Pomocy - nie zdalem juz 3 raz :(

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Pomocy - nie zdalem juz 3 raz :(

Postprzez H4sblender » poniedziałek 23 października 2006, 23:35

Witam jestem ze slaska prawko robilem w te wakacje na dolnymslasku w WORDZIE w Klodzku nie zdalem juz 3 razy i chyba sie zalamie

za 1. teoria zdana bezblednie , plac ok, miasto oblane
za 2.plac ok, miasto oblane
za 3.plac ok, miasto oblane

wydaje mi sie ze nie zdaje przez to ze strasznie sie denerwuje zdajac na miescie, nie to jest to jakis taki straszy stres ze mi sie rece trzesa ale takie dziwne uczucie mnie ogarnia jak wchodze do tej pandy, czuje sie taki zrezygnowany, jakbym mial chmure przed oczami, cos uczucie jak po jakis narkotykach :D ostatnio wjechalem na zakaz wjazdu :( patrzac na droge nie widze znakow, mam duzo wolniejszy refleks niz przy samodzielnej jazdzie :( po egzaminie jak pomysle jakie zrobilem bledy to mnie szlak trafia... pomocie :( bo nie wiem czy jest sens jezdzic taki kawal na to prawo jazdy, 24 listopada mam next podejscie a jezdzic umie dobrze.
H4sblender
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 15 września 2006, 17:42

Postprzez ella » poniedziałek 23 października 2006, 23:45

Nie załamuj się. Wykup to 5 dodatkowych jazd u innego instruktora bo z tego co pisałeś Twój nie był najlepszy. Oczywiście stres też robi swoje.
oblane za 2 razem to samo plac bez bledu na miescie lipa.. moge powiedziec ze nie zdalem dlatego ze bylem zle uczony (jezdzilem jak chcialem, czasem cos tam burknal)
jak sie potem dowiedzialem ten gosc co mnie uczyl jezdzic jest jednym z najgorszych instruktorow w miesciu (pijaczyna stara) .. i
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ana » wtorek 24 października 2006, 08:53

Ella Ci dobrze radzi.Pojeździj z innym instruktorem, może nawet w innej szkole.
Ja też miałam problemy ze zdaniem egz.Jednym z powodów był stres.
Zmiana instruktora i jego dobre rady przed egzaminem mi pomogły.
Powodzenia.
Ana
Ana
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 08 maja 2006, 09:50
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez disaster » środa 25 października 2006, 20:52

Hoho, stwierdzenie "jeżdżę dobrze" w Twoim przypadku jest wyrazem niezłej odwagi.
Po roku ciągłego jeżdżenia może faktycznie będziesz jeździł dobrze, ale nie teraz,.

Napisz na czym poległeś na poprzednich terminach?
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Postprzez fafal » czwartek 26 października 2006, 09:49

I sie nie zalamuj tylko wez sie w garsc i nie rezygnuj. Bo jesli bedizesz mialjakies watpliwosci to juz bedzie lipa.
Wez kilka jazd z innym instruktorem pojezdzij i bedzie git. nie ma sie co zalamywac ludzie zdaja po kilkanascie razy.
Interesujesz sie motoryzacja? a moze ciezarowkami?
Sprawdz http://www.fan4truck.yoyo.pl/forum
Prawo jazdy:
kat. B
kat. C
kat. C+E
Avatar użytkownika
fafal
 
Posty: 145
Dołączył(a): piątek 02 czerwca 2006, 14:13
Lokalizacja: Legionowo

Postprzez petrek7 » piątek 27 października 2006, 12:07

Ja bym proponował, jeżeli nie czujesz sie na siłach, dokupić sobie kilka godzin, nie zaszkodzi a napewno cos pomoże. Ponadto nie potrzebnie podchodzisz do egzaminu z takim stresem. Staraj się go opanować. W końcu egzaminator nie jest po aby cie oblewać..
petrek7
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 22:07


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości