Witam,
w moim mieście można już sobie zaklepać miejscówkę na egzamin praktyczny kat. A/A1. Problem w tym, że nie mam zbytnio czasu żeby iść i się zapisać. Sytuacja jest troszku skomplikowana. Są dwa działy: kasa oraz planowanie. Jak się zapłaci w kasie pieniądze za egzamin to dostaje się świstek z którym trzeba iść do działu planowania. Problem w tym, że w kasie się czeka koło godziny (takie kolejki). Czy mógłbym wysłać tam np. matkę żeby zapłaciła za mnie?
Czy muszę się zapisać na egzamin w ten sam dzień co zapłaciłem za egzamin?
W dalszej części zamieszczę pytania odnośnie przebiegu egzaminu, ponieważ mam nieco wątpliwości.
Pozdrawiam!