Kurs prawa jazdy

[Larkspur]

Witam!
Jak wyglada sprawa po zapisaniu sie na kurs ?
Teoria tzn chodzenie na te wyklady ile mniej wiecej trwa ? Podobno nie stosuja sie do przestrzegania 30h teorii i chodzi sie krocej.
Ile to w dniach lub tygodniach ?

Czy po skoczneiu teorii trzeba odbyc egz wewnetrzny nim zacznie sie jezdzic na praktyce ?

I ostatnie dla mnie wazne pytanie: Gdy juz chodze i mam 30h jazd to gdzie zaczynam zawsze jazdy ? Musze przychodzic i stamtad zawsze zaczynac wyjazd na miasto gdzie osrodek trzyma na placu swoje auta czy zawsze gdzies umawiam sie na miescie ze swoim instruktorem ???

[LexiconAvenue]

Witam!
Jak wyglada sprawa po zapisaniu sie na kurs ?
Teoria tzn chodzenie na te wyklady ile mniej wiecej trwa ? Podobno nie stosuja sie do przestrzegania 30h teorii i chodzi sie krocej.
Ile to w dniach lub tygodniach ?

Nie ma reguły, każda szkoła po swojemu to ustala, może być 2 x w tygodniu, mogą być 2-3 intensywne weekendy. Musisz poszukac tematów o konkretnych szkołach w konkretnych miastach.

gdzie zaczynam zawsze jazdy ? Musze przychodzic i stamtad zawsze zaczynac wyjazd na miasto gdzie osrodek trzyma na placu swoje auta czy zawsze gdzies umawiam sie na miescie ze swoim instruktorem ???

Zależy od szkoły, tu też nie ma reguły. Jedni na placu, inni w jakimś centralnym punkcie (typu parking CH), jeszcze inni podjeżdżają po kursanta...

[silvox]

Nie wiemy skąd jesteś kolego, ale wybierz OSK, sprawdź czy mają stronę www i tam poczytaj co oferują..

[Grzego90]

Nie możesz popytać znajomych gdzie robili kurs?

[Larkspur]

Jestem z Krakowa.
Jest ktos tez stad ?

[silvox]

No to nie rób jaj - w Krakowie jest 100 szkół .. Można sobie wybrać co sie chce.. Choćby OES..

[Larkspur]

No to nie rób jaj - w Krakowie jest 100 szkół .. Można sobie wybrać co sie chce.. Choćby OES..

Ja nie pytam o szkole tylko jak jest w innych tam gdzie wy robiliscie prawko , jak to tam wyglada. Szkoly ja znam


Mysle nad :

SIGMA (chyba wlasnie ta OSK wybiore)
LOL
ROLMINEX

[silvox]

jak jest w innych tam gdzie wy robiliscie prawko

Nawet nie pamiętam jak się to nazywało.. Ale chyba PZMot - 30 lat temu

[LexiconAvenue]

Ja nie pytam o szkole tylko jak jest w innych tam gdzie wy robiliscie prawko , jak to tam wyglada.

Teoria: spotkania we wtorki i czwartki, od 16:46 do końca tematu, czasowo różnie, ale z reguły od dwóch godzin wzwyż, nie pamiętam, ile spotkań, ale całego lipca nie zajęły, zdążyłam jeszcze zacząć jeździć. Jazdy spod marketu przy dworcu, nie z placu. Wewnętrzny teoretyczny i praktyczny przed wydaniem dokumentów na egzamin.
Bytom. I co, pomogłam?

[paulisian]

u mnie było tak:
zanim rozpoczął się kurs to mieliśmy wyznaczoną datę obowiązkowego pierwszego spotkania z instruktorem. W tym dniu opowiedział nam jak wygląda kurs, jakie dokumenty należy złożyć w urzędzie, od razu podaliśmy mu dni w których wstępnie nam pasują jazdy, wpłaciliśmy pierwszą ratę.
Następny dzień był bez szkolenia, załatwialiśmy fotki i nr PKK.
I tak w zasadzie kurs teoretyczny trwał pełne 5 dni (od 16 do 20 każdego dnia). Było to dość męczące ale powiem szczerze - przynajmniej całą wiedzę się z tego pamięta (niektóre szkoły mają spotkania raz w tygodniu na 2h, z czego kurs się okropnie ciągnieeeeee ).
W ostatnim dniu kursu teoretycznego mieliśmy egzamin wewnętrzny. A pierwsze jazdy miałam dwa dni po zakończeniu teorii. Instruktor umawiał się z nami na konkretne miejsca, tzn. jeśli ktoś mieszkał w domku to przyjeżdżał pod dom, ale jeśli ktoś (jak ja) mieszka w bloku/kamienicy, to umawiał się na jakimś parkingu dość blisko jego domu. Pierwsze jazdy były od razu w ruchu drogowym, co prawda na mniej uczęszczanych drogach - ale to zawsze coś
na plac pojechałam dopiero na 6godzinie jazd (każda jazda prócz pierwszej, trwała 2h zegarowe)

[Grzego90]

Ja z pod Krakowa jestem. Spotkania na teorie dwa razy w tygodniu. Tak sie w grupie umówiliśmy, że chcieliśmy mniej spotkań po dłużej, niż więcej po krócej. Wyszło chyba sześć, czy siedem spotkań. Na jazdy zawsze podjeżdżał instruktor po mnie i odwoził. Tylko na spotkania na placu trzeba było sie samemu pofatygować, ale to normalne jak miał ludzi co godzine, to tak jeździć po każdego to nie bardzo. Nie miałem żadnego egzaminu wewnętrznego. Reasumując, pytaj znajomych, czytaj na stronie ośrodków, dzwoń do nich, idź osobiście do siedziby wypytaj co chcesz i wybierz najlepsze dla siebie rozwiązanie.