Jak ogarnąć pytania egzaminacyjne?

[bart87]

Witam. Mam pytanie do tych, którzy mają już za sobą testy egzaminacyjne. Nie okłamujmy się, że większa część testy musi przyswoić bo nie sposób wyuczyć się dokładnie co poszczególne znaki oznaczają, których jest multum.

Tak więc moje pytanie. Jaki macie sposób aby w miarę łatwo przyswoić pytania i poprawne odpowiedzi z puli pytań, które mogą pojawić się na egzaminie?

Tych, których mają zamiar mnie pouczać, że nie chodzi o nauczenie się na pamięć pytań jest nieporozumieniem informuję, że teorię kilka lat temu zaliczyłem jednak się przedawniła a teraz jakoś trudno mi to ogarnąć. Ponadto fakt, że nie mam prawka nie oznacza, że nie poruszam się w ruchu drogowym (nie samochodem).

Dla mnie egzamin teoretyczny to formalność ponieważ odbiega od praktyki a może przekreślić szanse na pokazanie swoich umiejętności na drodze.

Pozdrawiam

[Patryk94]

Jeżeli chodzi o kategorię B to jest tych pytań ponad 400. Połowa z tych pytań jest tak banalna, że nie można się w nich pomylić, 1/4 na logikę, a pozostała część na pamięć i tak o to masz zaliczony egzamin teoretyczny Przećwiczenie wszystkich pytań zajmuje około od 30 do 60 minut. Przejedziesz 2 razy dziennie te testy i już masz je przyswojone.

[bart87]

Tzn. bardziej chodziło mi o to czy przerabiać testy według swojej wiedzy i później sprawdzać pomyłki czy przerabiać testy od razu z prawidłowymi odpowiedziami i później o własnych siłach się sprawdzać co się zapamiętało.

[Kamasek]

W sumie pytań na kat. B jest 490.
Wchodzisz w dział nauka i jedziesz po kolei z pytaniami. Zaznaczasz według ciebie poprawne odpowiedzi i dajesz sprawdź. Jeśli odpowiedź prawidłowa to lecisz dalej, a jak nie to sprawdzasz jaka powinna być i przechodzisz do następnego.
Jeżeli przez dwa tygodnie poświęcisz godzinkę dziennie to nie powinieneś mieć problemu ze zdaniem.

[bart87]

a według Was jakieś wspomagacze w stylu czekolada, kawa, energy drink czy coś tego typu pomogą przy wykuwaniu pytań?

[Mas74]

Sposób praktyczny opanowania teorii:
1. Dorwać płytę z pytaniami.
2. Codziennie powtarzać najpierw się namyślając.
3. Dojść do etapu gdzie nie będzie trzeba myśleć.
4. Odpowiadać na kompie tak szybko by nawet nie czytać dokładnie pytania tylko pamietać obrazek i klikać po odpowiedziach.
5. Odpowiadać na czas. Próbować bić rekordy w czasie bezbłędnych odpowiedzi. (mój rekord cały test poniżej 2 minut - 0 błędów)
To ma być pamięciówka. Tam nie możesz za dużo myśleć. Mi się udało zaliczyć teorie za pierwszym podejściem i najszybszym czasem oraz zerowym kontem.

[bart87]

Sposób sprawdzony przy egzaminie na kat A czy B ?

[Mas74]

Oczywiście że na A. Pytań jest tam mniej ale to nie robi różnicy. Są gotowe płyty z testami i działa to podobnie do tego co masz na egzaminie. Tak że w domu robisz te testy do znudzenia i tyle.

W czasach mojego zdawania B to kompy nie zbliżały się nawet jakością do tego co jest dzisiaj. Wprawdzie amatorsko przenosiłem sobie wtedy testy na ATARI ale to było dla siebie i tak bardziej dla jaj. Wtedy to się brało książkę i też kuło kuło kuło. No i w mojej szkole jazdy (LOK) wtedy zawsze na koniec wykładów dostawaliśmy testy i musieliśmy to rozwiązywać.
Płyta CD w 1991 to jeszcze była rzadkość, a DVD? Może gdzieś w labolatorium?

[bajencja]

Niektóre pytania trzeba wryć na pamięć, ale przy większości wystarczy logicznie pomyśleć. I tak, jak pisze Mas74, ćwiczyć dotąd, aż nie trzeba będzie czytać pytania, a odpowiadać tylko widząc obrazek.

[lith]

Wbrew pozorom pytań 'na pamięć' jest bardzo mało. Jak się mniej więcej ogarnia zasady na drodze to wystarczy przejrzeć kilka razy i nie ma opcji, żeby to oblać. Swoja drogą jak się porozwiązuje więcej to się je pół-automatycznie robi. Ja z kolegami robiliśmy sobie zawody w osk kto szybciej, to schodziliśmy poniżej 1,5 min. (w necie cięzej o takie czasy, bo pytanie się długo ładowały, więc ok 2 min w domu schodziło. Na egzaminie z dokładnym czytaniem zeszłymi chyba 3 min...może trochę więcej- nie pamiętam.

Kawa, wspomagacze, enerdżidrinki o.O?? przecież to jest tylko 490 w większości banalnych pytań.

[Kamasek]

Wspomagacze na 3 minuty roboty? Nie warto.
Inna sprawa jeśli dzień przed egzaninem odczujesż, że potrzebujesz poświęcić kilka godzin. Wtedy kofeina i 5 minut przerwy co 35 min pracy na rozprostowanie kości i przyspieszenia krwioobiegu

[bart87]

Chodziło w sumie o samą naukę testów. Skorzystałem z podpowiedzi jednego z forumowiczów i wziąłem się za testy i okazuje się, że te kilka lat wstecz sprawdzałem swoje umiejętności właśnie na tej stronie i chyba podświadomie to mi pomogło bo nagle zacząłem zaznaczać odpowiedzi z końcowym wynikiem pozytywnym, a w nielicznych próbach 3-4 błędy.

Nie znalazłem kto poddał myśl by z tej właśnie strony skorzystać ale dziękuje

[viera]

Do kolesia bart87
Ty pomyśl logicznie ,że nie chodzi o to aby zaliczyć testy bo to paranoja taki sposób rozumowania.Potem jeżdżą tacy i mamy na drogach polskie piekiełko.
Jak chcesz umieć bezpiecznie prowadzić samochód to kup sobie Prawo o Ruchu Drogowym z komentarzem i przestudiuj wszystkie artykuły w nim zawarte ze zrozumieniem ich właściwego znaczenia pomoże ci komentarz. Czego nie jesteś w stanie zrozumieć to po to masz instruktora nauki jazdy aby ci wytłumaczył .Zapłaciłeś za kurs nie małą kasę.
To jest podstawa właściwego zrozumienia reguł BRD.
Jak to opanujesz to z zdaniem testów i egzaminu praktycznego nie będziesz miał problemów.
Takie oszukiwanie samego siebie zaraz wyjdzie na egzaminie praktycznym o czym niebawem się przekonasz.Każdy egzaminator zaraz to wyłapie. Efekt wiadomy.
Twój sposób zdobycia prawka zajmuje duuużo czasu i duuużo kosztuje.

[bart87]

Weź Ty czytaj dokładnie i ze zrozumieniem a dopiero później bierz sie za doradzanie. Proponuje przeczytać w całości to co napisałem w pierwszym poście tego tematu i wszystko stanie się dla Ciebie jasne. Nikt nie jest alfą i omegą żeby od razu wiedzieć wszystko i na każdy temat (mówię tu tylko o kwestii prawa jazdy i przepisów). Zdecydowana większość kierowców, którzy bardzo dobrze jeżdzą prawdopodobnie miałaby problem z zaliczeniem egzaminu a pytania w testach zdarzają się takie, nad którymi się nie zastanawiamy co dokładnie oznaczają.

BTW kto Ci powiedział, że robie kurs w całości? Staram się jedynie o odzyskanie uprawnień.

ehh... gdyby nie tacy ludzie świat byłby piękny...

[Mas74]

Takie pytanie, czy jazdy przypominające masz w planach? Bo czarno to widzę, nawet jeśli uczestniczysz w ruchu drogowym.