Witam,
jest to moj pierwszy post na tym FORUM wiec bedzie troche dluzszy ;P
Od paru dni czytam to FORUM i doszedlem do wniosku, ze warto sie zarejestrowac i pogawedzic.
Przed pierwsza jazda bylem totalnym nowicjuszem w tej dziedzinie i troche obawialem sie tej pierwszej godziny. CHyba nie bylo az tak zle... oczywiscie problemy z spokojnym, plynnym ruszaniem et cetera. Najgorsze jest to, ze nie moge skupic sie na znakach, tylko musze myslec o plynnosci prowadzenia, a potem dopiero o przepisach. Trudno to pogodzic, jesli sie wczesniej nie jezdzilo ;/ Z kolejnymi godzinami powinno byc lepiej. ;-) Jestem optymista.
Mam male pytanko... jak uwazacie, czy totalny nowicjusz jak ja, ktory przed kursem nie mial stycznosci z samochodem ma szanse zdac egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem? Po regulaminowych 30h kursu. Dotyczy osob kumatych.
Kumpel ostatnio zdal za drugim razem i byl takim nowicjuszem jak ja. Zatem nie powinno byc zle.
W srode jade na glebsza wode - do duzego miasta ;-) Ciesze sie, ze mam zajefajnego instruktura. Kompetentny, spokojny.
To byloby na tyle w tym poscie.
Pozdrawiam