egzaminator 3 razy powtorzył ze egzamin jest NEGATYWNY ale jedzeiym dalej , po czym na tym skrzyzowaniu :

ja zrobiłem stop bezwarunkowy baba stała z lewym kierunkiem chcac wjechać na drogę podporzadkowaną , stoje czekam ona gada przez telefon w koncu pojechałem i egzaminator powiedział ze powinienem zrobic bezwzględny STOP gdzie go wykonałem i czekam az ruszy nie rusza wiec pojechałem , pojechalismy na parking i wpisał mi w karte ze oblałem przez ten STOP gdzie wczesniej powiedział ze juz mam egz NEGATYWNY a w karte wpisał ze to było wykonane poprawnie