Witam jestem ze slaska prawko robilem w te wakacje na dolnymslasku w WORDZIE w Klodzku nie zdalem juz 3 razy i chyba sie zalamie
za 1. teoria zdana bezblednie , plac ok, miasto oblane
za 2.plac ok, miasto oblane
za 3.plac ok, miasto oblane
wydaje mi sie ze nie zdaje przez to ze strasznie sie denerwuje zdajac na miescie, nie to jest to jakis taki straszy stres ze mi sie rece trzesa ale takie dziwne uczucie mnie ogarnia jak wchodze do tej pandy, czuje sie taki zrezygnowany, jakbym mial chmure przed oczami, cos uczucie jak po jakis narkotykach :D ostatnio wjechalem na zakaz wjazdu :( patrzac na droge nie widze znakow, mam duzo wolniejszy refleks niz przy samodzielnej jazdzie :( po egzaminie jak pomysle jakie zrobilem bledy to mnie szlak trafia... pomocie :( bo nie wiem czy jest sens jezdzic taki kawal na to prawo jazdy, 24 listopada mam next podejscie a jezdzic umie dobrze.