Ilość egzaminów

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Ilość egzaminów

Postprzez graba-19 » niedziela 03 czerwca 2007, 17:34

Mam takie pytanie czy po 10 niezdanych egzaminach trzeba dokupować cały kurs ??
graba-19
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela 03 czerwca 2007, 17:25

Postprzez tom634 » niedziela 03 czerwca 2007, 17:56

O matko! Lepiej odpuścić :lol:

Nie trzeba.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez paranoja » niedziela 03 czerwca 2007, 18:00

nie pocieszaj aż tak tom =/ czasami człowiek może mieć dużego pecha i brakuje mu szczęścia żeby zdać :/ na egzaminie nie wystarczy sama umiejętność jeżdżenia ale też szczęście i zdolność opanowania nerwów ... graba nie poddawaj się !
30.03.2011
Teoria 17/18
Plac +/+
Miasto +/+
MORD Nowy Sącz

(3/7/11) Dokumenty w Starostwie - opłacone

(4/7/11) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(4/12/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.


JEDZIEMY!!!!! ;D
paranoja
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 18 marca 2007, 23:59

Postprzez cman » niedziela 03 czerwca 2007, 18:01

tom634 napisał(a):O matko! Lepiej odpuścić :lol:

A to niby dlaczego?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez tom634 » niedziela 03 czerwca 2007, 18:12

No cóż, jak komuś nie udaje się zdać egzaminu państwowego nawet za 10-tym razem, to według mnie ma nikłe predyspozycje do bycia kierowcą. To tylko moje zdanie.
Pozdrawiam.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez ewa26* » niedziela 03 czerwca 2007, 18:54

tom634 napisał(a):No cóż, jak komuś nie udaje się zdać egzaminu państwowego nawet za 10-tym razem, to według mnie ma nikłe predyspozycje do bycia kierowcą. To tylko moje zdanie.
Pozdrawiam.


Wiesz co ja uważam że każdy ma prawo zdawać ile chce. Na 30 godzinach jazd uwierz mi że nie jest człowiek w stanie nauczyć się jazdy samochodem. Ja podchodziłam 3 razy pomimo że dobrze jeżdżę samochodem ale 2 razy zjadły mnie nerwy normalnie. :oops:

A Ty od razu byłeś taki mistrz kierownicy?
:wink:
Znasz przysłowie "Żyj i daj żyć innym"?

graba-19 powodzenie.
Pierwszy egzamin teoria pozytywna ale praktyka negatywna :(
Drugi znowu praktyczny negayuwny :(
Trzecie podejście 31.05.07 POZYTYWNY
15.06.2007 Mam prawko już w rączce:)
ewa26*
 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek 28 maja 2007, 16:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wiesniak » niedziela 03 czerwca 2007, 19:09

Niech sobie każdy zdaje ile chce, ale mi się też wydaje, że przy 10 razach to coś już jest nie tak. Pecha to można mieć raz albo dwa...
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez tom634 » niedziela 03 czerwca 2007, 19:35

ewa26* napisał(a):A Ty od razu byłeś taki mistrz kierownicy?

Oczywiście, że nie. Nawet teraz za takiego się nie uważam. Zgadzam się z tym, że 30h na kursie to za mało. Ale również zgadzam się z kolegą wieśniakiem:
przy 10 razach to coś już jest nie tak. Pecha to można mieć raz albo dwa...
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez paranoja » niedziela 03 czerwca 2007, 23:58

Pecha to można mieć raz albo dwa...


nie masz w ogóle racji ;) ja nie zdałam 6 razy i co? gorsza jestem? a byłam jedną z najlepszych kursantek, a mimo to mam ogromny stres i pech za każdym razem ;] z tego powodu mam przestać zdawać? nie po to rodzice wyłożyli tyle kasy na tamte egzaminy i na cały kurs żebym teraz ja czy Graba, czy ktokolwiek inny miał poddawać sie i wysłuchiwać takich ludzi jak Wy co pieprzą takie bzdury ;]
30.03.2011
Teoria 17/18
Plac +/+
Miasto +/+
MORD Nowy Sącz

(3/7/11) Dokumenty w Starostwie - opłacone

(4/7/11) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(4/12/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.


