Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzaminie?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzaminie?

Postprzez KlejnotNilu » niedziela 12 maja 2013, 16:10

Witam,

Pytanie może wydawać się co niektórym oczywiste, jednak wolałbym się upewnić. Egzamin zdaję w WORD Odlewnicza, stąd też dla przykładu posłużę się Rondem Żaba, które znajduje się na trasach egzaminacyjnych tego ośrodka.

Rondo to ma, o ile pamięć mnie nie myli, 3 pasy ruchu. Ale mniejsza z tym.
Wg przepisów przy zawracaniu na rondzie należy zjechać na pas służący do zawracania (w tym przypadku skrajny lewy), sygnalizując to wcześniej oczywiście kierunkowskazem. Kiedy znajdziemy się na tym pasie, wyłączamy kierunkowskaz i jeżeli jest taka możliwość, zawracamy. Przy opuszczaniu ronda włączamy prawy kierunkowskaz, i gdy je opuścimy, wyłączamy.

Poprzedni instruktor uczył mnie w następujący sposób: Włączamy lewy kierunkowskaz, jeżeli jest taka możliwość, zajmujemy ten skrajnie lewy pas służący do zawracania, jeżeli będzie możliwość zawracania, zawracamy z włączonym cały czas lewym kierunkowskazem, który wyłączamy dopiero po opuszczeniu ronda. Teraz jeżdżę z innym instruktorem. Ostatnio zawracaliśmy (akurat właśnie na tym rondzie), robiłem tak jak uczył mnie poprzedni. Zadałem mu właśnie poruszane tu przeze mnie pytanie, na co odpowiedział, że jeżeli nie wiem takich rzeczy, to powinienem zapisać się na dodatkowe zajęcia z teorii. Nie mniej jednak robiłem tak jak uczył mnie poprzedni, a z jego strony nie było żadnej negatywnej reakcji (zawsze zwraca uwagę na błędy), więc najprawdopodobniej wg niego zawróciłem poprawnie.

Przeszukałem setki opinii na ten temat, jednak nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Dyskusje na ten temat (z odmiennymi zdaniami) prowadzą ze sobą nawet dyrektorzy WORD-ów. Który sposób zawracania na rondzie jest wg Was poprawny: ten przepisowy, ten podany przez poprzedniego instruktora, a może oba? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i proszę o wyrozumiałość.
KlejnotNilu
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 05 kwietnia 2013, 18:12

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez jasper1 » niedziela 12 maja 2013, 16:33

Z sygnalizowaniem na rondzie w trakcie egzaminu jest tak, jak to ustalił dyrektor word, w którym zdajesz, jeśli ustalił. Bywa też, że poszczególni egzaminatorzy maja "osobiste przepisy wykonawcze" do ustawy PoRD, wtedy masz gorzej, bo nie wiesz na kogo trafisz, z jakimi oczekiwaniami. Pierwsza wersja jest korzystniejsza - wystarczy mieć instruktora zorientoweanego w wymaganiach konkretnego word lub zebrać wywiad wśród tych, którzy tam zdawali. U mnie obowiązywała wersja sygnalizowania zmiany pasa ruchu przed wjazdem na rondo, co oczywiste i tylko zjazdu prawym kierunkowskazem (co już nie dla wszystkich jest takie oczywiste, co wiesz po czytaniu tego forum).
Nie dotyczy to tylko rond, w trakcie mojej nauki pojawiła się z dnia na dzień konieczność sygnalizowania zmiany kierunku jazdy w pewnym miejscu w strefie egzaminacyjnej, bo dyrektor word ustalił, że tam należy. Jeździłam w tym czasie z dwoma instruktorami i obaj nagle zaczęli oczekiwać użycia kierunkowskazu, wcześniej nie widzieli powodu.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez tomasson93 » niedziela 12 maja 2013, 16:47

