizak. Nie bylo widac, w ktora strone odwrocony byl policjant machajacy nim. Nie wiem czy dobrze mysle ale czy w takiej sytuacji gdy chcieliby zatrzymac wlasnie mnie,(patrol ustawiony byl po mojej lewej stronie), policjant nie powinien wejsc na jezdnie i mnie zatrzymac? Nigdy mnie jeszcze nie zatrzymali ale slyszalem, ze tak robia.

Z przeciwka tez nadjezdzaly samochody. Jadac bylem przekonany, ze to na pewno nie o mnie chodzi ale jak widac zaczalem sie nad tym zastanawiac i nie wiem co mam zrobic zeby ulzyc swojemu sumieniu.
Dreczy mnie to bo nie mialem nigdy problemow z policja ani nigdy nie zostalem zatrzymany.
GoldenEyes
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 30 listopada 2008, 12:05

Postprzez Duszek » niedziela 30 listopada 2008, 16:04

GoldenEyes, spokojnie! :)

Gdyby naprawde im zależało żeby Cie CAPnac to by sie rzucili w poscig za Tobą :wink:

Albo nie chodziło o Ciebie, albo im nie zależało, bo nie złamałes przepisów i miała to być tylko rutynowa kontrola. Wizje o wpadającyh do Twojego mieszkania antyterrorystach, zakuwających Cie w kajdanki i odprowadzających do więzienia możesz puścić w niepamięć.
Wyrzuty sumienia? Nie widze powodow.
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez GoldenEyes » niedziela 30 listopada 2008, 19:12

wizji o antyterrorystach nie mam ale nie chcialbym dostac jakiegos wezwania przez poczte albo czegos podobnego ;) Mam nadzieje, ze macie racje i moje zludzenia sa bledne. Pozdrawiam
GoldenEyes
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 30 listopada 2008, 12:05

Postprzez kev » niedziela 30 listopada 2008, 19:15

GoldenEyes napisał(a):wizji o antyterrorystach nie mam ale nie chcialbym dostac jakiegos wezwania przez poczte albo czegos podobnego ;) Mam nadzieje, ze macie racje i moje zludzenia sa bledne. Pozdrawiam

Gdyby chcieli Cię bardzo zatrzymać to poszliby za Tobą w momencie. Albo coś im sie pomieszało albo im się nie chciało po prostu.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rocko19 » niedziela 30 listopada 2008, 20:16

Brak reakcji na wezwanie do zatrzymania właściwie w każdej sytuacji spowoduje wszczęcie pościgu. Uwaga - będziemy wtedy traktowani jak potencjalni przestępcy

http://www.dziennik.pl/auto/article5488 ... vice=print
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości