przez destiny » poniedziałek 06 maja 2013, 20:41
Witam dziś miałam egzamin praktyczny na kategorię B. Wynik negatywny, lecz zastanawiam się co tak na prawdę egzaminator miał na myśli ( przez stres nie zapytałam się tylko podziękowałam i wysiadłam z auta) kończąc egzamin z adnotacją: egzamin przerwano, zagrożenie spodowodowania kolizji. Sytuacja była taka, że miałam znak stopu po czym linia zatrzymania, skupiłam się na tym, by zatrzymać się przy tej linii- podjechałam dość blisko prawej krawędzi , przy której był słupek od bramki,lecz nie jestem pewna czy lusterko dotknęło tego słupka, czy prawie by dotknęło po czym usłyszałam, że stworzyłam możliwości do kolizji i wiadomo przesiadamy się. Odrazu zaznaczam, że nie nadjeżdzało żadne auto, z którym ewentualna kolizja mogłaby nastąpić. Zatem chodzi o tą nieszczęsną zbyt bliską odległość?