Dziwne to troche....?`

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Dziwne to troche....?`

Postprzez marcinecki » czwartek 21 sierpnia 2008, 08:42

Witam Szanownych Forumowiczow.

Od dłuższego czasu nutruje mnie pewna sytuacja.
Około 3 m-cy temu pewien człowiek,pełniacy funkcję Prezesa Spółki komunalnej (państwowej),jechał po spożyciu alkoholu i stuknął w drzewo.Po kilku minutach kolejny uczestnik ruchu njechał na ta sytuację i zawiadomił policję.Prezes troche sie stawiał przy próbie dmuchania w lakomat,co skończyło sie pobraniem krwi,badanie wykazało 2,5 lub 2,8 promila.Winny (moim zdaniem) nadal kieruje pojazdami,ma prawo jazdy,nic mu nie zabrano.Cała sytuacja była opisana w tutejszym czasopiśmie.Bylo tam tez napisane,ze nie zabrano mu prawa jazdy,bo oto delikwent czeka na rozprawe sadowa,na ktorej sad moze orzec zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych.Jednak minęły juz jakies 3 miesiace i pewnie juz jest po rozprawie,a "pijak" jak jezdzil,tak dalej jezdzi.

Mam zatem pytania:
1.Czy Policja miała obowiązek,przy zaistniałych okolicznościach,zabrac bezzwłocznie prawo jazdy?Dlaczergo tego nie zrobiła...?

2. Jak długo czeka sie na wyzej opisana rozprawę sądową??

3.Czy sprawa nie wydaje sie "troche" dziwna????



Z góry dziękuje za ewentualne odpowiedzi.

Pozdrawiam
marcinecki
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 21 sierpnia 2008, 08:29
Lokalizacja: Łosice

Nic dziwnego..

Postprzez Majitsu » czwartek 21 sierpnia 2008, 10:07

Powiem więcej.. Mogą nawet nazwać ulicę na jego "cześć".
W Łodzi była podobna sytuacja. Był sobie prezydent miasta, który (podobno) za kołnierz nie wylewał. Kilka razy złapała go policja po pijanemu - ale to przecież prezydent, więc konsekwencji nie było.

No i w końcu konsekwencje zostały wyciągnięte - tylko, że przez (szeroko rozumiany) LOS.
Prowadzony przez pana Palke samochód zderzył się podczas manewru wyprzedzania czołowo z innym samochodem. Zginął on sam, jego syn, kolega syna. Ciężko ranione zostały dwie inne osoby.
Podobno pan Palka byl pod wplywem alkoholu.

Od niedawna jedna z ulic w Łodzi została przemianowana ze Strykowskiej na Palki.
Nie twierdzę, że jazda po pijanemu to jedyne co ten pan sobą prezentował. Ale wydaje mi się, że powinniśmy być uczciwi w stosunku do historii i pamiętać zarówno o zasługach jak i o słabościach.
30.06.2008 - prawo jazdy zdane za I razem
16.07.2008 - prawo jazdy kat. B odebrane :D
Od 12.08.2008 - Ford Mondeo MKIII
Majitsu
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 20 sierpnia 2008, 21:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez BOReK » czwartek 21 sierpnia 2008, 12:46

Dwie rzeczy:

- jeśli już dyskutujesz o szerszych aferach i znanych osobistościach, a Palka taką był, to bądź łaskaw przytoczyć jakieś dowody. Bo ja na przykład słyszałem o tym, że okoliczności jego śmierci nie są do dziś dokładnie potwierdzone, i na razie nasze opinie są równie mocne - obie bez przytaczania konkretnych faktów potwierdzających ich prawdziwość. Wiesz zapewne, jak łatwo w dowolnym miejscu o kłótnię na tle politycznym. ;)

- uczciwość uczciwością, a rozsądek rozsądkiem. Słyszałeś o nałogach Churchilla i "świętości" Hitlera? Tak oto wychodzi brak związku między wielkością człowieka a jego słabościami. Bo chyba nie powiesz mi, że ponieważ ktoś lubi zapalić, wypić czy nawet zaćpać, to wszelkie jego pożyteczne dokonania można przekreślić? Twój post wywarł na mnie wrażenie, jak gdybyś chciał właśnie to powiedzieć.

Żeby nie było, że jestem jakimś historykiem albo, broń Boże, lubię politykę. Nie znoszę jej, nie rozumiem zwyczaju nisczenia sobie zdrowia dowolnymi używkami "żeby odpłynąć", w szczególności jestem przeciw jeździe w stanie nietrzeźwości (nawet ciężkiego zaspania), a o Palce też usłyszałem dopiero po przemianowaniu Strykowskiej. Nie zmienia to faktu, że przedstawiłeś kogoś w nieciekawym świetle i z jednego konkretnego punktu widzenia, co jednak uczciwe nie jest ani też ładne. W każdym przypadku oceniania należy wziąć pod uwagę wszystkie fakty i możliwości.

P.S.: A Strykowską akurat mogli zostawić w spokoju - to nazwisko "nie brzmi" i nie nadaje się do takich celów, poza tym wcześniej nazwa ulicy mówiła przynajmniej o kierunku podróży. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Zhang » czwartek 21 sierpnia 2008, 13:13

- jeśli już dyskutujesz o szerszych aferach i znanych osobistościach, a Palka taką był, to bądź łaskaw przytoczyć jakieś dowody. Bo ja na przykład słyszałem o tym, że okoliczności jego śmierci nie są do dziś dokładnie potwierdzone


Generalnie wyglada to tak:

"Przeciwko utworzeniu alei Palki głosowali radni Lewicy i Demokratów (LiD). "Doceniam dokonania Grzegorza Palki jako prezydenta Łodzi, ale moje wątpliwości dotyczą tego, czy autorzy spektakularnych wypadków samochodowych powinni być patronami ulic" - powiedział w rozmowie z PAP Maciej Rakowski z klubu LiD.
(...)
Był pierwszym prezydentem Łodzi w III RP oraz przewodniczącym Rady Miejskiej II kadencji. Zginął w wypadku samochodowym w lipcu 1996 r. Prowadzony przez niego hyundai podczas wyprzedzania zderzył się czołowo z jelczem. Obok b. prezydenta Łodzi śmierć ponieśli jego syn oraz kolega syna."

Pozdrawiam
Zhang
 
Posty: 16
Dołączył(a): czwartek 21 sierpnia 2008, 10:38

Postprzez BOReK » czwartek 21 sierpnia 2008, 13:42

Że zginął w wypadku to ja nie wątpię, nigdzie przecież nie napisałem, że go utopili.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Zhang » czwartek 21 sierpnia 2008, 13:54

Że zginął w wypadku to ja nie wątpię, nigdzie przecież nie napisałem, że go utopili.


Ale napisales "okoliczności jego śmierci nie są do dziś dokładnie potwierdzone" co jest calkiem pusta wypowiedzia majac na uwadze, iz faktem jest, ze spowodowal wypadek zabijajac nie tylko siebie ale i innych.
Zhang
 
Posty: 16
Dołączył(a): czwartek 21 sierpnia 2008, 10:38

A widzisz..

Postprzez Majitsu » czwartek 21 sierpnia 2008, 14:17

BORek.. Ja nie twierdzę, że pan Palka nie miał dokonań itp. Post był o osobie, która prawdopodobnie dzięki swoim wpływom unika kary. Może ten prezes spółki komunalnej też ma jakieś wielkie czyny na swoim koncie. Ja im tego nie ujmuję. Natomiast faktem jest, że w Polsce ludzie "na stanowiskach" mogą dużo dużo więcej niż szaraczki.
IMO dobrym tego przykładem jest właśnie przemianowanie ulicy Strykowskiej na Palki.
30.06.2008 - prawo jazdy zdane za I razem
16.07.2008 - prawo jazdy kat. B odebrane :D
Od 12.08.2008 - Ford Mondeo MKIII
Majitsu
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 20 sierpnia 2008, 21:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez scorpio44 » czwartek 21 sierpnia 2008, 19:14

Takiego offtopa to chyba jeszcze w historii tego forum nie było. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez BOReK » czwartek 21 sierpnia 2008, 21:07

Przemianowanie Strykowskiej na Palki jest raczej dobrym przykładem na to, że panowie u steru nie wiedzą co robić na swoich stanowiskach.

Żeby zakończyć offtop, bo słusznie zauważono, że się rozpoczął. :D

1. O ile mi wiadomo, to owszem, powinni mu dokument zabrać od razu, a jego samego zwinąć do izby. Przyadłoby się, gdyby któryś z oczytanych w prawie przytoczył stosowne paragrafy, wtedy będzie to jasne.
2. Pierwsza może się odbyć w ramach tych słynnych sądów 24-godzinnych, ale wiadomo, że ktoś "grubszy" będzie się w nieskończoność odwoływał.
3. Sprawa nie jest dziwna, to standard. Ale gdzie prawo nie narobi cwaniakowi problemów, tam może zrobić to prasa. Tylko widzę, że coś powolutku się do tego zabiera, bo z takim rozmachem nic z tego nie będzie.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości