Wątpliwości co do oznakowania na skrzyżowaniach?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Wątpliwości co do oznakowania na skrzyżowaniach?

Postprzez seban80 » wtorek 01 lipca 2008, 15:15

Witam
Otóź chcaiłbym was się spytać jak podchodzić do skrzyżowania na którym nie ma znaku co do pierwszeństwa. Spotkałem się z drogą na której jest dość spory ruch, ja jechałem ulicą jednokierunkową i przed skrzyżowaniem nie ma znaku pierwszeństwa a po prawej stronie i polewej jest znak ustąp. Głupie to jest że ja musze patrzeć jakie są znaki przy tamtych wjazdach, które jeszcze są bardzo słabo widoczne z mojej strony. Czy ja musze się domyslać jaki znaki tam stoją? Jest to sytuacja dość dziwna jeśli się nie zna miasta i trzeba się wszystkiego domyslac. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć że jest to sytuacja równorzędna. A znaku raczej nikt tam nie ukradł . CO otym sądzicie?
seban80
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 01 lipca 2008, 14:50

Postprzez mat4u » wtorek 01 lipca 2008, 17:16

nooo jesli nie ma to poprostu patrzysz czy takiego trojkata odwroconego lub szescianu jakiegos takiego nie ma w tej wjazdowej drodze..... innego wyjscia chyba nie masz....
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez DEXiu » wtorek 01 lipca 2008, 17:45

Najpewniej znajdowałeś się na drodze z pierwszeństwem, która była oznaczona jako taka gdzieś wcześniej (znak D-1 nie musi być powtarzany przed każdym skrzyżowaniem). Niemniej jednak ja też nie lubię tego.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez seban80 » wtorek 01 lipca 2008, 19:24

DEXiu napisał(a):Najpewniej znajdowałeś się na drodze z pierwszeństwem, która była oznaczona jako taka gdzieś wcześniej (znak D-1 nie musi być powtarzany przed każdym skrzyżowaniem). Niemniej jednak ja też nie lubię tego.


Napewno nie było znaku D-1.
seban80
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 01 lipca 2008, 14:50

Postprzez Yerenia » wtorek 01 lipca 2008, 19:39

mozliwe, ze byl ale zostal np usuniety sila :wink: kradzieze naku sie zdarzaja, sama bylam swiadkiem jak u mnie na osiedlu o 1:00 w nocy bezdomni probowali ukrasc znak na zlom (co im sie skutecznie zreszta udalo)...


To rzeczywiscie jest denerwujace, ale zawsze mozesz (widzac taka sytuacje na drodze,a jestes pewien ze znaku nie ma), napisac do Zarzad Drog wniosek o ustawienie takiego znaku. Powinni sie jakos odniesc do Twojego pisma.
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » czwartek 03 lipca 2008, 18:20

Jeżeli jedziesz drogą, która była wcześniej oznaczona jako droga z pierwszeństwem i nie było odwołania tego pierwszeństwa żadnym znakiem, to teoretycznie jest to cały czas droga z pierwszeństwem. Piszę "teoretycznie", bo tak powinno być przy prawidłowym oznakowaniu drogi, a z tym u nas bywa bardzo różnie. Najbezpieczniej mimo wszystko wypatrywać po bokach znaków - w razie ich niebycia trzeba to potraktować jako skrzyżowanie równorzędne.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez DEXiu » czwartek 03 lipca 2008, 18:22

scorpio44 napisał(a):Najbezpieczniej mimo wszystko wypatrywać po bokach znaków - w razie ich niebycia trzeba to potraktować jako skrzyżowanie równorzędne.

Gorzej jeśli na skrzyżowaniu typu "krzyż" z jednej strony stoi A-7 a z pozostałych nic :mrgreen:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Nie ma znaku - masz pierwszeństwo

Postprzez chemdriver » wtorek 08 lipca 2008, 00:34

Witam.
Skrzyżowania bez znaków pierwszeństwa są dość powszechne w Szczecinie. Zasada jest prosta: nie masz żadnego znaku - jedziesz, bo masz pierwszeństwo. Nowicjusze zawsze boją się, że przecież może to być skrzyżowanie równorzędne. Podpowiadam: w Szczecinie nie ma skrzyżowań równorzędnych na głównych ulicach w centrum i "jeszcze sporo dalej". Więc nie ma znaku to jedziesz, bo Ci po bokach mają ustąp.
Pozdrawiam
chemdriver
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek 07 lipca 2008, 23:42
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości