Zmiana pasa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 11 lutego 2008, 17:22

Cman, czyli Twoim zdaniem powinno być tak, że ten kierowca zjeżdżający z lewego pasa na środkowy, widząc ciągłą linię między środkowym a prawym, nie musi w ogóle patrzeć, czy ktoś z prawej na ten pas nie wjeżdża (no bo przecież zgodnie z przepisami ten ktoś w ogóle nie ma prawa się tam znaleźć)?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ivytomek » poniedziałek 11 lutego 2008, 17:27

scorpio44 napisał(a):Cman, czyli Twoim zdaniem powinno być tak, że ten kierowca zjeżdżający z lewego pasa na środkowy, widząc ciągłą linię między środkowym a prawym, nie musi w ogóle patrzeć, czy ktoś z prawej na ten pas nie wjeżdża (no bo przecież zgodnie z przepisami ten ktoś w ogóle nie ma prawa się tam znaleźć)?


No a Twoim zdaniem kierowca z prawego moze wpieprzać się na środkowy, mimo ciągłej linii, "bo ma pierwszeństwo"? Miałby, gdyby nie było ciągłej linii, a jak jest, to wogóle nie ma się nad czym zastanawiać.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 11 lutego 2008, 17:31

Przestrzegając zakazu przejeżdżania linii ciągłej, nie ma prawa w tym miejscu zmienić pasa. Ale jeżeli postanowił złamać ten przepis i jednak ten pas zmienić, to pod względem pierwszeństwa ma pierwszeństwo przed tym wjeżdżającym na ten pas z lewej (bo ten drugi ma do spełnienia obowiązki, które wcześniej wymieniłem).
I tutaj nie chodzi o wyższość ustąpienia pierwszeństwa nad innym przepisem. Po prostu jedno z drugim się nie wiąże.

Takie jest moje zdanie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » poniedziałek 11 lutego 2008, 17:32

scorpio44 napisał(a):Cman, czyli Twoim zdaniem powinno być tak, że ten kierowca zjeżdżający z lewego pasa na środkowy, widząc ciągłą linię między środkowym a prawym, nie musi w ogóle patrzeć, czy ktoś z prawej na ten pas nie wjeżdża (no bo przecież zgodnie z przepisami ten ktoś w ogóle nie ma prawa się tam znaleźć)?

Nie że nie musi w ogóle patrzeć, bo zmieniając pas ruchu musi zachować szczególną ostrożność, niemniej ma również pełne prawo liczyć na to, że inni kierujący przestrzegają przepisów, a więc nikomu nie przyjdzie do głowy przejechanie linii ciągłej.

scorpio44 napisał(a):Takie jest moje zdanie.

Co w takim razie z pieszym, o którym pisałem? Czy jeżeli pieszy postanowił jednak złamać przepis i wejść bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd to pod kątem pierwszeństwa ma pierwszeństwo i wina leży po mojej stronie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dariex » poniedziałek 11 lutego 2008, 21:15

scorpio44 napisał(a):Przestrzegając zakazu przejeżdżania linii ciągłej, nie ma prawa w tym miejscu zmienić pasa. Ale jeżeli postanowił złamać ten przepis i jednak ten pas zmienić, to pod względem pierwszeństwa ma pierwszeństwo przed tym wjeżdżającym na ten pas z lewej


Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na sens swojej wypowiedzi- jak dla mnie jest ona sensu zupełnie pozbawiona.

Jak wg Ciebie można mieć pierwszeństwo w miejscu,w którym znalezienie się wymagałoby przejechania linii ciągłej,a co za tym idzie złamania przepisów?
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez DEXiu » poniedziałek 11 lutego 2008, 21:48

Rozbijamy się tutaj o kolejne pytanie, dość ważne a nieco ukryte - czy do kolizji może dojść tylko w wyniku wymuszenia pierwszeństwa, czy też ogólnie - złamania przepisów? IMHO jednak to drugie
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości