Pewnie pomyslicie że jestem głupia ale trudno.A więc jestem po 4 nieudanych egzaminach na prawo jazdy na piąty sie nie zapisalam i czuje że dobrze zrobiłam . Ponieważ mogłam sobie głębiej przemyśleć te prawo jazdy i po przemysleniu doszlam do wniosku że jednak nie zależy mi na prawo jazdy . Nie czuje sie dobrze ani pewnie za kierownicą i nie ciągnie mnie do bycia kierowca w przeciwieństwie do mojego brata którego ciągnie prowadzenie samochodu on nawet sam chce pojechać gdzieś z tata i sobie pojeździć , mi jak tata proponuje to ja niechce , ogólnie to miałam iść rok temu na prawo jazdy ale nie poszłam , ciocie i wujki pytali sie kiedy idę na prawko i wkońcu poszłam w tym roku ale sama niewiem dlaczego skoro mnie nie ciągnie . I teraz strasznie żałuję , w pracy też sie skupić nie mogę . Nie obchodzi mnie co powie rodzina. Teorie zdałam za 1razem słyszałam że teoria jest ważna całe życie , mam 20 lat więc jeszcze może przyjdzie taki dzien i czas . Chciałabym porozmawiać z rodzicami i im powiedzieć ale nie wiem jak to zrobić znając los to oni będą mieli swoje racje i Nie będą chcieli mnie słuchać a przecież mam swój rozum i wiem co chce a czego nie chce i co jest dla mnie dobre, a po za tym nikt nie lubi robić cos przez siłę . Dodam ze jestem w stanie oddać rodzicom za prawo jazdy po pracuje.
I Nie pisze tego dlatego bo mam dola ponieważ go nie mam tylko sobie to dobrze przemyslalam . Ostatnio gdy dodałam posty i przeczytalam wasze odpowiedzi to strasznie mi pomogły liczę że bedzie tak samo i z tym postem. Czy wy też tak mieliście bądź byliście w podobnej sytuacji czy to ja jestem dziwna ?

.
Jak myślicie jak zacząć rozmowę z rodzicami ?