Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Problem z zatrzymaniem na luku, ale troche inny.......,.....

przez **papeken** » czwartek 04 sierpnia 2005, 10:45

Witam wszystkich, wczroaj zmienilem intruktora ( po 2 pierwszych godzinach ). I chyba cos koleś namieszal. A sprawa wyglada następujące ( dla pomocy rysunek ) Otóz w moim OSK na luku sa są dwie zólte linie , w miejscu gdzie trzeba zatrzymac samochów( szeroskc ok 30 cm ) . I tak pierwszy intruktor mowil mi ze zderzak musi znalezc sie w obrebie tej zóltej lini, ale nie moze poza nią wyjsc ( opcja 2 ) . Z kolej nowy intrukor mowi mi ze mam sie tak zatrzymac aby zderzak byl nie dalej niz 40 cm od tej zóltej lini, ale tez jej nie przekroczył ( opcja 1 ) ... Mam nadzieje ze rozwiejecie moje watpliwosci . Ps. czy w wordzie tez będą takie linie ??? [/img] http://papeken.w.interia.pl/222.JPG [/img][/img]

Ps. nie wiem co zrobic zeby rysunek byl widoczny w poscie, dlatego kliknijcie na odnosnik do tego rysunku

przez **jimorrison** » czwartek 04 sierpnia 2005, 10:50

a po kiego wala im zolte linie?... w WORDach sa tylko biale linie graniczne! nie ma zadnych zoltych. :).... masz sie zatrzymac na luku MAX. 40cm od balej lini granicznej, jadac do przodu jak i do tylu linii nie mozna przekrosczyc (samochodem). Jesli jezdzisz na corsie to jak jedziesz do tylu to obserwuj na kolpaku znaczek opla. gry linia biala bedzie stykala sie z gora znaczka stan. ot cala filozofia dla tych co nie maja wyczucia jeszcze.

przez **miros** » czwartek 04 sierpnia 2005, 11:07

dokladnie, w wordach nie ma takich zoltych linii. jesli u ciebie na placu sa to prawdopodobnie maja one dlugosc wlasnie 40 cm zeby odrazu bylo widac czy zatrzymales sie dobrze.

przez **Sławek_18** » czwartek 04 sierpnia 2005, 12:32

A ja Was zaskocze, bo jak ja zdawalem to byly wlasnie takie linie. Uczono mnie, zeby stanac wlasnie na niej. I wtedy jest Idealnie.
Obrazek

Ale dawno na koszykarskiej nie bylem, ale cos mi sie wydaje, ze dalej jest tam taka linia.

przez **ella** » czwartek 04 sierpnia 2005, 13:54

Nie wszędzie są te żółte linie więc lepiej udać się choć raz do WORD przed egzaminem, żeby potem nie było niespodzianek.

przez **papeken** » czwartek 04 sierpnia 2005, 13:57

Czyli mojemu obecnemu instruktorowi cos sie namieszało :twisted: Bo on mowi ze mam sie zatrzymac przed tą zółtą linią ( kto wie moze i ma 40 cm ) nie dalej od niz 40 cm, ale zeby zderzak jej nie dotykal.

Czyli cos jest nie tak, bo wg. mnie jezeli ze tą zóltą gruba linią jest potem biala ( wyznacza koniec ) to chyba wg. niej mam sie kierowac ( tzn. nie najechac "zderzakiem" , ale tez nie stanąc dalej niz 40 cm od niej ).

Na nastepnym placu zwróce mu uwage ze wprowadza mnie w bląd, ja tez bylem do szi pewien ze mam wzorowac sie na bialej lini, a ta zólta jedynie "pokazuje" obszar w którym ma znajdowac sie zderzak ( tak zeby instruktor nie musial biegac z linijką )..

przez **miros** » czwartek 04 sierpnia 2005, 15:47

no bo tak jest, koniec stanowiska wyznacza linia laczaca dwa pacholki na koncu, a jesli ich nie ma to koncem jest polaczenie koncowek dowch linii.

przez **gostek** » piątek 05 sierpnia 2005, 09:35

a moi instruktorzy twierdzą tak:
w każdym WORDZIE na łuku są linie zółte które oznaczają 40 cm od białej lini końcowej i ja nie mogę się zatrzymać przed żółtą bo było by mniej niż 40 cm tylko pomiędzy i to juz jest obojetne gdzie ale byle za zółtą i byle zderzak nie przekroczył tej białej.
te zółte linie są jakby do sprawdzenia tego czy zatrzymanie jest prawidłowe i sprawdzić to tak na prawde można dopiero po wyjściu z samochodu :roll:

przez **jimorrison** » piątek 05 sierpnia 2005, 10:14

gostek napisał(a):a moi instruktorzy twierdzą tak:
w każdym WORDZIE na łuku są linie zółte które oznaczają 40 cm od białej lini końcowej i ja nie mogę się zatrzymać przed żółtą bo było by mniej niż 40 cm tylko pomiędzy i to juz jest obojetne gdzie ale byle za zółtą i byle zderzak nie przekroczył tej białej.
te zółte linie są jakby do sprawdzenia tego czy zatrzymanie jest prawidłowe i sprawdzić to tak na prawde można dopiero po wyjściu z samochodu :roll:

hmnmm.... to nigdzie w Warszawie nie ma. :|... i w okolicznych wordach tez nie slyszalem zeby cos takiego bylo.

przez **ella** » piątek 05 sierpnia 2005, 10:22

a moi instruktorzy twierdzą tak:
w każdym WORDZIE na łuku są linie zółte które oznaczają 40 cm od białej lini końcowej

Ten instruktor to ci kit wciska. W Warszawie nie ma żadnej linii żółtej ani na Bemowie ani na Odlewniczej.

przez **gostek** » piątek 05 sierpnia 2005, 19:32

ale zaraz chwileczkę bo juz się pogubiłem
to jak ja wkońcu mam się zatrzymać muszę idealnie 40 cm przed końcem czy mogę tak sie zatrzymać żeby było pomiedzy 40 a linią końcową łuku. np zderzak na wysokości 10 albo powiedzmy 25 cm będzie dobrze :?: :roll:

przez **papeken** » piątek 05 sierpnia 2005, 19:49

Ja mowie ze tak. zderzak ma sie prawodlowo znalezc tak aby nie przekroczyc bialej lini ( wyznaczającej koniec ) ale zeby nie znajdowal sie od niej dalej niz 40 cm. Czyli moze to byc 20 , 30 cm od tej bialej lini

przez **Ficek** » sobota 06 sierpnia 2005, 09:54

Samochód na łuku musi byc zatrzymany
tak aby najbardziej wysunięty punkt samochodu
znajdował sie na tej żółtej lini (linia ma 40cm) .
Proste 8)

______________________________________
| |
| | <------------ zółta linia
| |
| |
----------------------------------------------------------------------------
40cm
|<-->|

Można sie zatrzymać na końcu zółtej lini mozna tez sie zatrzymać na jej początku ważne zmieścić sie w tych czterdziestu centymetrach, zeby najbardziej wysunięty punkt zamochodu(np koniec zderzaka albo rejestracja) znajdował sie na wysokości tej lini

przez **ella** » sobota 06 sierpnia 2005, 10:02

Ficek napisał(a):Samochód na łuku musi byc zatrzymany
tak aby najbardziej wysunięty punkt samochodu
znajdował sie na tej żółtej lini (linia ma 40cm) .
Proste 8)

Bardzo proste :D
Tylko nie zauwazyłeś, że dyskusja już nie dotyczy żółtej linii tylko tej białej :wink: . A ona nie ma 40 cm tylko jest końcem łuku.

przez **Ficek** » sobota 06 sierpnia 2005, 10:14

janek napisał(a): Biała linia to jak ściana w garażu nie możesz w nią wjechać.

Dokładnie 8)

Problem z zatrzymaniem na luku, ale troche inny.......,.....

Problem z zatrzymaniem na luku, ale troche inny.......,.....

Kto przegląda forum