Witam
Mam kilka wątpliwości co do ronda, skrzyżowania i przejścia/przeazdu rowerowego
Najpierw rondo
1. Czy jadąc prosto mogę zająć każdy z pasów ruchu jeśli nie ma na nich strzałek kierunkowych?
2. Czy kiedy mam znak ustąp pierwszeństwa i na rondzie jest pojazd na wewnętrznym pasie to mogę wjechać na zewnętrzny, czy muszę poczekać aż przejedzie? (wydaje mi się, że muszę czekać ale wolę się upewnić)
3. Odniesienie do 2 - jeśli mogę wjechać na zwenętrzny bez czekania aż ten na wewnętrznym przejedzie mogę potem zająć wewnętrzny, bo np zawracam, ale nie mogłem od razu zająć wenętrznego ?
4. Czy zawracając na rondzie muszę mieć przed nim i caly czas na nim lewy kierunkowskaz, aż do zjazdu z ronda gdzie włączam prawy? Czy może nie muszę włączać migacza, ąz do zjazdu z ronda ?
Teraz skrzyżowanie
1.Straszny chaos wprowadza u mnie kolizyjny skręt w lewo czyli jest skrzyżowanie i zazwyczaj jedzie się tak, że można skręcić w lewo z dwóch przeciwnych kierunków, ale są takie skrzyżowania, że te tory jazdy podczas skrętu w lewo przecinają się. Nie wiem kiedy tak jest i od czego to zależy... pomóżcie
Załączam schemat jakby ktoś nie zrozumiał.
Tak wygląda to zazwyczaj http://scr.hu/0k3o/w94cx a ostatnio jak tam jechałem, to zauważyłem, że ruch wygląda tak http://scr.hu/0k3o/ajqzx i na kilku innych skrzyżowaniach też tak jest. Chciałem zaznaczyć ,że nie wydaje mi się, żeby był tam jakiś znak pokazujący przebieg toru jazdy podczas skrętu w lewo... Proszę o wytłumaczenie
Teraz przejście/przejazd rowerowy
1. Czy jeżeli przed i za przejściem/przejazdem rowerowym są przerywane linie to mogę zmienić pas na samym przejściu?
I jeszcze jedno pytanie jeśli jestem juz przy rowerach. Czy mogę wyprzedzic rower z prawej strony na tym samym pasie, jeśli mam co najmniej jeden metr od niego? np na lewym pasie rower jedzie lewą strona tego pasa, a nie mam miejsca żeby zjechać na prawy