Miałem to zadanie na egzaminie, co prawda były 2 pasy, a nie 3, ale sprawa wygląda tak: egzaminator podał polecenie by zawrócić na skrzyżowaniu (rondzie), włączyłem od razu lewy kierunkowskaz i zmieniłem pas na lewy przed rondem, po wjechaniu na skrzyżowanie cały czas jechałem tym wewnętrznym, aż do momentu przedostatniej uliczki (tj. miał od początku jechać w lewo), na wysokości tejże uliczki nie trzeba było włączać prawego kierunkowskazu, by zjechać na zewnętrzny pas, ponieważ były wyznaczone przerywane linie w tym celu. Przed samym zjazdem (w połowie przedostatniego i ostatniego zjazdu) włączyłem prawy kierunkowskaz i gotowe! ;) Egzaminator nic nie skomentował, więc było raczej bardzo dobrze to wykonane. Pozdrawiam
WORD Bytom
21.01.2013r. - Rozpoczęcie kursu (Lisek, Zabrze)
28.03.2013r. - teoria (+), 71/74
26.04.2013r. - łuk (+), miasto (-)
28.05.2013r. - łuk (+), miasto (-)
14.06.2013r. - łuk (+), miasto (+)

02.07.2013r. - Prawko w portfelu ;)
tomasson93
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela 24 marca 2013, 20:38
Lokalizacja: Zabrze

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez jasper1 » niedziela 12 maja 2013, 17:06

tomasson93 napisał(a): po wjechaniu na skrzyżowanie cały czas jechałem tym wewnętrznym, aż do momentu przedostatniej uliczki (tj. miał od początku jechać w lewo), na wysokości tejże uliczki nie trzeba było włączać prawego kierunkowskazu, by zjechać na zewnętrzny pas, ponieważ były wyznaczone przerywane linie w tym celu.

Nie bardzo mogę sobie wyobrazić sytuację, w której linie przerywane zwalniają Cię od sygnalizowania zmiany pasa ruchu na rondzie. Możesz to jakoś przybliżyć, jak wygląda to rondo?
Czy chodzi Ci o sytuację, gdzie sam pas zmienia swój przebieg zblizajac sie do prawej krawedzi jezdni, a po lewj tworzy sie nowy pas?
Ostatnio zmieniony niedziela 12 maja 2013, 17:24 przez jasper1, łącznie zmieniany 1 raz
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez dylek » niedziela 12 maja 2013, 17:22

jasper1 napisał(a):Nie bardzo mogę sobie wyobrazić sytuację, w której linie przerywane zwalniają Cię od sygnalizowania zmiany pasa ruchu na rondzie. Możesz to jakoś przybliżyć, jak wygląda to rondo?

Zapewne coś w tym stylu: http://goo.gl/maps/2xsWN

Śmiało z lewym kierunkiem od razu wyciągasz się na prawy pas, po czym wyłaczasz lewy i bez żadnych prawych zjazdowych możesz opuścić rondo (prawy kierunek na prawym pasie nikomu tu krzywdy nie zrobi, niemniej sensu wielkiego nie ma...)A gdyby ci przyszło do głowy opuścić je lewym pasem...luzik - też możesz spokojnie to zrobić...tyle, że w takiej sytuacji szczerze odradzam włączanie prawego kierunkowskazu.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez tomasson93 » niedziela 12 maja 2013, 19:14

jasper1 napisał(a):Czy chodzi Ci o sytuację, gdzie sam pas zmienia swój przebieg zblizajac sie do prawej krawedzi jezdni, a po lewj tworzy sie nowy pas?


Tak, mniej więcej o to mi chodzi. To jest dokładnie to rondo: http://lh4.ggpht.com/_ahxakaO5UZY/Syk10 ... G_0249.JPG jechałem od lewej strony, wjeżdżając od razu na rondo lewym pasem i zauważ, że gdy nim się jedzie nagle znajdujemy się na prawym :D tych stref wyłączonych z ruchu chyba tam nie było, ale tak się wszystko zgadza.
WORD Bytom
21.01.2013r. - Rozpoczęcie kursu (Lisek, Zabrze)
28.03.2013r. - teoria (+), 71/74
26.04.2013r. - łuk (+), miasto (-)
28.05.2013r. - łuk (+), miasto (-)
14.06.2013r. - łuk (+), miasto (+)

02.07.2013r. - Prawko w portfelu ;)
tomasson93
 
Posty: 12
Dołączył(a): niedziela 24 marca 2013, 20:38
Lokalizacja: Zabrze

Re: Rondo - jak to jest w końcu z kierunkowskazami na egzami

Postprzez jasper1 » niedziela 12 maja 2013, 19:40

@tomasson, no to się zgadza. W pierwszej chwili nie miałam pomysłu jak to może być, potem własnie taka sytuacja mi przyszła do głowy, wiec edytowałam. Dzięki.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości