przez złośliwy » czwartek 07 września 2006, 22:18
przez gardziej » czwartek 07 września 2006, 22:48
przez scorpio44 » czwartek 07 września 2006, 23:58
gardziej napisał(a):jezdze od dwoch miesiecy i jeszcze nie zdazylo mi sie zlamac swiadomie przepisow, wiec moim zdaniem nie ma problemu?
przez Sony_84 » piątek 08 września 2006, 09:21
przez zbla » piątek 08 września 2006, 17:21
Sony_84 napisał(a): ale czemu mam od razu oblac egzmian jak 2x mi zgasnie samochod :/ to chyba logiczne ze czlowiek siada pierwsyz raz za kolkiem auta do ktorego nie jest przyzwyczajony :/ i to ze akurat zgasnie tego nie powinni brac pod uwage :/
przez złośliwy » sobota 09 września 2006, 20:04
przez marcij » sobota 09 września 2006, 20:30
przez Tomek_ » sobota 09 września 2006, 22:29
marcij napisał(a):Co do sygnalu dzwiekowego to wydaje mi sie ze plac manewrowy nie jest droga publiczna, jest to teren prywatny i mozna sobie trabic.
przez gardziej » niedziela 10 września 2006, 00:07
złośliwy napisał(a):Pojeździj jeszcze dwa lata poczytasz kodeks drogowy a nie tylko test na prawo jazdy i porozmawiamy Czy wiesz , że na egzaminie w imie prawa naruszyłeś przepisy ruchu drogowego ART 29PKT 2 zabrania sie używania sygnału dzwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku bezpośrednim niebezpieczeństwem.
Powiedz sprawdzenie sygnału dzwiękowego na egzaminie to bezposrednie niebezpieczeństwo
przez złośliwy » niedziela 10 września 2006, 15:57
przez Tomek_ » niedziela 10 września 2006, 16:50
złośliwy napisał(a):Co do sygnalu dzwiekowego to wydaje mi sie ze plac manewrowy nie jest droga publiczna, jest to teren prywatny i mozna sobie trabic Od kiedy plac manewrowy w WORD-zie to teren prywatny . Czy tam nie odbywa się ruch pojazdów egzaminacyjnych? A przecież kodeks drogowy mówi w art.1 Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
przez scorpio44 » niedziela 10 września 2006, 18:40
Tomek_ napisał(a):Nic nie ma tu do rzeczy czy prywatny czy nie, napewno nie jest to droga publiczna.