przez saskia » czwartek 10 sierpnia 2006, 19:06
Zdawałam w Skierniewicach w kwietniu, więc minęło już trochę czasu. Wybór trasy zależy w dużym stopniu od egzaminatora. Jeden kazał mi jeździć po zatłoczonych uliczkach ( 1 podejście oblane - nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na pasach), drugi był w porządku, nie kazał mi jeździć po żadnych dziurach ( 2 podejście - sukces). Jest kilka uliczek z ograniczeniami prędkości, dużo jednokierunkowych, uważaj na jeden z wjazdów na rynek ( jak zdawałam to był w remoncie, z tego co widziałam, to skończyli i trochę zmieniło to sposób jazdy po nim). Na kursie jeździłam trochę corsą i nie zauważyłam różnic między yarisem a corsą, które by mi utrudniały jazdę. Zastanów się, czy nie było by lepiej dla Ciebie, gdybyś wykupiła sobie ze 2 godziny. Pozanałabyś wtedy lepiej Skierniewice.