JEDZIEMY!!!!! ;D
paranoja
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 18 marca 2007, 23:59

Postprzez wiesniak » poniedziałek 04 czerwca 2007, 00:11

Nikt nie mówi, że trzeba się poddawać i rezygnować :wink: . Ale sorry, ja nie wierzę w takie coś, że można mieć 6 czy więcej razy z rzędu pecha. Chyba, że ten "pech" polega na tym, że po drodze jeżdżą inne samochody.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez maciass » poniedziałek 04 czerwca 2007, 01:31

paranoja napisał(a):... wysłuchiwać takich ludzi jak Wy co pieprzą takie bzdury ;]


to nie są żadne bzdury ;) nikt nie mówi że jesteś gorsza, ale widocznie nie masz predyspozycji do kierowania pojazdami mechanicznymi i musisz włożyć jeszcze duuuużo pracy w swoje szkolenie żeby coś z tego wyszło ;) nie można 6 niezdanych egzaminów tlumaczyć pechem, po prostu
prawo jazdy kat. B od grudnia 2006 ;)
Avatar użytkownika
maciass
 
Posty: 202
Dołączył(a): poniedziałek 18 września 2006, 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez tom634 » poniedziałek 04 czerwca 2007, 09:46

paranoja napisał(a):ja nie zdałam 6 razy i co?

paranoja napisał(a):Może za 6 razem się uda? jak nie to rezygnuję
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez brygidKa » poniedziałek 04 czerwca 2007, 10:46

Ja też już podchodzę 6 raz do egzaminu ...... i co mam zrezygnować ?
Wcale nie czuje się jakimś tępakiem tylko po prostu za bardzo sie stresuję na tych egzaminach ..... ani przez chwilkę nie przeszło mi przez głowę żeby rezygnować bo nie po to wkładałam tyle kasy i czasu żeby teraz się po prostu poddać !!
Nie każdy musi zdać za 1 czy za 3 razem ..... Ważne że się nie poddaje i wierzy że w końcu się uda ;)
brygidKa
 
Posty: 41
Dołączył(a): niedziela 03 grudnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Radzionków

Postprzez paranoja » poniedziałek 04 czerwca 2007, 10:49

tom -> podałeś przykład kiedy już powoli wątpiłam że zdam ;] ale jestem uparta ;]

a po drugie ja nie mam predyspozycji? to niby taka 'blondyneczka' czy ktokolwiek inny kto ledwo co znał się na przepisach, a jeździ jak pożal sie Panie Boże i zdał/zdała za 1 razem egzam ma predyspozycje? chyba sam nie masz zielonego pojęcia jacy egzaminatorzy i stres mają wpływ na zdany egzamin, co z tego ze znam przepisy i dobrze jeżdżę? jak zżera mnie stres, nie przed jazda ale przed tym ze obok mnie siedzi jakiś gość, co po pierwszych słowach do mnie daje mi do zrozumienia, ze chce mnie udupić? Można mieć pecha więcej niż 3 razy, wiadomo, że samemu też nie raz popełni się jakiś błąd i ja miałam tak może z 2-3 razy ale zapewniam Cię, że gdybym chciała to już nie raz mogłabym napisać odwołanie, a nie zrobiłam tego tylko dlatego, że chcę to zdać i mieć św spokój, a nie użerać się z tymi egzaminatorami.
30.03.2011
Teoria 17/18
Plac +/+
Miasto +/+
MORD Nowy Sącz

(3/7/11) Dokumenty w Starostwie - opłacone

(4/7/11) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

(4/12/11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.


JEDZIEMY!!!!! ;D
paranoja
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela 18 marca 2007, 23:59

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 04 czerwca 2007, 13:18

paranoja napisał(a):zapewniam Cię, że gdybym chciała to już nie raz mogłabym napisać odwołanie, a nie zrobiłam tego tylko dlatego, że chcę to zdać i mieć św spokój, a nie użerać się z tymi egzaminatorami.

Hmm... Ciekawa logika. Chyba właśnie po to pisze się odwołanie (kiedy ma to uzasadnienie).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości